Ta zgniła truskawka świetnie wygładza mi usta. Nie wiem, jak to robi, skoro innym tak nie służy
Nie chcę wychodzić na jakąś alternatywkę, która zawsze musi mieć inaczej niż wszyscy, ale serio trochę się zdziwiłam opiniami na temat tej pomadki. No dobra, może moje pierwsze wrażenie na jej temat nie było spektakularne, ale z czasem bardzo się do niej przekonałam. Cudnie nawilża mi usta, daje im lekkie uczucie schłodzenia, choć chemiczny smak truskawki totalnie mi nie podszedł. Jest też mega wydajna, bardzo przyjemnie się ją aplikuje i ma dodatkową ochronę SPF 15 (mało, ale zawsze coś ;)) Kupiłam ją zachęcona tymi truskawkami w składzie (perfumy). Słyszałam też wcześniej małe co nieco o produktach Carmex. Były to raczej pozytywne komentarze.
Opakowanie
Sama pomadka jest malutka, poręczna, wykonana z miękkiej jakości plastiku, którego nie trzeba nie wiadomo jak mocno naciskać, żeby wydobyć produkt. W sumie rzadko się spotykam z kosmetykami w tak kolorowych oprawach. Pozytyw, jaki tutaj widzę to to, że łatwo da się ją dojrzeć w torebce przez żółto-czerwony kolor :) Zakrętka (koloru czerwonego) posiada rowki, dzięki czemu jest matowa i mega łatwo się ją odkręca. Mocno trzyma, więc nie ma mowy, że sama się odkręci w torebce i upaćka wszystko dookoła. Sama dziurka, z której wydostaje się pomadka jest idealnej wielkości. W ogóle ten sztyft jest dla mnie czymś innym, ale wcale nie gorszym. Naprawdę nie widzę niczego, czym ta pomadka w zakresie opakowania mogłaby mnie zirytować.
Smak/ zapach/ konsystencja
Tutaj niestety nie jest tak fajowo. Po wyciśnięciu pomadki czuć mega chemiczny zapach truskawki, pomieszany z czymś, co ciężko mi określić. Po nałożeniu jej na usta ten efekt idzie tylko w gorszą stronę, niestety nie mam tutaj pozytywnych odczuć zmysłu smaku/zapachu. Tyle dobrze, że po skosztowaniu jej nie mam goryczy w buzi.
Konsystencja pomadki jest mocno kremowa, tłusta. Rozsmarowanie jej na ustach aplikatorem to 5 sekund roboty. Po rozpuszczeniu się zostawia na nich lekki błysk, co lubię.
Działanie
Marka Carma zapewnia, że w składzie pomadki znajdują się nawilżacze. No otóż, zgadzam się z tym, że ta pomadka świetnie te usta nawilża przez lanolinę i masło kakaowe w składzie. Na pierwszym składzie znajdziemy wazelinę (pochodną ropy naftowej) - czy każdy z nas jest fanem tego produktu? Wątpię. Z kolejną rzeczą muszę się zgodzić - zostawia na ustach świetną okluzję, która zabezpiecza je przed zimnem i innymi nieprzyjemnymi dla ust czynnikami zewnętrznymi. Po nałożeniu jej 3 dni z rzędu odczuwam, że moje usta są ewidentnie wygładzone i wyglądają zdrowiej. Mega mi się podoba ten efekt. Nie ma mowy o jakichkolwiek pęknięciach i brzydko odstających skórkach.
Kolejny aspekt to delikatne uczucie chłodzenia po nałożeniu. Jestem fanką :) szczególnie latem.
Ochrona SPF? Zawsze na plus. Tutaj jest niewielka, no ale jak to mawiają - zawsze lepsze coś niż nic.
Czy cenowo ta pomadka wypada korzystnie? W mojej ocenie tak. Ja kupiłam ją dawnooo temu w Rossmanie za kilka złotych w promocji. Zupełnie o niej zapomniałam, bo jak zwykle rzuciłam gdzieś w kąt do leków i tam przeleżała swoje. Niedawno do niej wróciłam i jakie pozytywne było moje zaskoczenie, gdy ujrzałam swoje usta po regularnym jej stosowaniu. Ja ją polecam, u mnie działa absolutnie świetnie.
Zalety:
- bardzo dobrze nawilża mi usta - są miękkie, wygładzone, brak suchych skórek i pęknięć
- daje lekkie uczucie chłodzenia po nałożeniu, czego jestem fanką (szczególnie latem) ;)
- dodatkowa ochrona SPF 15
- przyjemna aplikacja przez miękki plastik, z którego wykonany jest sztyft
- mocno trzymająca zakrętka - nie ma mowy, że odkręci się w torebce bez naszej wiedzy
- kolorowa etykieta powoduje, że łatwo da się ją dojrzeć wśród wszystkich pierdół, które zawiera damska torebka
- kremowa konsystencja, którą wygodnie rozprowadza się na usta
- lekko nabłyszcza usta
- świetnie chroni przed zimnem
- wypada korzystnie cenowo i jest łatwo dostępna
Wady:
- smak/zapach zgniłej truskawki, mocno chemicznej. Za dużo tutaj aromatów
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie