Nars Powermatte Lipstick Matowa pomadka do ust

Genialna pomadka w formule matowej , ktora nie odbija sie, nie brudzi i trwa baardzo dlugo na naszych ustach. Jesli chodzi o trwalosc i brak sladow na wszystkim to jest bezkonkurencyjna. Swietnie sie z nia pracuje bo ma malutki ksztalt ktory pozwala precyzyjnie narysowac kontur oraz wypelnic usta. Mam kolor Dragon Girls -piekny czerwony ktory optycznue wybiela zeby jak zadna inna pomadka. Piekny soczysty i elegancki kolor na super okazje oraz na codzien. Pomadka jest dosyc komfortowa , nie czuc jej na ustach ale ja czuje lekkie wysuszenie-zaznaczam jednak ze ja w ogole borykam sie z suchymi ustami i wlasciwie kazda pomadka mi je wysusza. jak na tak matowa formule to musze przyznac ze wysuszenie ust wcale nie jest az takie straszne. Dodam ze bardzo lubie moja chyba ulubiona czerwona pomadke od Loreal , ktora nie jest matowa i pieknie lezy na ustach jednak trwalosci to ona nie ma zbyt duzej. Bardzo lubie tez moja pomadke magnetyczna od Armaniego . ktora ma piekny gleboki czerwony kolor (400) i tez jest dlugotrwala ale...odbija sie i znowu tutaj tez nie ma takiej trwalosci jak jest u Narsa. Opakowanie ma dla mnie mniejsze znaczenie niz sam produkt ale i tutaj jest mistrzostwo-male leganckie opakowanie mieszczace sie do kazdej torebki Nars to moj numer 1, ogromnie polecam , polujcie na obnizki cenowe bo warto