Paese Glowerous, Błyszczyk do ust 

Błyszczyk ma nieklejącą formułę. Dobrze rozprowadza się na ustach. Na aplikatorze jest go sporo i przez to często nakładam go zbyt dużo a jego wydajność się zmniejsza. . Opakowanie jest plastikowe, przezroczyste. Widać dzięki temu stopień zużycia produktu. Błyszczyk optycznie powiększa usta. Moje wąskie usta stały się powiększone i wyglądają soczyście. Błyszczyk nawilża i wygładza. Usta są pełne blasku. Kosmetyk ten ściera się szybko, często przed pierwszym posiłkiem. Dla mnie nie jest to problemem, bo lubię poprawiać make-up.

Błyszczyk dobrze rozprowadza się na ustach. Nie klei się. Opakowanie jest plastikowe, poręczne, a aplikator dobrze wyprofilowany. Błyszczyk optycznie powiększa usta. Niespodziewałam się, że moje wąskie usta staną się tak powiększone i będą wyglądały tak dobrze i soczyście. Błyszczyk troszkę nawilża i wygładza. Usta są pełne blasku. Mają subtelny kolor. Kosmetyk ten ściera się szybko, często przed pierwszym posiłkiem.

Jestem zakochana w tym błyszczyku. Posiada duży aplikator , ma przezroczyste opakowanie przez co widzimy ile produktu jest w środku, przyjemnie się go nakłada, nie klei się ma piękny delikatny owocowy zapach. Ja mam go w odcieniu 03 sparkle. Mieni się na różne kolorki , cudnie nawilża usta. Jest wart przetestowania.

Błyszczyk posiada bardzo wygodny, szeroki aplikator. Umożliwia on nabranie odpowiedniej ilości produktu. Opakowanie jest przezroczyste, dzięki czemu widać ile produktu się w nim znajduje. Zachwycił mnie owocowy zapach. Błyszczyk nadaje ustom delikatny kolor, super połysk i zapewnia nawilżenie. Wygładza usta. Optycznie je powiększa. Błyszczyk pielęgnuje usta. Nadaje ustom delikatny kolor, blask i zapewnia nawilżenie. Tworzy na nich taflę pięknie odbijającą światło i sprawiającą, że usta wydają się pełniejsze i wygładzone.

Uwielbiam wszystkie kosmetyki do ust: szminki w sztyfcie, płynne, olejki, balsamy czy błyszczyki. Mam taki zapas że aż wstyd się przyznać bo gdy robię porządki to potrafię znaleźć egzemplarz który użyłam raz i leżał zapomniany na dnie szuflady. Na błyszczyk z Paese trafiłam podczas zakupów w Naturze . Był przeceniony na 17 zł więc się skusiłam. Wybrałam dla siebie odcień nr 2 Glow Rose. Jest to bardziej kolor brzoskwiniowy niż róż. Ma za to milion złocistych drobinek które pięknie lśnią i podkreślają usta. Już w opakowaniu widzimy jakie to cudo a na ustach wygląda jak milion gwiazd. Efekt jest cuuudowny Jestem nim zachwycona. Błyszczyk się nie lepi. Daje miłe tłustawe uczucie na ustach przez co są one odpowiednio nawilżone. Konsystencja nie jest wodnisty raczej z tych gęstszych dzięki czemu nie wylewa się poza kontur. Nie jest trwały bo to tylko błyszczyk więc po obiedzie musimy go nałożyć od nowa. To jak on wygląda nałożony solo do minimalistycznego makijażu oka to sztos . Polecam ale nie za regularna cenę bo ta faktycznie jest nieco zawyżona. Jedyne co mi się nie podoba to modny ostatnio duży aplikator który musi mieć odpowiednich rozmiarów otwór oby go wyciągną z opakowania a co za tym idzie całe pudełko(gwint) jest brudne od kosmetyku .

Błyszczyk przyciąga wzrok ciekawym opakowaniem. Posiada szeroki, wygodny aplikator. Dobrze rozprowadza się na ustach. Formuła przyjemnie rozprowadza się na ustach bez efektu klejenia. Usta są nabłyszczone, wygładzone i nawilżone. Kolor błyszczyku jest subtelny z drobinkami. Pięknie podkreśla usta nadając im lustrzany połysk. Niestety trwałość średnia, a cena dość wysoka.

Posiadam kolor nr 2 ma piekne drobinki , ktore sa bardzo widoczne w opakowaniu ale na ustach juz mniej nie klei sie i nosi sie go komfortowo. Bardzo ladnie nablyszcza usta Uwazam ze cena jest nieco za wysoka. To dobry produkt ale na pewo nic co zwala z nog