Babydream Sensitive, Krem ochronny i przeciw odparzeniom 

Zakupiłam ten krem, bo szukałam czegoś bez zapachu – słynny Bambino okazał się dla mnie zbyt ciężki, a jego zapach mi nie odpowiadał. Ten krem zamknięty jest w dużym, okrągłym pudełku, a po otwarciu mamy srebrne wieczko zabezpieczające. Jego brak zapachu od razu mnie przekonał. Nakładam go tak, aby niezbyt mocno wsmarowywać go w skórę twarzy, i zostawiam na noc. Mam problemy z wypryskami i przebarwieniami po nich, a żadne kremy, maści, ani serum nie działały, więc postawiłam na coś prostego. Dodatkowo mam zaburzoną barierę i wrażliwą skórę Pod krem używam tylko lekkie serum nawilżające i zauważyłam ogromną poprawę stanu skóry. Rano jest w o wiele lepszym stanie, a różnicę widać już po kilku zastosowaniach!

Chciałbym podzielić się moją opinią na temat kremu ochronnego i przeciw odparzeniom Babydream Sensitive. Jestem bardzo zadowolony z tego produktu. Krem oferuje doskonałą jakość w bardzo przystępnej cenie, co jest ogromnym atutem. Świetnie sprawdza się w codziennej pielęgnacji, skutecznie chroniąc skórę mojego dziecka przed odparzeniami i podrażnieniami. Dodatkowo, jest delikatny dla wrażliwej skóry i dobrze tolerowany przez maluchy. Zdecydowanie polecam ten produkt każdemu rodzicowi, który szuka skutecznej ochrony w rozsądnej cenie.

Kremik zakupiłam w Rossmanie przygotowując wyprawkę dla maluszka. Opakowanie jest okrągłe, posiada przyjemne kolory i jest łagodne dla oka. Gdy odkręcimy wieczko i ściągniemy folię ukazuje się nam krem typu Nivea. Gęsty, biały lecz bezzapachowy. Jego konsystencja jest bogata, wystarczy nałożyć odrobinkę na okolice odparzeń i rozmasować go. Krem doskonale radzi sobie z wymagającą skórą niemowlaka, nie podrażnia go lecz nawilża i łagodzi zaczerwienione okolice. Koszt to około 10 zł, a opakowanie wystarcza na długo.