The Beauty Dept. Goodbye Dots Spot Patches Plastry na wypryski

Testowałam różne opakowania plastrów na wypryski i żadne mnie nie zachwyciły. Na te natknęłam się przypadkiem i dałam im szansę. Między innymi przez to, że były dość tanie, nie miałam żadnych oczekiwań :P ale bardzo mnie zaskoczyły! Nie zsuwają się w nocy i zbierają to co mają zebrać. Jedyną wadą dla mnie jest ich kształt, ale poza tym 5/5 :D

Na początku zaznaczę, że mam cerę trądzikową i punktowe plastry stosuje tylko na mocniejsze wypryski. Być może dlatego moja ocena tego produktu jest nieco zbyt surowa. Plasterki mają urocze kształty i przyjemne, pastelowe kolory. Są wykonane żelowego materiału, który niestety nie zawsze trzyma się dobrze na twarzy. Rzadko, ale zdarzyło się, że odkleiły się w nocy pojedyncze plasterki. Co do efektów to mam mieszane uczucia. Na niektórych zmianach plasterki działają świetnie. Zmniejszają zaczerwienienie, wyciszają stan zapalny i przyspieszają proces gojenia. Jednak zdarza się, że na innych wypryskach nie robią absolutnie nic. Próbowałam analizować, od czego może to zależeć, ale póki co nie znalazłam odpowiedzi. Zmiany, na które je nakładam, są bardzo podobne zarówno pod względem wyglądu, jak i stanu zapalnego. Cena za plasterki jest bardzo przystępna. Zapewne raz na jakiś czas skuszę się przy zakupach, nawet przy tym połowicznym działaniu. Są łatwe w użyciu i mają swoje dobre momenty, choć chciałabym, aby były bardziej skuteczne

Plasterki na wypryski z Action, które kosztują ok. 5 zł. Cena jest niska, w porównaniu do plasterków dostępnych w drogeriach. W opakowaniu znajdziemy 36 plastrów w kształcie kwitka, serca lub motyka - te są większe. U mnie sprawdziły się bardzo dobrze. Skutecznie zmniejszają wypryski, jednocześnie nie podrażniając skóry wokół. Muszę wybrać się po kolejne opakowanie.

Plasterki zakupiłam po zobaczeniu filmiku na TikToku. Mam cerę trądzikową, więc było sporo okazji, żeby je przetestować. To może najpierw o działaniu. O dziwo całkiem dobrze działają - zawsze gdy po całej nocy ściągałam plasterek z pryszcza było wyciągnięte to co powinno, więc pod tym względem jestem bardzo zadowolona. Super też się trzymają, w ciągu nocy nic się z nimi nie dzieje! Plus są ultra tanie - 5 zł za 36 plasterków, no błagam! Normalnie jak za darmo. Jest jedna rzecz, która jednak trochę mi w nich przeszkadza i nawet nie jest to ich kolor, bo właściwie to noszę je tylko w domu. Chodzi mi o kształty plasterków. Ja zakupiłam wersję fioletową i tutaj nie było źle, choć niezbyt podobały mi się motylki to na upartego je zużyłam, ale na co nakleić te półksiężyce w niebieskiej wersji to nie mam pojęcia. Bardzo niekorzystny kształt jak dla mnie. No ale za 5 zł nie można mieć wszystkiego. Mimo wszystko polecam przetestować.

Kupiłam te plasterki po tym jak zobaczyłam je na tiktoku. Kosztowały malutko. Jednak nie jestem z nich zadowolona. W razie podbramkowej sytuacji będą okay, ale zalecam kupno czegoś innego. Ich działanie jest dość delikatne. Coś tam wyciągają, ale nie tak jak inne plasterki tego typu. Plus do tego te okropne kształty. Bardzo dużo jest takich najmniejszych, których musiałam zużyć kilka żeby zakryć średniej wielkości pryszcza.

Szczerze mówiąc nie wierzyłam nigdy w tego typu produkty, jednak miło się zaskoczyłam. Plasterki są w różnych wielkościach, dobrze trzymają się na skórze i faktycznie powodują, że wypryski szybciej się goją. Naklejałam je szczególnie na noc i rano krostki zdecydowanie zmniejszały swój rozmiar. Nie podrażniały mojej skóry, nie wysuszały jej. Na pewno będę do nich wracać.

Plasterki zakupiłam w Action za jakieś 5 zł. Nie miałam co do nich jakichs duzych oczekiwan - ot, kolejne plasterki. Ciekawilo mnie, jak beda się sprawowały w porownaniu do Isany. I powiem Wam, że zrobie zapas tych ;) Co ciekawe - mamy dwa rozmiary plasterkow - możemy więc wybrać mniejsze na mini rpyszcza i większe na wiekszego. Plasterki sa kolorowe - niebieskie, fioletowe - wiec w ciagu dnia ich nie zalozycie ((chyba, ze siedzicie w domu), ale na noc to nie robi roznicy. A nawet rano latwiej je znalezc i nie pudruje potem plasterkow :D PLUSY: + dzialaja!!! - naprawde chyba kwas salicylowy robi robote, ale plasterki jakby "wysysaja" zawartosc pryszczow. Pryszcz sie zmneisjza a sam plasterek robi sie taki grubszy. W kazdym razie naprawde wysuszaja i zmniejszaja wypryski +w końcu mam czystą pościel, a nie w żelach na trądzik, maści ichtiolowej, cynkowej czy innych masciach stosowanych punktowo. +trzymaja sie dosc dobrze, nie odklejaja sie nawet gdy sie wierce w nocy +super super tanie - 5 zł za chyba 36 plasterkow. no WOW! Dla mnie duzo lepsze niz Isana. Choc chyba wolalbym miec tez opcje bezbarwna, zeby nosic w ciagu dnia.