Wella Wellaflex, 10-in-1 Sensual Rose Dry Shampoo Suchy szampon do włosów

Wella Wellaflex 10-in-1 Sensual Rose to suchy szampon, który naprawdę pozytywnie mnie zaskoczył. Mimo średnich ocen w internecie, postanowiłam dać mu szansę – kupiłam go na promocji w Rossmannie i absolutnie nie żałuję! Produkt świeżo odświeża włosy, dodaje im objętości, a przy tym nie zostawia białych śladów, co często bywa problemem przy suchych szamponach. Delikatny różany zapach jest przyjemny i nienachalny, a fryzura wygląda jak po szybkim odświeżeniu w salonie. Na moich włosach działa błyskawicznie i nie powoduje uczucia ciężkości czy szorstkości. Dla mnie to idealny produkt "na ratunek", kiedy nie mam czasu na mycie głowy, a chcę wyglądać świeżo i schludnie. Zdecydowanie kupię ponownie – szczególnie w promocji.

To jeden z dwóch najgorszych suchych szamponów, jakich używałam. Zapach ma faktycznie kwiatowy i jest przyjemny. Samo działanie na włosy jest jednak dla mnie słabe. W momencie rozpylenia szamponu czuć zimną warstwę na skórze głowy, dawało mi to nawet uczucie zimnej wody. Musiałam użyć bardzo dużo produktu, żeby zobaczyć efekt, z którego i tak nie byłam zadowolona. Włosy stawały się sztywne od nadmiaru produktu.

Suchy szampon stosuję codziennie, żeby po pracy odświeżyć fryzurę i nadać jej objętości. Lubię gdy suchy szampon zapewnia uczucie czystych włosów, brak widocznych pozostałości i długo utrzymujący się zapach. Suchy szampon Wellaflex 10-w-1 zachęca mnie długo utrzymującym się słodkim zapachem. Odświeża włosy, zapewnia dodatkową objętość i naturalny wygląd włosów, a przy tym ich nie wysusza oraz jest delikatny dla skóry głowy. Opakowanie jest wygodne w użyciu. Dobrze rozpyla produkt na włosach.

Nigdy nie miałam suchych szamponów, więc miałam takie nastawienie, że raczej włosy się nie zmienią. No i cóż, po użyciu pierwszy raz zauważyłam mega różnicę pomiędzy do i po. Mega wyręcza jak brakuje czasu na umycie włosów, a trzeba mieć je ogarnięte. Będę po niego sięgała, już znalazł sobie miejsce na mojej półce.

To mój pierwszy suchy szampon do włosów, i jestem bardzo zadowolona. Zapakowany jak każdy inny, w opakowanie jak dezodorant. Dużo koleżanek mówiło mi, że produkty te często bielą włosy, muszę powiedzieć, że ten z Wella na pewno tego nie robi. Ma przyjemny zapach, taki odświeżający. Moim zdaniem unosi włosy od nasady. I z pewnością trochę przedłuża efekt świeżości włosów, myśle, że na kilka godzin.

Produkt zakupiłam w Biedronce po w miarę korzystnej cenie. Opakowanie o pojemności 180 ml w kolorach biało- różowo-złotych. Grafika przedstawiającą kwiaty. Ogólnie opakowanie miłe i przyjazne dla oka. Wzbogacony jest o naturalną skrobią z tapioki. Z opakowania też wytczytmy, iż otrzymamy 10 benefitów w jednym produkcie. Brzmi zachęcająco. Gdyby ktoś nie miał produktu nigdy w ręku, to wrzucam te benefity; 1. Zapewnia natychmiastową świeżość włosów 2. Zapewnia uczucie czystych włosów 3. Pochłania nadmiar sebum i innych zanieczyszczeń 4. Nie pozostawia widocznego osadu 5. Nadaje włosom długotrwały zapach, aż do 48 godzin, oraz zapewnia długotrwałą świeżość 6. Nie przesusza włosów 7. Nadaje włosom objętość 8. Zapewnia naturalny wygląd włosów 9. Jest wyjątkowo delikatny dla skóry głowy 10. Chroni włosy i ich kolor przed promieniowaniem UV Trochę się do nich odniosę. Wielki Plus za to, że nie zostawia białego osadu. Jak ja nie lubię jak inne szampony to robią. Ja mam włosy z tendencją do przetłuszczania się, także szampon odświeża je tylko na parę godzin, potem znowu wyglądają na brudne. Ma lekki zapach, trochę się na włosach utrzymuje. Faktycznie nie przesusza i nie podrażnia skóry głowy. Jest całkiem neutralny. Objętości mi nie zwiększa. Ogólnie poprawny szampon, robi swoje. Ode mnie ma wielki plus za brak zostawiania białej mgły na włosach. Niby typowy suchy szampon, ale jest ciut lepszy od innych. Generalnie spodobał mi się i co raz do jego sięgam.

Jeden z lepszych suchych szamponów jaki testowałam. Bardzo wspomaga stylizacje kiedy trzeba dodać włosom objętości. Nie zostawia białych śladów jeśli używa się go z umiarem, jest niewidoczny. Włosy po użyciu są nadal miękkie , nie są wysuszone i nie zlepiają się. Mam długie ciemne włosy i nie wiele szamponów się na takich sprawdza , a ten poradził sobie z moimi wymaganiami. Po użyciu mizna spokojnie i bez problemu rozczesać włosy , w trakcie mycia ładnie się zmywa i nie wysusza skóry głowy.

Szampon kupiłam jakiś czas temu w Rossmannie, lakier do włosów wellaflex jest moim ulubionym, więc liczyłam na ten szampon bardzo. Moje włosy przetluszczaja się u nasady, żeby przedłużyć okres między myciem włosów stosuje suche szampony. Bardzo ładne opakowanie, zapach (kupiłam owocowy) całkiem przyjemny, bałam się że będzie go bardzo czuć i będzie drazniacy, ale nie, jest delikatny i po jakimś czasie nie czuć go wcale. Niestety zawiodłam się działaniem, zostawia białe ślady, trzeba wyczesac jak każdy inny, nie odświeża też włosów na tyle żeby mogły wytrzymać choć dzień dłużej, A już na pewno nie rozpuszczone, są oklapniete i widać że przydałoby się im mycie, gdzie przy innych szamponach spokojnie jeszcze jeden dzień czasem dwa mogę się wstrzymać z myciem włosów. O wiele lepiej sprawdza mi się biedronkowy suchy szampon niż ten. Nie polubilismy się.

Mialam co do tego szamponu wielkie nadzieje serio myslalam ze marka która zajmuje się stricte pielęgnacja włosów zaproponuje cos wyjątkowego I innego. Jednak ten suchy szampon jest taki sam jak inne marki. Różni się oczywiście zapach. Ja mialam kwiatowy i trochę się go bałam ze vedzie babciny. Ale jest bardzo ładny, świeży. Natomiast co do samego suchego szamponu nie było wielkiego wow. Jak każdy zostawia białe ślady a żeby je rozczeszac dobrze trzeba poświęcić trochę czasu. Ogólna ocena to takie 3+ - nie najgorszy ale też nie najlepszy

Fajny produkt dla osób szukających delikatnego odświeżenia. Szampon stosowałam dla odświeżenia włosów na drugi dzień po myciu i w tej roli się sprawdzał, ale przy bardziej przetłuszczonych włosach miałabym wątpliwość co do efektu. Z plusów: przyjemy zapach, wygodne opakowanie, nie pozostawia białych śladów, dodaje objętości włosom, nie przesusza ich ani skóry głowy. Z minusów: brak uczucia świeżości oraz naturalnego wyglądu włosów deklarowanego przez producenta, średnia wydajność

Byłam otwarta na nowość, ponieważ do tej pory stosowałam suchy szampon tylko jednej firmy, ale niestety po aplikacji musiałam się upewnić że to suchy szampon a nie lakier do włosów! Włosy były, mokre, ciężkie od lepkiej substancji, co dawało maksymalne uczucie brudnej skóry głowy. Dopiero po wyschnięciu można było zauważyć efekt "odświeżenia", ale sposób w jaki do tego doszło mnie nie zadowala. Do tego bardzo sztuczny i duszący zapach też zadziałał na minus. Jedynie do czego nie mogę się przyczepić, to faktycznie nie zostawia białych śladów na włosach. Ale to tyle. Nie polecam.

Szampon spełnia swoje podstawowe wymaganie - odświeża włosy, doraźnie zastępuje tradycyjne mycie, odbija włosy od nasady. Ponadto ładnie pachnie, przy dokładnym wczesaniu nie pozostawia białych śladów, ma poręczne opakowanie. W moim przypadku niestety wywołuje uczulenie, skóra głowy mnie swędzi, a po kilku dniach pojawiają się małe swędzące krostki. Niestety nie dla mnie, nie kupię więcej i nie polecę znajomym.

Rewelacja. Zdecydowanie wrócę do niego. Świetnie odświeża włosy i nadaje objętości. Nie pozostawia uczucia obciążenia. Ma fajny delikatny zapach. Włosy wyglądają świeżo i naturalnie. Dodatkowo nie pozostania białych śladów (mam ciemne włosy).

Uważam ze obietnice producenta zostały spełnione. Na codzień rzadko używałam suchego szamponu bo byłam przekonana, ze wysusza, niszczy wlosy i powoduje łupież i podrażnienia skory głowy. Tutaj się mile zaskoczyłam. Mam blond wlosy farbowane, cienkie i szybko przetłuszczające się. Na codzień staram się używać lekkiej pielęgnacji by ich nie obciążać. Obecny sezon czapkowy totalnie mi nie służy- tzn moim włosom. Mimo ze wlosy były świeżo umyte i wysuszone to po czapce wyglądały już jak tluste i oklapniete- tutaj bardzo mi pomógł suchy szampon, który miałam ze sobą w torebce. Pomagał mi odzyskać ładna fryzurę. Dodatkowo zauważyłam ze wlosy po nim super trzymały objętość, były odbite od nasady. Wyglądały świeżo jak po profesjonalnej stylizacji- dodawało mi to pewności siebie. Nie miałam żadnych białych śladów na włosach i skórze głowy, produkt tez się nie sypał, wiec nie było problemu z ubrudzonym ubraniami. Zapach różany - bardzo przyjemny, nie był duszący , nie był tez bardzo intensywny co oceniam bardzo na plus. Lekka mgiełka zapachu otulająca włosy, czuć było przy bliskim kontakcie- także zapach nie był dominujący a jedynie miłym dodatkiem. Jestem pod wrażeniem trwałości zapachu, od nałożenia suchego szamponu do umycia włosów - zapach się urrzymywal - w moim przypadku nie było to dłużej niż 24h. Podczas testowania nie zauważyłam żeby moje włosy stały się bardziej suche. Cieszę sie tez ze skóra głowy nie ucierpiała tzn. Nie pojawił sie żaden łupież i nic mnie nie siedziało. Z pewnością kupię kolejne opakowanie i polecilam już ten szampon moim koleżankom :)

Niestety jestem zawiedziona. Używałam wielu różnych szamponów , różnych marek niestety ten w mojej opinii uważam za najmniej spełniający oczekiwania. Mam włosy farbowane , przetłuszczające się u nasady i po zastosowaniu szamponu nie było efektu odświeżenia, włosy wyglądały jakby były kilka dni nie nutę i bardzo obciążyły co sprawiło że były ,,ulizane,,.

Szampon Wellaflex 10-w-1 to ideał. Stosowałam go co drugi dzień i jestem zachwycona. Włosy po użyciu były świeże, pachnące i co najważniejsze miały większą objętość a fryzura łatwiej się układała.

Jestem posiadaczka tlustej skory i przetluszczajacych sie wlosow, wiec suchy szampon jest produktem, ktorego uzywam regularnie. Do tej pory bylam wierna marce Batiste, ale bardzo chcialam wyprobowac tez inne produkty tego typu. Opakowanie szamponu Wellaflex jest okej, odbior szaty graficznej jest indywidualny, natomiast wazne, ze opakowanie jest funkcjonalne i sie nie psuje. Zapach jest dla mnie bardzo przyjemny, kwiatowy, chociaz bardzo intensywny, nie kazdemu moze odpowiadac. Po pierwszym uzyciu zauwazylam, ze szampon nie pozostawia na wlosach bialych sladow. Teoretycznie jest to duza zaleta, natomiast dla mnie bylo to tez troche problematyczne, gdyz nie bylam pewna, czy odpowiednio wmasowalam go we wlosy, mialam wrazenie, ze byly miejsca, ktore ominelam, co objawialo sie lepkoscia. Na plus jest to, ze szampon nie wysusza wlosow i skutecznie pochlania sebum. Wlosy wygladaja naturalnie. Nie zauwazylam wzrostu objetosci. Szampon wydaje sie byc calkiem wydajny. Podsumowujac - szampon spelnia swoja role, natomiast fakt, ze lepil sie na moich wlosach sprawia, ze chyba jednak pozostane przy konkurencji.

Mam cienkie włosy, które szybko się przetłuszczają. Szampon skutecznie przywracał im świeżość. Nie zostawiał śladów ( mam naturalny ciemny blond), pięknie pachniał, dodawał objętości. Opakowanie jest wydajne i wygodne w użyciu.