Le Petit Marseillais Extra Gentle Shower Gel Organic Mango & Passion Żel pod prysznic `Bio mango i marakuja`

Bardzo lubię żele pod prysznic od marki Le Petit Marseillais i niesamowicie często do nich powracam, co róż decydując się na jakieś kolejne propozycje zapachowe. W kwestii nut zapachowych stosowanych przeze mnie produktów z różnych kategorii bywam dość wymagająca, najbardziej lubię jednak propozycja owocowe. Tym razem, będąc na zakupach w markecie zdecydowałam się na zakup oraz przetestowanie kosmetyku od tego producenta o obiecanym zapachu mango oraz marakui, który okazał się absolutnym strzałem w dziesiątkę. Jak wspomniałam, kosmetyk udało mi się zakupić w jednym w popularnych marketów. Zamknięty został w opakowaniu w formie spłaszczonej, wykonanej z plastiku butelki o pojemności wynoszącej czterysta mililitrów. Umieszczono na nim dodatkowo etykietkę w kolorach intensywnej pomarańczy na której umieszczono grafikę najważniejszych w kwestii zapachu produktu owoców oraz wszelkie, najważniejsze informacje na temat kosmetyku, takie jak jego nazwa, logo producenta, skład, zalecany sposób użytku czy najważniejsze właściwości. Opakowanie zamykane jest metodą na klik. Cena regularna produktu wynosi około czternastu złotych. Kosmetyk posiada żelową konsystencję oraz przeźroczystą barwę. Muszę przyznać, że przepięknie pachnie egzotycznymi owocami mango oraz marakui. Zapach pozostaje przez pewien czas na naszym ciele. Dodatkowo kosmetyk nie podrażnia nawet bardzo wrażliwej skóry. Niesamowicie dobrze oczyszcza oraz odświeża naszą skórę, nadając jej miękkości czy świeżości. Jest to propozycja naprawdę bardzo wydajna ponieważ dość mocno się pieni. Muszę przyznać, że żel pod prysznic od marki Le Petit Marseillais niesamowicie dobrze mi się sprawdził i jestem z niego bardzo zadowolona. Jest to dla mnie kolejne potwierdzenie, że propozycje od tego producenta do mycia ciała są bardzo udane i warte tego, aby po nie sięgać. Zdecydowanie polecam.

Ten żel to małe tropikalne SPA w butelce. Le Petit Marseillais Organic Mango & Passion z serii Extra Gentle to dokładnie taki kosmetyk, po który chce się sięgać codziennie – dla zapachu, konsystencji i komfortu użycia. Zdecydowanie jedna z najprzyjemniejszych niespodzianek pod prysznicem ostatnich miesięcy. Pierwsze, co zwraca uwagę, to zapach – owocowy, soczysty, naturalny, ale nie sztuczny i nie duszący. Czuć wyraźnie mango i marakuję, ale w bardzo przyjemnej, delikatnie słodko-kwaśnej wersji. Nie męczy, nie zostaje na skórze godzinami – raczej tworzy przyjemny nastrój w czasie kąpieli i subtelnie znika. Dla mnie to idealne rozwiązanie, bo nie lubię, kiedy zapach żelu konkuruje z perfumami. Konsystencja lekka, żelowa – nie zbyt wodnista, nie zbyt gęsta, bardzo dobrze się pieni i łatwo rozprowadza. Skóra po użyciu jest czysta, świeża, ale nie przesuszona – nawet moja sucha, wrażliwa skóra nie domaga się natychmiast balsamu. To naprawdę łagodny kosmetyk, mimo że pachnie jak klasyczny drogeryjny hit. Plus za poręczne opakowanie z zatrzaskiem, które dobrze się otwiera nawet mokrą ręką, i przezroczyste tworzywo – zawsze wiadomo, ile produktu zostało. Nie jest to może żel „leczniczy” ani supernawilżający, ale jako lekki, codzienny żel do każdego rodzaju skóry – sprawdza się świetnie. To dobry wybór, jeśli szukasz owocowego umilacza do kąpieli, który nie podrażnia i nie zostawia uczucia „detergentu na skórze”. Bardzo chętnie kupię go ponownie.

Od kilkunastu lat kupuję żele pod prysznic marki Le Petit Marseillais. Zwykle nabywam je w promocji w tradycyjnych drogeriach lub supermarketach. Jestem 54-letnią kobietą z problematyczną skórą, skłonną do przesuszeń. Te żele zapewniają mi to, że bardzo skutecznie oczyszczają, świetnie się pienią, a przy tym są delikatne. Kąpiel z tymi zapachami to mój codzienny rytuał. Po takiej kąpieli czuję się zdecydowanie odświeżona, ale też zrelaksowane. Kocham owocowe zapachy, dlatego tym razem skusiłam się na mango i marakuję. Zapach na ciele utrzymuje się dość krótko. Dla mnie to nie minus, bo mogę swobodnie później korzystać z różnych perfum w zależności od nastroju. Mnie chodzi wyłącznie o przyjemne doznania podczas brania kąpieli. Żel ma przyjemną, lekką, żelową konsystencję, która łatwo rozprowadza się na skórze i dobrze się pieni. Produkt jest bardzo wydajny, wystarcza na dłużej niż można by się spodziewać. Żel nie wysusza i nie podrażnia skóry. Opakowanie jest bardzo wygodne w użyciu i estetyczne. Poręczne, chociaż ma dużą pojemność 400 ml. Zamknięcie typu "flip-top" działa bez zarzutu. Te żele mam zawsze w zapasie w łazience. Osobiście polecam i będę dalej kupować.

Żel po prysznic jest kolor przezroczystego, dobrze się pieni, dobrze się spłukuje. Właściwości myjące tego żelu oceniam na bardzo dobre. Mam suchą skórę, żel nie podrażnił mojej skóry i nie wysuszył, ale też nie nawilżył jej nadmiernie. Zdecydowanie największym atutem żelu jest jego zapach: Mango i Marakuja. Zapach jest mocno tropikalny, to uczta dla zmysłów. Dzięki temu kąpiel jest relaksującym doznaniem. Butelka, którą najcześciej kupuje ma 400 mL. To przezroczysta butelka z odtykanym otwarciem. Cena za produkt to ok. 14 zł. Spotkałam też opakowania 1L. Produkt jest testowany dermatologicznie i zawiera 92% składników pochodzenia naturalnego. Żel warto kupić dla zapachu i doznań zmysłowych, dlatego lubię do niego wracać.

Le Petit Marseillais Extra Gentle Shower Gel z organicznym mango i marakują to żel pod prysznic, który wprowadza do codziennej pielęgnacji nutę egzotycznego relaksu. Jego lekka, przyjemna konsystencja dobrze się pieni, łatwo spłukuje i pozostawia skórę czystą oraz delikatnie odświeżoną. Owoce egzotyczne przyciągają uwodzicielskim aromatem podczas samego mycia – słodycz mango połączona z kwaskową nutą marakui naprawdę koi zmysły. Mimo tego, że w trakcie kąpieli zapach jest zauważalny i przyjemny, niestety po wyjściu spod prysznica szybko się ulatnia. Dla osób, które lubią, gdy przyjemny aromat pozostaje dłużej na skórze, może to być pewien zawód. Warto jednak podkreślić, że żel nie przesusza skóry i nadaje się do codziennego, komfortowego stosowania.

Le Petit Marseillais to marka, która od lat cieszy się uznaniem dzięki swojej filozofii czerpania inspiracji z natury i tradycji południowej Francji. Jednym z ciekawszych produktów tej marki jest organiczny żel pod prysznic Mango & Passionfruit. Czy ten produkt spełnia oczekiwania? Zapach Zapach to zdecydowanie najmocniejsza strona tego żelu. Połączenie soczystego mango i egzotycznej marakui daje słodko-owocowy, ale jednocześnie lekko orzeźwiający aromat. Idealnie sprawdzi się szczególnie latem, przywołując na myśl tropikalne wakacje. Zapach nie jest nachalny i utrzymuje się na skórze przez jakiś czas po kąpieli. Skład Produkt wyróżnia się certyfikowaną formułą organiczną, co jest jego dużym plusem dla osób świadomie wybierających kosmetyki. Skład jest delikatny, bez parabenów i sztucznych barwników, co sprawia, że żel nadaje się nawet dla osób o wrażliwej skórze. Warto jednak zaznaczyć, że zawiera łagodne środki myjące, które mogą nie być wystarczające dla osób oczekujących bardzo intensywnego oczyszczenia. Konsystencja i wydajność Żel ma przyjemną, lekko kremową konsystencję, która łatwo rozprowadza się na skórze i dobrze się pieni. Mimo stosunkowo niewielkiej ilości, produkt wystarcza na dłużej niż można by się spodziewać. Opakowanie jest poręczne, a zamknięcie typu "flip-top" działa bez zarzutu. Działanie na skórę Po użyciu skóra jest miękka i nawilżona, bez uczucia przesuszenia. Dzięki delikatnej formule żel może być stosowany codziennie, także w przypadku suchej skóry. Cena i dostępność Cena produktu jest umiarkowana i adekwatna do jakości. Żel jest szeroko dostępny w drogeriach i supermarketach, co czyni go produktem łatwym do nabycia. Podsumowanie Le Petit Marseillais Mango & Passionfruit to świetna propozycja dla miłośników owocowych zapachów i kosmetyków organicznych. Zapewnia przyjemne doznania podczas kąpieli, a jednocześnie jest delikatny dla skóry. Dla osób ceniących naturalne składniki i piękne zapachy, to produkt godny polecenia. Ocena: 10/10

Bardzo lubię zmieniać żele pod prysznic. Gdy tylko widzę coś nowego od razu mam ochotę na testowanie. Tym razem wybór padł na mango od Le Petit Marseillais. Miałam już inne warianty tej marki i byłam zadowolona. ✓Żel ma przezroczyste opakowanie co jest sporą zaletą bo widzimy bieżące zużycie. Dodatkowo ma wygodny kształt. Płaska tubka w kształcie prostokąta zajmuje niewiele miejsca. ✓Konsystencja gęsta, świetnie się pieni więc jest dość wydajny . ✓ Duże opakowanie, 400 ml. ✓ Przystępna cena, często do kupienia za mniej niż 10zł. ✓ Dostępny w większości drogerii i sklepów. ✓ Nie wysusza skóry. ✓ Piękny zapach mango, bez chemicznej nuty. Szkoda tylko, że jest tak krótkotrwały. Po kąpieli praktycznie w ogóle go nie czuć. W innych wersjach tej marki intensywność była zdecydowanie lepsza. Ogólnie jest bardzo fajny, polecam wypróbować.

Bardzo lubię produkty Firmy Le Petit Marseillais, przede wszystkim za wybór aromatów. Chcąc przypomnieć sobie wakacyjny klimat, z chęcią sięgnęłam po owocowy zapach :) Opakowanie to butelka, z zamknięciem "na klik". Ciężko się je otwiera, co z jednej strony może być zaletą (mniejsze ryzyko otworzenia i wylania się produktu), jak i wadą, szczególnie pod prysznicem. Zapach jest bardzo ładny, nie wyczuwam w nim chemii, ale niestety nie jest zbyt trwały i szybko się ulatnia. Żel jest przezroczysty i ma dość gęstą konsystencję, więc wystarczy niewielka ilość. Dobrze się pieni, zatem plus za wydajność. Kosmetyk nie spowodował u mnie podrażnień i uczulenia, ale lekko przesuszył skórę, więc niezbędny był balsam do ciała. Myślę, że z ciekawości sięgnę po inne warianty zapachowe :)

Kupiony pod wpływem impulsu na widok soczystego połączenia zapachów. Przyzwoicie się pieni, ładnie pachnie. Nie było efektu wow. Duże opakowanie, wygodne w użytkowaniu. Do dziennego, podstawowego użytku się nadaje. Ja jednak lubię produkty, które robią wrażenie w użytkowaniu.

Le petit marseillais to jedne z moich ulubionych żeli pod prysznic. Ten recenzowany pachnie przepięknie, ale mam wrażenie, że wraz ze zmianą opakowań producent namieszał coś ze składem, bo konsystencja jest już trochę inna… Kiedyś fajnie się pieniły, teraz są bardziej lejące, przez co mniej wydajne. Zmiana na minus niestety.

Żel kupiłam na promocji w Hebe 1+1 za -60%. Uwielbiam takie soczyste i aromatyczne połączenia dlatego kupiłam ich trochę :-) Butelka 400 ml nadająca się do recyklingu, formuła w 93% biodegradowalna co bardzo lubię. Jak to w Le Petit butelka prostokątna z widoczną zawartością w której skrywa się żel z bio mango i marakuja. Zapach jest rewelacyjny, soczysty i apetyczne. Po otworzeniu miałam ochotę go zjeść. Bardzo dobrze się pieni i pozostawia na skórze słodki aromat. Będę szukać balsamu z tej serii ponieważ bardzo przypadł mi do gusty zapach, nie wspomnę o sentymencie do marki :-)

plusy: + dosyć dobrze się pieni + umiarkowanie gęsta żelowa konsystencja + soczyście owocowy zapach + w miarę dobrze oczyszcza skórę minusy: - nieznacznie wysusza inne cechy, których nie biorę pod uwagę przy ocenie: - niewygodne otwarcie - niezbyt wydajny

Przyjemny i ładnie pachnący żel. Mocno się pieni więc jest wydajny. Skóra jest po nim wyraźnie oczyszczona, nawilżona i pachnąca. Być może jeszcze do niego wrócę ;)