Masełko pachnie obłędnie, daje uczucie gładkości i nawilżenia, otula skórę przez cały dzień.
Markę Sielanka zaczynam dopiero poznawać, ale to masełko na pewno zostanie ze mną na dłużej. Pierwsze opakowanie dostałam w prezencie, drugie, które dziś skończyłam używać, kupiłam już sama on-line i wiem, że na tym na pewno się nie skończy, bo polubiłam je na tyle, że regularnie będę do niego wracać. Masełko pachnie obłędnie, daje uczucie gładkości i nawilżenia, otula skórę przez cały dzień.
OPAKOWANIE
Jest charakterystyczne dla kosmetyków do ciała tej marki. Jest to mały zgrabny słoiczek z zakrętką. Mamy tutaj szatę graficzną z malinami na pastelowym tle, które otaczają logo marki i nazwę kosmetyku, grafika wygląda przepięknie i kusi, aby wypróbować ten kosmetyk. Słoik wykonano z białego plastiku, solidnego, a dzięki takiej formie opakowania nie ma problemów z wydobyciem produktu, można to zrobić do samego końca.
MASŁO
To masełko do ciała nie tylko zapachem kojarzy mi się z letnimi malinami, ale także kolorem. Masełko ma różową barwę i w opakowaniu przypomina mi malinowy jogurt. Zapach to słodka malinka, której aromat utrzymuje się długo na skórze. Mnie od razu skojarzył się z ogródkiem mojej babci i jej poletkiem malin, które razem zbierałyśmy. Ten piękny zapach sprawia, że każda aplikacja produktu to czysta przyjemność. Kosmetyk ma dość treściwą, jogurtową konsystencję, łatwo się rozsmarowuje, nie bieli i dosyć szybko wchłania, dzięki czemu niedługo po aplikacji można założyć ubranie, co jest dla mnie ważne szczególnie o poranku kiedy zawsze jestem w biegu. Masełko pozostawia na skórę aksamitną, miękką, odpowiednio nawilżoną. Skóra jest naprawdę przyjemna w dotyku, a nawilżenie utrzymuje się przez dłuższą część dnia. Ewentualne przesuszenia zostają natychmiast zniwelowane, a przy regularnym stosowaniu skóra jest zregenerowana i sprężysta. Produkt ma wspaniały skład z mnóstwem roślinnych ekstraktów i olejem malinowym. Kosmetyk ma małą pojemność, ale jest dość wydajny – słoiczek starczył mi na nieco ponad 2 tygodnie stosowania dwa razy dziennie, więc dla pełnej recenzji i miarodajnych efektów dokupiłam drugi, a z efektów jestem bardzo zadowolona. To masełko na pewno jeszcze nie raz u mnie zagości. Tym bardziej, że jego cena jest bardzo korzystna a i często można je dostać w promocji. Szkoda, że dostępne jest tylko w Hebe, którego nie ma w mojej okolicy, ale na szczęście zamawiam je stamtąd on-line.
PLUSY:
+ przyjemny zapach
+ świetnie nawilża i wygładza skórę
+ szybko się wchłania
+ pozostawia na skórze lekką warstewkę
+ wydajne
+ dobry skład
+ korzystna cena
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie