Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Produkty podobne
Artykuły
KWC LogobyWIZAŻ logo
Wody perfumowane damskie

Honore des Pres Vamp à NY EDP 

3,7 na 53 opinie
flame1 hit!
33% kupi ponownie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
3,7 na 5
Trwałość:
Zapach:
Flakon:
Kupi ponownie: 33% osób
  • 15 lipca 2014 o 20:11
    ~Retoryczne pytanie Olivii ~
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    Ten zapach to dla mnie największa olofaktoryczna zagadka. Zamówiłam próbki przy okazji zakupu prezentu - olofaktorycznej bajki o żeglażu od Honore des Pres. Początkowo totalnie zauroczyła mnie marchewka i tak I Love Les Carottes nadal jest aktualne. Vamp a Ny początkowo był rozczarowaniem. To w jaki sposób oceniamy zapach zależy w znacznym stopniu od naszych wyobrażeń o nim. Nowy Jork to miasto definicja. Definiuje na nowo wszystko - modę, piękno, tłum, sukces i samotność. Nazwa sprawiła że zobaczyłam dziewczynę w ascetycznej czarnej sukience na tle lśniącej elegancji LA. Próbki były dla mnie niewinną tuberozą. Czymś co początkowo zawiodło. Za mało wyrazistości, ostrości, za mało tekiego wizerunku. Potem zrozumiałam że NY to nowa definicja także i wyobrażenia o byciu Vamp:) To niekoniecznie dojrzałość i ewidentne piękno, które krzyczy i rzuca na kolana. Vamp a Ny jest właśnie taka. Tuberoza której trochę się bałam - migrenogenna, przytłaczająca, jak szpilki na które nie jestem gotowa. Tutaj jest delikatna ale jednocześnie ultra wyrazista. Na mojej skórze ona dominuje. Ten zapach nie jest walką. Tuberoza kreuje swój świat w którym inne nuty są drugim ale bardzo istotnym planem. To jedna z najpiekniejszych wanilii jakie znam. Można być smutnym patrząc na pole tuberozy. Nie można być obojętnym. Ta tuberoza jest jak NY - redefiniuje olofaktoryczne piękno. Tp zapach "prywatny" nie tworzy trenu na który mają patrzeć inni. Jerst blisko mnie jak I Love Les Carottes ale jest silniejszy. Ma coś z dotyku najwyższej jakości materiału. Być może będzie tym co stanie się moją zapachową autodefinicją. Na razie uczę się patrzeć na to pole tuberozy. Z olofaktoryczną pokorą i zachwytem. Używam tego produktu od: Luty 2014 Ilość zużytych opakowań: Próbki i zamówiłam już własne 50 ml
    Produkt kupił/a w
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 12 września 2011 o 17:13
    archaizm i współczesność
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:nie określono
    Zapach otwiera się aromatem tuberozy wymieszanym z egzotyczną nutą wanili Bourbon. Oba te składniki grają równorzędną rolę i przywołują wspomnienia z dzieciństwa, gdzie wszystkie dziecięce przedmioty były nasiąknięte specyficznym aromatem. Pachnące karteczki, długopisy, gumki do zmazywania. Obie te nuty tworzą ten urzekający i rozleniwiający aromat. Następnie dochodzi nuta bazy i zapach zyskuje na dostojności. Na myśl mi przychodzi już coś zupełnie odmiennego. Zapracowana kobieta z kubkiem kawy w ręku przechadzająca się przez zaludnioną ulicę. Kobieta szanowana, poważna, która realizuje się w pracy i każdą sekundę poświęconą zabawie uważa za straconą. Myślę, że to jest te drugie oblicze zapachu i odwołanie do tej wampirzej natury. Vamp NY osadza się na kontraście zupełnej niewinności i zabawy z powagą godną najbardziej poczciwego i oczytanego człowieka. Kogoś tak bardzo intelektualnie trzeźwego, że odczuwasz za każdym razem kompleksy, gdy go spotykasz. Zapach tuberozy tak obłędnie miesza się z wanilią Burbon, że daje efekt miętowego i zarazem mroźnego powietrza. To jest ta granica podwójnej natury zapachu. Trzecia faza zapachu jest najbardziej intrygująca. Niewinność miesza się z powagą, figlarny zapach balsamów z tajemniczą i chłodną tuberozą przybiera na barwach. Wyczuwam też w Vamp NY ziemistą i przyprawową nutę, coś jakby gała muszkatałowa lub goździk. Nie jestem fanką tego typu zapachów, ale są naprawdę intrygujące. Te perfumy tworzą bardzo interesującą słodką woal, ale w charakterze są zbyt poważne i chyba przez to wampiryczne. Wampiryzm pożeracza książek, a\' la lata 20. Podziwiam mimo wszystko i uważam, że jest znakomity, a nazwa oddaje jego charakter i choć nie mój 4 gwiazdki dam. Używam tego produktu od: test Ilość zużytych opakowań: próbka
    Produkt kupił/a w
    3 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 13 kwietnia 2011 o 17:55
    Vamp (ir)racjonalnie syntetyczny
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:nie określono
    Nie miałam do tej pory przyjemności dogłębnie testować kompozycji zapachowych HONORÉ DES PRÉS, ta jest pierwszą, z którą próbowałam się zaprzyjaźnić... ale nadal twierdzę... przyjemności nie miałam i nie mam... „Wchodząc” w zapach staram się wyzbywać swoich uprzedzeń czy adoracji wobec konkretnych składników, albo rodzin zapachowych. Próbuję uchwycić rąbek konceptu alchemii poszczególnych składników, chcę doszukać się mniej lub bardziej przewrotnej celowości ich homeostazy i ogólnego wrażenia, jakie pozostawia całość bez względu na proste podobanie się bądź nie. Ale jeśli to, co do nozdrzy mych dochodzi w „pierwszym rzucie” kojarzy mi się niezwykle syntetycznie lub tchnie „aromatem” kostki do WC, niestety zniechęca mnie bardzo... A tak dzieje się właśnie podczas noszenia tego Vampa (a to ponoć zapach czysto organiczny i ekologiczny...). Nie przekreślam go, bo jest niezwykle słodki (a ja przesadnej słodyczy w perfumach nie jestem w stanie znieść), ani też przez te tuberozy, które też jakoś nie zdobyły mojego serca. Najgorsze jest to, że Vamp według mnie już przy otwarciu tłamsi moje zmysły zapachem waniliowego plastiku... Bardzo żałuję, bo zainteresował mnie ten splot dwóch balsamów – żywic: peruwiańskiego, który powinien dać nieco świeżości kompozycji, nieco stonowanej goryczki, i balsamu tolu, który według wszelkich znaków na niebie, ziemi (i wikipedii;)) przyprószać powinien całość szczyptą cynamonu. Cynamon gdzieś tam jest, ale ta mdląca wanilia przykrywa go zupełnie. Poza tym wypunktowane w opisie balsamy w tym wydaniu niestety mocno rozczarowują... W jednej z recenzji czytałam, że czyjś szczęśliwy nosek wychwycił tu wspaniale skomponowany bourbon. Och, doprawdy - szczęśliwy to nos, mój tyle szczęścia nie miał, i dostał tylko porządnego „psztyczka” zwietrzałą nalewką z pleśniejącej już kukurydzy... a wszystko w tej wanilii... Prawdopodobnie jestem zbyt okrutna dla tego biednego, sponiewieranego przeze mnie Vampa, ale naprawdę przymierzałam się do niego w różnych warunkach klimatycznych, różnych nastrojach i przy odmiennych okazjach... Może miłośniczki słodkości w zapachach będą dla niego bardziej przychylne? /Swoją drogą znam kilka zwolenniczek tego zapachu i bardzo je szanuję./ A może okazałam się zupełną ignorantką i stojący jak wół w opisie zapachu epitet: FUTURYSTYCZNY zupełnie ominęłam przymierzając się do testów; może ową syntetyczność interpretować powinnam jako coś futurystycznego, przyszłościowego, mocno kojarzącego się z nowinkami cywilizacyjnymi i potraktować ją przynajmniej ze zrozumieniem, jeśli nie z zachwytem? Na razie stwierdzam kategorycznie: w takiej przyszłości CZUĆ się dobrze nie będę...
    Produkt kupił/a w
    2 osób  uznało tę opinię za pomocną

Produkty podobne


Artykuły

Zobacz także inne Wody perfumowane damskie

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.