Hagi Aqua Zone, Naturalne masło do demakijażu 

Bardzo lubię kosmetyki od marki Hagi i sięgam po nie naprawdę często. Mają niesamowicie przyjemne składy, dodatkowo bardzo często sprawdzają się mojej suchej oraz wrażliwej cerze. Tym razem zdecydowałam się na propozycję do demakijażu w mojej opinii zazwyczaj wypada najlepiej z pozostałych propozycji, czyli na kosmetyk w formie masełka. Tego typu formuły doskonale rozpuszczają produkty kolorowe i potrafią poradzić sobie nawet z mocniejszymi, wodoodpornymi propozycjami. Kosmetyk udało mi się zakupić na stronie jednej z drogerii internetowych. Masełko zostało zamknięte w opakowaniu w formie małej butelki wykonanej z białego plastiku o pojemności wynoszącej pięćdziesiąt mililitrów. Dodatkowo umieszczono tutaj etykietkę w odcieniach bieli i niebieskości, na której znajdziemy wszelkie, najważniejsze informacje na temat kosmetyku, takie jak jego nazwa, logo producenta, najważniejsze właściwości czy zalecany sposób stosowania. W rolę aplikatora wciela się pompka, która moim zdaniem działa niezbyt dobrze. Nie została dostosowana do formuły kosmetyku, dlatego też trudno się nią wydobywa masełko. Cena regularna kosmetyku wynosi około pięćdziesiąt złotych. Kosmetyk posiada formułę masła, które jest mocno zbite oraz gęste. Pachnie naprawdę bardzo ładnie, orzeźwiająco oraz świeżo. Produkt ten jest naprawdę bardzo wydajny i nie trzeba stosować go w dużej ilości aby odpowiednio zmyć nim makijaż. Radzi sobie bardzo dobrze nawet z wodoodpornymi produktami, jednocześnie warstwa, którą pozostawia na skórze jest łatwa do zmycia. Nie podrażnia oraz nie szczypie. Masełko od marki Hagi jest bardzo dobrym produktem w swojej kategorii, jedyne, co bym w nim zmieniła to aplikator w opakowaniu. Myślę, że z powodzeniem sprawdzi się do usuwania pigmentów czy brokatów, jak i codziennego makijażu. Zdecydowanie polecam.

Linia Aqua Zone zainteresował mnie jak tylko pojawiła się na rynku. Od razu kupiłam kilka elementów linii i testuję. Mam odwodnioną cerę więc wszystko co kojarzy się z wodą dla skóry porywam do wypróbowania. Ciekawa jest konsystencja tego kosmetyku. Żel o maślanym, ale suchym odczuciu w dotyku. Jedna pompka "masła" wystarczy mi do pierwszego etapu oczyszczania w wieczornym rytuale. Produkt najpierw rozsmarowuje na suchej skórze twarzy, następnie zwilżam dłonie, zgodnie z zaleceniem producenta, i przystępuję do masażu. Preparat od razu po kontakcie z wodą zamienia się w białą emulsję. Kosmetyk z łatwością się spłukuje i nie pozostawia jakiegoś filmu, który by trzeba było usuwać innym kosmetykiem (ale ja oczywiście przystępuję do drugiego etapu oczyszczania). Masełko nie szczypie w oczy i nie pozostawia zamglenia, nie podrażnia też cery. Jest delikatne, ale bardzo skuteczne. Muszę zaznaczyć, że nie stosuję mocnego makijażu. Jedynie puder i pomadę do brwi. Z tym radzi sobie każdy kosmetyk. Natomiast zawsze mam filtr na twarzy i to on musi być odpowiednio usunięty. Masełko radzi sobie ze wszystkim w mgnieniu oka. Dla czystej ciekawości pomalowałam kilka razy rzęsy tuszem by sprawdzić jego skuteczność w usuwaniu tego typu kosmetyków i nie stanowiło to problemu. Bez zbędnego pocierania, jedynie kilka delikatnych ruchów wystarczyło by tusz zmyć. Kosmetyk jednocześnie jest dla skóry delikatny, nie powoduje przesuszeń, zakwalifikowanie go do linii Aqua Zone jest jak najbardziej trafne. To może być idealny wybór dla osób, które nie lubią tłustych preparatów myjących. Tu żadnego tłustawego odczucia nie ma, więc polecam wypróbować. Kosmetyk zamknięty jest w niewielkim opakowaniu z pompką, która działa bez zarzutu. Otwór pompki jest zabezpieczony małą zatyczką, która chroni produkt, poza tym, że mamy tu standardowo przeźroczystą szeroką nakładkę. Jedyny problem to fakt, że nie widać zużycia przez opakowanie. Ja obecnie kończę swoje pierwsze i mogę zostać zaskoczona, a czuję, że to stanie się na dniach bo opakowanie jest już bardzo lekkie. Ogólnie jestem bardzo zadowolona z tego kosmetyku, Chętnie będę sięgać po niego ponownie. Mam nadzieję, że i reszta kosmetyków z linii Aqua Zone da radę mojej odwodnionej skórze. Jedynie zapach jest troszkę dla mnie dziwny, ale nie przeszkadza.

Świetny produkt! Bardzo dokładnie zmywa makijaż i ma bardzo przyjemną konsystencję- jak masełko! Produkt używam od niedawna i już się zakochałam! Cena jest dość wysoka ale według mnie warto!