Ducray Kertyol PSO Concentre Koncentrat do stosowania miejscowego skóra skłonna do łuszczycy

Mam zrogowacenie na łokciu. Dermatolog powiedział, że to łuszczyca. Na szczęście nie rozprzestrzeniła się dalej. Problem raczej estetyczny, niż medyczny. Produkt przy regularnym stosowaniu prawie ugasił pożar. Pachnie benzyną i olejem silnikowym w jednym....lecz pomaga i to bez sterydów. Polecam.

Z problemem suchej, łuszczącej się i swędzącej skóry głowy zmagam się od szóstego roku życia, kiedy to przechodziłam ospę i miałam smarowaną lepetynę obrzydliwie wysuszającą skórę białą maścią. Stosuję na tę przypadłość różne środki, zaś oceniane tutaj cudo otrzymałam kilka miesięcy temu w prezencie, Właśnie kończę pierwsze opakowanie i chociaż produkt nie należy do najtańszych (kosztuje powyżej 60 dukatów|) wiem już, że zakupię kolejne opakowanie. Chociaż szampon z tej samej serii nie wywołał u mnie efektu wow (był drogi i mało wydajny), opisywany tutaj koncentrat działa cuda. Ale po kolei. Opakowanie to dosyć miękka zakręcana plastikowa tubka białego koloru z napisami w kolorze niebieskim. Pojemność wydaje się stosunkowo niewielka, bo 100 ml, niemniej wystarczy ona spokojnie na 2 - 3 miesiące stosowania. Koncentrat ma postać białego kremu o niezbyt przyjemnym, bo kojarzącym się z ropą, olejami zapachu (na szczęście niezbyt trwałym). Można go stosować zarówno na ciało jak i na łuszczącą się skórę głowy. Ja używałam tylko na łepetynę i nie codziennie (choć producent zaleca robić to codziennie, no, ale ja nie myję włosów codziennie, tylko co drugi dzień i tak też nakładałam). Produkt tłuści włosy, więc najlepiej stosować go na noc , a rano umyć głowę. Koncentrat mimo kremowej formuły łatwo się spłukuje. I przede wszystkim działa. Po kilku zastosowaniach znikają nawet uporczywe łuski na głowie, nic nie swędzi, a ja wreszcie przestałam się drapać po łepetynie przez sen ( a często się mi to niestety zdarzało), Skóra głowy staje się zdrowa, bez łusek, bez wysuszenia. I to jest efekt trwały! Takiego produktu szukałam od lat. Polecam i daję pięć gwiazdek.