Mokosh Cosmetics Young, Łagodząco-regenerujący krem do twarzy 

Tak jak w tytule, nakładając go wieczorem budzę się rano bez zaczerwienień, co jest bardzo szybkim i dobrym wynikiem i za to chwała temu kremowi. Ale na tym kończą się plusy. Nie zauważyłam wpływu kremu na trądzik, wręcz mam wrażenie że minimalnie go pogorszył, w trakcie stosowania tego kremu zaczęły wyskakiwać mi nietypowe pryszcze których nigdy wcześniej nie miałam w życiu.... nie mogę w 100% potwierdzić, że była to wina kremu, ale tak się składa że pojawiły się krótko po zaczęciu używania go. Noi kolejnym mankamentem jest słabe nawilżenie. Mogę nałożyć na noc czy pod podkład grubą warstwę tego kremu a i tak wszędzie mam suche skórki i podkład wygląda tragicznie, ciastkuje się, warzy (a na pewno nie jest to wina podkładu, używam go przeszło rok i wcześniej się nie warzył) Z bólem serca zużyłam go prawie do końca, zostało mi jakies 1/5 sloiczka. Liczyłam, ze po jakims czasie może będzie lepiej, że moze trzeba dać mu czas, ale niestety nic się nie zmieniło. Nie kupiłabym ponownie. Uzywam od około 2.5 miesiąca.