Używałam kiedyś starszej wersji Micellair i byłam z niej bardzo zadowolona, ale jeśli dobrze pamiętam, to chyba były dwie wersje, jedna jako płyn dwufazowy, a jedna też w czarnej butelce jako po prostu płyn micelarny bez fazy olejkowej. W każdym razie oba były spoko, ale zachciało mi się testować inne i nie zauważyłam, że marka coś pozmieniała i potem już nie mogłam nigdzie kupić tych, które lubiłam, była tylko ta wersja nowa, której jakoś nie mogłam zaufać, testowałam ją bowiem u Mamy w domu i miałam wrażenie, że nie zmywała makijażu dokładnie.
Pomyślałam jednak, że raz się żyje, kupię sobie, najwyżej jak mi się nie spodoba to dam Mamie.
Butelka jest ok, myślę, że takie butelki z wyższym 'dziubkiem' są lepsze, bo precyzyjniej można nałożyć płyn na wacik (czytaj bez wylewania wkoło), także design samej butelki jest dobry, wcześniej był ten sam, więc tu się nic nie popsuło.
Jeśli mowa o skuteczności, to tu niestety widzę pogorszenie, ponieważ w tej wcześniejszej wersji makijaż oczu i całej twarzy był zmyty dokładnie w ciągu kilkudziesięciu sekund. Tutaj muszę się trochę namęczyć. I makijaż jest zmyty, ale jednak trzeba się napracować. Makijaż twarzy zmywa się bez oporów, tu nie mam zastrzeżeń, ale makijaż oczu już gorzej, szczególnie jeśli np na brwiach jest jakiś żel, albo macie doklejone kępki rzęs czy eyeliner w żelu.
Wkurzałam się troche na to ale wymyśliłam sobie taką metodę, że zmywam twarz Niveą, a oczy i brwi zmywam olejkiem do demakijażu. Tak, wiem, dwa produkty, ale olejków nie mogę stosować do twarzy bo mnie zapychają, a Nivei nie chce stosować do oczu, bo nie zmywa ich dobrze, więc mam idealne rozwiązanie używając po prostu dwóch.
Recenzja jednak nie jest o drugim produkcie, tylko o płynie Nivea i za to właśnie, że słabo sobie radzi z oczami daje 4. Będę jednak kupować ponownie, ponieważ ta moja metoda na zmywanie mejkapu się sprawdza i Nivea z twarzy zmywa makijaż bardzo dokładnie (czego nie powiedziałabym o niekórych płynach, które niedokładnie zmywają i potem pomimo mycia żelem tworzą mi się krosty bo skóra jest zapchana), tutaj nie ma żadnego zapychania, więc będę odkupywać i stosować sobie tak jak opisałam powyżej, używając też osobnego kosmetyku do zmycia oczu.
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie