Now Foods Apricot Oil Olej z pestek moreli na zdrową skórę i włosy

Kupiłam go parę miesięcy temu ze względu na to, że moje włosy są średnioporowate, a olej z pestek moreli jest podobno dla takowych idealny. Stosuję go tylko do olejowania włosów ~ kwasom omega 6 i 9 mówię TAK! Ale niestety nie lubię takich specyfików nakładać na skórę (denerwuje mnie ta tłusta powłoka, która zostaje na ciele), więc nie mogę powiedzieć jak działa w tym temacie. Olej ma jasnożółty kolor, nie jest gęsty (jak np. olej rycynowy), ale zapach mnie troszeczkę zawiódł ~ moreli to ja tu w ogóle nie czuję, raczej taką lekko orzechową nutę. Jeśli chodzi o opakowanie to wg mnie są plusy i minusy ~ fajnie, że nie jest to taka typowa zakrętka, którą gdy odkręcisz i chcesz wylać odrobinę produktu to wybucha strumieniem jak woda, bo tutaj leci kropelkami lub trzeba ją lekko ścisnąć (+), ale niestety po zamknięciu ostatnie krople oleju spadają po butelce, więc biurko/półkę mamy brudne (-). Za to na pewno jest wydajny, a przezroczysta buteleczka pozwala nam śledzić zużycie produktu (mi została jeszcze ⅓, a myję włosy 2 razy/tydzień). Jeśli chodzi o pielęgnację włosów to olej dobrze daje się zemulgować, ale dociążenia nie widzę. Jakieś tam wygładzenie jest, choć niestety dalej moje włosy puszą się jak lwia grzywa. Czy są lśniące? Tak, tylko nie jestem pewna czy to zasługa oleju czy jednak innych produktów. Skusiła mnie cena, bo porównując do olejów innych marek jest kusząca, ale czy polecam? Trudno powiedzieć. Może komuś się sprawdzi, ja niestety nie kupię ponownie ~ ten olej niestety nie jest dla moich włosów.