Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Toniki i hydrolaty

Alverde Clear, Gesichtstonic Heilerde Tonik dla cery zanieczyszczonej

4,1 na 59 opinii
flame1 hit!
44% kupi ponownie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
4,1 na 5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Zapach:
Kupi ponownie: 44% osób
  • 5 lutego 2025 o 6:38
    Genialny
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    WSTĘP To mój nowy ulubiony tonik i nie mogę odżałować, że odkryłam go dopiero teraz. Od razu uprzedzam, że zanim go kupiłam, przez wiele lat moim ulubieńcem był tonik Garnier z serii Czysta Skóra - mocny, alkoholowy, którego wiele osób nienawidzi, a u mnie działał genialnie. Ten tonik z Alverde jest do niego niesamowicie podobny. Też jest mocny, czuć w nim alkohol i trzeba stosować go z wyczuciem. Więc rozumiem, że nie wszystkim przypadnie do gustu. Ale u mnie sprawdził się do tego stopnia, że całkowicie zrezygnowałam z kupowania toniku Garnier i przerzuciłam się na ten tonik z Alverde. DZIAŁANIE Podczas każdego użycia ten tonik przede wszystkim oczyszcza, odświeża i matowi skórę - te efekty widać od razu. Bardzo ładnie usuwa resztki makijażu, dezynfekuje otwarte wypryski, wysypki, a nawet drobne ranki. Przy dłuższym stosowaniu zmniejsza ilość wyprysków, zapobiega ich powstawaniu i roznoszeniu po skórze. Odkąd go używam, moja cera jest po prostu ładna (a mam skórę trądzikową i skłonną do przeróżnych wysypek, więc gładka, nieskazitelna cera to dla mnie zawsze trochę szok ;) ). JAK GO UŻYWAĆ Używam tego toniku mniej więcej raz dziennie, na wieczór, kiedy zmywam makijaż albo moja cera wyjątkowo się przetłuszcza lub mam wysyp niedoskonałości. Najpierw używam produktu do demakijażu (płynu micelarnego lub olejku), potem myję twarz moim ukochanym żelem do mycia twarzy Effaclar, i na koniec przecieram twarz płatkiem kosmetycznym nasączonym tym tonikiem. Natomiast w dni, w których nie noszę makeupu, albo na przykład rano, albo kiedy jest zima i moja skóra przesusza się od centralnego ogrzewania, często nie czuję potrzeby, żeby tego toniku użyć. Wtedy zamiast niego wklepuję w skórę hydrolaty albo po prostu pomijam ten krok w pielęgnacji. BEZPIECZNY DLA SKÓRY Jeżeli używamy tego toniku rozsądnie, czyli nie non stop po każdym myciu bez względu na okoliczności, to ten tonik cudownie sprawdza się w pielęgnacji cery mieszanej, tłustej i trądzikowej, nawet jeżeli jest bardzo wrażliwa. Ten tonik nie przesusza i nie podrażnia. Ale względu na zawartość alkoholu nie nadaje się do kontaktu z oczami, więc pod tym względem naprawdę bym uważała. To nie jest tonik, którym zmyjemy sobie np. tusz do rzęs. DWUFAZOWA KONSYSTENCJA, BEŻOWY KOLOR Co ciekawe, ten tonik jest dwufazowy :O Górna warstwa jest przeźroczysta - to tonik z ekstraktami roślinnymi. Natomiast dolna warstwa jest beżowo-różowa i przypomina błotko - to glinka kaolinowa i ze skały, która nazywa się loess ;) Dlatego tak ważne jest, żeby porządnie wstrząsnąć tym tonikiem przed użyciem i pozwolić warstwom się wymieszać. Po wymieszaniu powstaje beżowo-różowy płyn, który łatwo nakłada się na wacik i przyjemnie wklepuje się w skórę. ZAPACH Ma śliczny, kwiatowo-ziołowy zapach. Trudno mi go dokładnie opisać, ale jest naturalny, nie powoduje bólu głowy, nie męczy, nie dominuje otoczenia. Jest świeży, a jednocześnie z nutką słodyczy. Mnie osobiście niesamowicie się podoba, ma trochę właściwości aromaterapeutyczne, bo koi, dodaje energii i powoduje, że czuję się jakaś szczęśliwsza ;) OPAKOWANIE Moim zdaniem nieprzeźroczyste opakowanie to jedyna wada tego toniku. Wiele osób może się przez to nie zorientować, że to kosmetyk dwufazowy. Ja sama kupowałam ten tonik w ciemno i nie miałam pojęcia, że trzeba go porządnie rozmieszać przed każdym użyciem. To, że jest dwufazowy, odkryłam przypadkiem, kiedy patrząc na butelkę "pod światło" chciałam sprawdzić, ile toniku zostało mi jeszcze w opakowaniu :/ Nie powinno tak być. Poza tą jedną wadą, opakowanie jest naprawdę super. Plastikowa butelka o pojemności 200 ml jest zamykana na zatrzask, więc nie trzeba jej odkręcać ani używać siły, żeby ją otworzyć. Przez dziurkę można łatwo nalać na płatek kosmetyczny dokładnie taką ilość toniku, jaką chcemy. Etykieta jest śliczna i umila używanie produktu. CENA Kupiłam ten tonik za 12,95 zł i moim zdaniem to dobra cena, chociaż następne opakowania na pewno będę kupowała na promocjach. SKŁAD Nie chcę przynudzać i normalnie bym tą informację pominęła. Ale na litość boską, ten tonik zawiera między innymi glicerynę, cynk, ekstrakt z liści zielonej herbaty i ekstrakt z korzenia rośliny snakeroot (który działa antybakteryjnie). Do tego jest perfumowany TYLKO naturalnymi olejkami eterycznymi. Naprawdę jest perełką :) PODSUMOWANIE Polecam!!! Zaczęłam go używać, kiedy moja skóra była zasypana krostkami po źle dobranym kremie do twarzy. Ten tonik doprowadził moją cerę do ładu w ciągu kilku dni i od tamtego momentu moja skóra jest po prostu ładna. Także ręczę, że działa! :)
    Zalety:
    • oczyszcza, odświeża, matuje, działa antytrądzikowo
    • świetny skład (zawiera m.in. cynk, ekstrakt z zielonej herbaty, glinkę kaolinową, glicerynę)
    • formuła dwufazowa, przed każdym użyciem trzeba ten tonik wstrząsnąć (ma warstwę toniku i warstwę różowej glinki)
    • ładny, beżowo-różowy kolor
    • śliczny, kwiatowo-ziołowy zapach (zamiast perfum użyto tu naturalnych olejków eterycznych!)
    • wydajny
    • tani (12,95 zł bez promocji)
    • wygodne i ładne opakowanie (plastikowa butelka 200 ml na zatyczkę)
    Wady:
    • na pewno dla wielu osób wadą jest to, że to tonik na bazie alkoholu, ale ja od razu muszę napisać, że na mojej skórze trądzikowej dokładnie takie toniki sprawdzają się najlepiej i na mnie ten tonik działa super
    • butelka zdecydowanie powinna być przeźroczysta, bo wiele osób może nie zauważyć, że to kosmetyk dwufazowy, który trzeba wstrząsnąć przed każdym użyciem
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W drogerii tradycyjnej
    6 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 18 lutego 2015 o 11:02
    Dla osób z BARDZO ZANIECZYSZCZONĄ CERĄ trądzikową,bez licznych otwartych zmian
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:nie określono
    Znalezienie odpowiedniego toniku w dobie dwudziestego pierwszego wieku wydaje się rzeczą prostą – znamy rodzaj swojej cery i problem rozwiązany. Przeważająca jednak liczba toników na naszym rynku powoduje, iż po zastosowaniu pozostawia na skórze lepką warstwę (spowodowaną różnymi substancjami w zależności od składu kosmetyku), która może albo wpływać pozytywnie (ułatwia aplikację kremów) bądź negatywnie (zapychanie, wzmożone pocenie) na naszą skórę. Inna sprawa, gdy nasza cera jest problematyczna – wtedy tonizowanie musi iść w parze z łagodzeniem, przywracaniem właściwego pH skóry oraz innymi czynnikami, w zależności od posiadanego problemu. Tonik firmy Alverde nie jest dostępny w Polsce – swój nabyłam w Czechach w DM (Drogerie Markt), lecz również są one dostępne w Niemczech. Zapłaciłam za niego około 90 koron czeskich, co wychodzi około 14 zł w zależności od kursu walut. Opakowanie jest nieprzezroczyste, o pojemności 150 ml z ze standardowym dozownikiem w postaci zamykanego klipsa. Tonik po nałożeniu na wacik przybiera kolor ziemisty (o czym producent informuje na opakowaniu i zapewnia, że jest to normalne i nie wpływa na działanie produktu – stanowi skutek zastosowanych substancji aktywnych). Według producenta, tonik ma za zadanie oczyszczać z nadmiaru sebum, eliminować podrażnienia skóry, matować cerę, działać antybakteryjnie. Czy zamysł ten został spełniony? Absolutnie tak, lecz mam kilka uwag: - po pierwsze: tonik bardzo intensywnie pachnie alkoholem, który w przypadku osób z bardzo wrażliwą cerą, popękanymi naczynkami może stanowić zaognienie zmian i nie pomogą tutaj nawet pozostałe substancje aktywne w toniku – alkohol jest na drugim miejscu w składzie i przy aplikacji czuje się to jakby „wypalanie”, odkażanie skóry, - po drugie: tonik może zostawiać przez chwilę lepką warstwę na skórze w zależności od zastosowanej ilości toniku; w przypadku osób, które robią tzw. maseczkę tonikową (przykładają wacik nasączony tonikiem na dane partie cery i trzymają około 2-3 minut) może wystąpić (ale nie musi – patrz punkt 1) lekkie podrażnienie albo też niewchłanianie się całkowite toniku do skóry – można to zminimalizować stosując lekkie wklepywanie toniku wacikiem do skóry, - po trzecie: ponieważ tonik adresowany jest głównie dla cery zanieczyszczonej, powinien stanowić jedynie UZUPEŁNIENIE kuracji oczyszczającej, przeciwzaskórnikowej, przeciwtrądzikowej, a nie jej bazę bądź element podstawowy, sam niestety cudow nie czyni i w przypadku zmian ropnych może dodatkowo podrażnić i wysuszyć, Pomimo tych uwag, tonik spełnia zadanie w postaci tonizowania, odświeżania, oczyszczania. Nie zauważyłam poprawy kolorytu skóry ani minimalizacji istniejących zmian trądzikowych (może jedynie lekkie złagodzenie). Dla osób, które mają problemy z nadmiernym łojotokiem, ten produkt będzie bardzo pomocny (o ile nie podrażnia ich alkohol!). Nie polecam stosować go w ciągu dnia – tylko po oczyszczaniu twarzy na dzień i na noc! Podsumowując: + odpowiedni dla wegan i wegetarian + oczyszcza i działa antybakteryjnie + głównie dla cer tłustych i problematycznych + skład produktu: Aqua, Alcohol, Kaolin (glinka kaolinowa o działaniu ściągającym i zbierającym nadmiar sebum), Glycerin (gliceryna o działaniu nawilżającym), Argilla (glinka o działaniu ściągającym), Loess (glinka różowa o działaniu łagodzącym), Cimicifuga Recemosa roqt Extract (wyciąg z plukswicy groniastej o właściwościach przeciwzapalnych), Vaccinium Myrtillus (Bilberry) Extract (wyciąg z borówki z bogatym źródłem antocyjanów o działaniu antyoksydacyjnym , przyspieszającym syntezę kolagenu, przeciwzapalnym, regenerującym), Saccharum Officinarium (Sugar Cane) Extract (wyciąg z trzciny cukrowej, zawiera naturalny kwas glikolowy o właściwościach silnie oczyszczających, eksfoliacyjnych; barwi tonik na kolor brunatny), Citrus Medica Limonum (Lemon) Extract (wyciąg z cytryny o właściwościach rozjaśniających, eksfoliacyjnych, normalizujących), Citrus Aurantigum Ducis (Orange) Exctract (wyciąg z pomarańczy o właściwościach odświeżających, energizujących, oczyszczających), Aces Saccharum (Sugar Maple) Exctract (wyciąg z klonu srebrzystego o właściwościach silnie oczyszczających, zawiera witaminę C o działaniu przeciwzmarszczkowym, rozjaśniającym, wyrównującym koloryt cery), Zinc PCA (cynk o działaniu przeciwzapalnym, łagodzącym zmiany trądzikowe), Lactic Acid (kwas mlekowy o działaniu delikatnie złuszczającym), Mica (mika o działaniu matującym), Galactoarabinan (polisacharyd z modrzewia o właściwościach przeciwzmarszczkowych i hamujących szybką utratę wody z naskórka), Sodium Hydroxide (regulator pH w toniku), Parfum (Natural Essential Oils) (naturalne olejki eteryczne), Citronellol (Alifatyczny alkohol terpenowy. Imituje zapach róży i geranium. Znajduje się na liście potencjalnych alergenów, dlatego musi być dodawany w niewielkich ilościach), Linalool (Nienasycony alkohol alifatyczny z grupy terpenów. Imituje zapach konwalii. Znajduje się na liście potencjalnych alergenów, dlatego musi być dodawany w niewielkich ilościach), CI 77947 (tlenek cynku o właściwościach przeciwutleniających, przeciwzapalnych, substancja matująca) - brak dostępności w Polsce (tylko na allegro) - pojemność (150 ml) w stosunku do ceny (14 zł) - ze względu na alkohol może podrażniać - pomimo tylu naturalnych substancji aktywnych, nie może być stosowany solo jako główny element oczyszczający Produkt polecam osobom, które preferują naturalną pielęgnację i widzą pozytywne skutki jej stosowania. Tonik jest pozycją dosyć ciekawą, jednak ja go więcej nie kupię, bowiem nie mam do niego dostępu w Polsce, a po drugie lepiej sprawdza się u mnie naturalny tonik z zielonej herbaty. Jeśli na kogoś dobrze działa glinka, której w kosmetyku jest dosyć sporo to warto zainwestować. Używam tego produktu od: sierpnia 2014 Ilość zużytych opakowań: skończyłam pierwsze
    Produkt kupił/a w
    5 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 6 maja 2013 o 19:32
    Świetny produkt
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    Jestem bardzo zadowolona z tego produktu. Mam kapryśną cerę, suchą ze skłonnością do zapychania. Podczas stosowania toniku z Alverde na mojej twarzy o wiele rzadziej pojawiają się wypryski, a z już istniejącymi radzi sobie w kilka dni! To świetnie, biorąc pod uwagę, że to tylko tonik, a nie preparat punktowy. Teraz mocno nawilżające kremy nie robią mi już krzywdy :) Tonik dobrze oczyszcza i nie podrażnia, ale mi alkohol nie straszny. Wydajny, kupiłam pod koniec grudnia i mam jeszcze tą buteleczkę do dzisiaj. (Używam codziennie). Polecam! Używam tego produktu od: grudnia 2012 Ilość zużytych opakowań: niecałe jedno
    Produkt kupił/a w
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • Tocia
    Tocia
    4 / 5
    10 marca 2013 o 14:24
    Dobry, ale zawiera sporo alkoholu
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:rok lub dłużej
    Tonik kupiłam, gdy okresowo pojawiły się na mojej twarzy niedoskonalości - po zapychającym kremie. Tonik naprawdę dobrze oczyszcza. Przed użyciem trzeba wstrząsnąć - tonik nie jest klarowny. Początkowo na waciku zdziwił mnie lekko brązowy kolor i obawiala się, że będzie brudział, ale na szczęście nic takiego się nie stało. Zawiera niestety bardzo dużo alkoholu. Czuć go wyraźnie, podrażnia oczy, lekko może szczypać bezpośrednio po aplikacji. Produkt poradzil sobie jednak świetnie z usunięciem zanieczyszczeń z twarzy. Wyraźnie widać, że faktycznie oczyszcza. Zmniejszyły mi się zaczerwienienia i zaskórniki. Tonik ma swoje plusy, jednak wolę delikatniejsze działania. Przy skórze problemowej, może być pomocny. Używam tego produktu od: 1,5 miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1 całe opakowanie
    Produkt kupił/a w
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 20 stycznia 2013 o 14:07
    jak dla mnie za mocny
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:rok lub dłużej
    Kupiłam go po poczytaniu opinii, że nie szkodzi wrażliwym buziom, no i że działa przeciwko podrażnieniom, hmm ciekawe... Ja nie mam aż tak panicznie wrażliwej cery, ale na alkohol jest bardzo wyczulona. Po prostu po użyciu tego myślałam, że twarz mi płonie :D nie wiem co mną kierowało ale używałam tak tego kilka dni :O Ale w końcu się opamiętałam i teraz używam jedynie na same pryszcze punktowo - i tutaj sprawdza się nawet dobrze. Cos jak spirytus. Jakby odkaża syfka, albo rozbabrane miejsce. Szybciej się goi. Skład oprócz alkoolu ma bardzo ładny. Cena ok, wydajność jeśli używamy tylko na zmiany skórne dobra, na całą twarz nie wiem. Ogólnie nie wrażliwe buzie mogą spokojnie próbować :) Używam tego produktu od: 4 miesiące Ilość zużytych opakowań: w rakcie pierwszego
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły


Produkty podobne

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.