Ingrid Cosmetics Liquid Bronzer Lekki bronzer w płynie

Pokochałam ten bronzer - to produkt, który wprowadził nową jakość do mojego codziennego makijażu! Ten lekki bronzer w płynie daje piękny, naturalny efekt opalenizny, jakby skóra była muśnięta słońcem. Idealnie sprawdza się na co dzień, kiedy zależy mi na subtelnym podkreśleniu rysów i dodaniu ciepła cerze bez ciężkiego wykończenia. Formuła jest wyjątkowo lekka, więc bronzer łatwo się rozprowadza i można go stopniować – od delikatnego blasku po bardziej intensywny efekt. Uwielbiam, że po aplikacji nie tworzy plam ani smug, tylko naturalnie stapia się ze skórą, nadając jej zdrowy wygląd. Można go aplikować palcami, pędzlem czy gąbką, co daje mnóstwo możliwości dopasowania efektu do indywidualnych potrzeb. Liquid Bronzer od Ingrid Cosmetics to też świetna opcja na wielozadaniowy produkt – można go stosować na policzki, ale także na powieki czy dekolt dla delikatnego, promiennego efektu. Dodatkowo, jego trwałość sprawia, że wygląda świeżo przez cały dzień, nawet przy cieplejszej pogodzie. Dla mnie Ingrid Liquid Bronzer to must-have, który nadaje skórze zdrowy, rozświetlony wygląd i idealnie komponuje się z każdą letnią stylizacją – piękno i wygoda w jednym!

Płynny bronzer zachęca mnie kremową, ultra-lekką idealnie wtapiającą się formułą, która umożliwia precyzyjną aplikację. Konsystencja bronzera bardzo dobrze rozprowadza się na skórze i szybko wtapia nie tworząc smug. Bronzer posiada poręczne, wygodne opakowanie z wąskim aplikatorem. Jest bardzo wydajny.

Płynny bronzer zachęca mnie swoją kremową, ultra-lekką idealnie wtapiającą się formułą, która umożliwia precyzyjną aplikację. Jest lekki. Nie obciąża ani nie wysusza skóry. Umożliwia błyskawiczne konturowanie bez smug. Bronzer znajduje się w poręcznym opakowaniu z wygodnym aplikatorem. Umożliwia on wydobycie odpowiedniej ilości produktu na skórę. Jest wydajny. Cena jest adekwatna do pojemności i jakości.

Bronzer ma kremową, lekką formułę która dobrze rozprowadza się na skórze. Szybko się wtapia i doskonałe blenduje. Nie tworzy plam ani smug. Aplikacja jest bardzo łatwa dzięki precyzyjnemu dobrze wyprofilowanemu aplikatorowi. Już niewielka ilość produktu wystarczy, aby nadać skórze koloru. Nadaje twarzy zarówno subtelnego wyrazu. Używam go do konturowania policzków, nosa i czoła. Jest on wyjątkowo trwały i utrzymuje się na skórze przez cały dzień. Nie zatyka porów.

Bardzo lubię płynne i kremowe konturowanie, wygląda bardzo świeżo i naturalnie, skóra wygląda wtedy na taką zdrową i ładnie muśniętą słońcem. W swojej kolekcji mam całkiem sporo bronzerów więc mam porównanie między nimi jak się sprawdzają. Markę Ingrid kojarzę całkiem pozytywnie, mam kilka kosmetyków z tej marki i dobrze mi się sprawdzają. Opakowania tej marki nie są zbyt solidne ale same produkty zaskakują pozytywnie. Jeśli chodzi o ten bronzer nadaje skórze efekt naturalnej opalenizny i nadaje delikatnego blasku. Ten kolor nadaje twarzy ciepła i zdrowego kolorytu. Formula produktu jest lekka, łatwo się go aplikuje na skórze, rozprowadzanie jest przyjemne, najbardziej lubię ten bronzer blendowac za pomocą gąbeczki, nie tworzą się wtedy żadne smugi a produkt pięknie wtapia się w skórę nie tworząc żadnego nieestetycznego odcięcia. Pigmentacja jest całkiem dobra, niewielka ilość produktu jest potrzebna dlatego produkt jest bardzo wydajny. Produkt zakończony jest dziubkiem, dlatego jest to bardzo higieniczny aplikator. Nie zauważyłam problemu z wyciekaniem produktu. Bronzer jest bardzo poprawny, ciężko się doczepić tutaj do czegoś, mogę szczerze polecić. Cena również jest całkiem przystępna jak na markę Ingrid przystało.

Mam odcień nr 2, jest to raczej lekko cieply i ciemny brąz. Konsystencja lekkiego kremu, dobra pigmentacja i łatwe blendowanie gąbeczką/pedzlem. Długo się utrzymuje i pięknie rzeźbi twarz. Zostawia matowe wykończenie.

Ja mam kolor nr 1 i dla cery bardzo jasnej uważam, że jest w punkt. Rozprowadza się bez problemu, nie tworząc plam, po rozblendowaniu wygląda subtelnie, ale można ten efekt dozować. Cena też ok. Jedyne z czym mam problem to z opakowaniem. Najbardziej sprawdzają mi się mokre produkty w opakowaniach z aplikatorem i tak zrobiłam z tym produktem, aby wygodniej mi się aplikowało to przelałam go do pojemnika po innym bronzerze i teraz używanie go jest o wiele przyjemniejsze. Jedyny minus to uważam dostępność, zazwyczaj w szafach Ingrid są pustki.

Kupiłam po sprawdzeniu koloru na miejscu w jednej z perfumerii , szkoda tylko ze tak późno! Obecnie nie wyobrażam sobie konturowania na mokro bez tego kosmetyku. Blenduje się przepięknie! Ma chłodny odcień i jest idealny do konturowania, potem wystarczy tylko lekkie wzmocnienie w formie pudrowej i finito! Już rozumiem zachwyt nad tym produktem ???? polecam każdemu kto się jeszcze waha !

Bronzer ma bardzo ładny odcień, który wyglada jak słoneczna opalenizna, delikatnie podkreśla kości policzkowe. Dobrze się blenduje i rozprowadza. Wystarczy trzy punkty na jeden policzek więc jest bardzo wydajny i dobrze napigmentowany. Skóra wykonturowana na mokro wygląda na muśniętą słońcem i szczupłą. Bronzerem możemy ukryć wszystko to co nam przeszkadza jeśli jest on w odpowiednim odcieniu tak jak ten od Ingrid