La Roche-Posay Lipikar, Huile Lavante Relipidante Natłuszczająca oliwka myjąca

Muszę przyznać, że działanie kosmetyku w 100% zgodne z opisem producenta. Oliwka bardzo dobrze nawilża skórę, odżywia ją, dodatkowo wygładza. Zapach jest bardzo neutralny, nadaje się dla małych dzieci, zwłaszcza alergików. Minusem jest cena, ale za jakość trzeba zapłacić.

Moja wrażliwa, sucha skóra pokochała tę oliwkę. Jest ona ze mną każdej zimy. Produkt tak naprawdę jest idealny: ładnie, delikatnie pachnie, intensywnie regeneruje i natłuszcza skórę, a co najistotniejsze nie zostawia tłustych plam. Od razu po użyciu bez obaw można założyć ubranie. Jedynym minusem jest cena, ale w tym wypadku wiem za co płacę.

Bardzo lubię ten żel- oliwkę nie od dzisiaj. Dawno temu już mnie urzekł jej kwiatowy zapach. Dobrze pielęgnuje skore, myje a zarazem natłuszcza nie powodując uczucia lepkości, zapchania czy czegoś nieprzyjemnego. Kiedyś sama jej używałam dziś razem z dzieckiem i jestem bardzo zadowolona. Nie podrażnia ani nie uczula delikatnej skory niemowlaka.

Znam ten żel do mycia nie od dziś. To mój ratunek dla suchej skóry, której wszystko (prawie) przeszkadza. Doskonale natłuszcza i nawilża, nie pachnie, nie podrażnia i nie uczula - mój ideał. Używam go i ja i mój trzyletni synek, który wrażliwą skóre odziedziczył po mamie ;)

Nie zamienię go na nic innego. Choć wiele osób jest rozczarowanych tym produktem, to ja mogę go gorąco polecić. Mam atopowe zapalenie skóry i wszystko inne podrażnia moją skórę, wywołuje świąd, alergie, przesusza, a ta oliwka zostawia na niej film, który ochrania ją przed przesuszaniem. Nawet gdy zapomnę użyć balsamu, skóra nie jest ściągnięta i przesuszona. Zawsze po kąpieli/prysznicu miałam ściągniętą skórę, która bardzo mnie piekła i nie mogłam tego zdzierżyć, jednak ten produkt ratuje moją skórę przed twardą wodą. Nie podrażnia. Produkt dodany do kąpieli jakby zmiękczał wodę, przez co mogę kąpać się dłużej. Zapach da się przeżyć, nie jest jakiś przerażający i nie utrzymuje się na skórze. Polecam serdecznie ludziom, którzy mają problem ze ściągnieciem skóry poprzez kontakt z wodą.

Moja rodzina często myje się w tej oliwce bo świetnie radzi sobie z bardzo suchą skóra i podrażnieniami. Dobrze oczyszcza, delikatnie pachnie ale co najważniejsze przywraca równowagę skorze. Ja jestem zadowolona i często wracam do tej oliwki. Jest wydajna , odpowiednio się mydli.

Jakiś czas temu dostałam jako prezent do zakupów miniaturę 100ml, już wtedy bardzo mi się spodobała, ostatnio przy okazji dobrej promocji w aptece skusiłam się na butelkę 400ml i nie żałuję. Używam aktualnie na przemian z żelem myjącym Lipikar, w zależności od humoru i preferencji. Olejek używam jedynie do mycia ciała i czasami wlewam do kąpieli - fajnie, że można go stosować dwojako. Ma delikatny, chociaż z gamy Lipikar chyba i tak najbardziej wyrazisty zapach. Lekko pudrowy, słodkawy, nieco przypomina dziecięce kosmetyki, ale zachowuje klasę i delikatność, jaką przystało na kosmetyk dla skóry wrażliwej z półki aptecznej. Nie pieni się zbyt mocno, raczej tworzy taką lekką, ale dobrze myjącą emulsję. Nie zostawia wyczuwalnej tłustej warstwy na skórze, natomiast bardzo ładnie skórę koi i zostawia w bardzo komfortowym stanie po myciu. Odniosłam wręcz wrażenie, że nieco łagodzi świąd - niestety uwielbiam gorące prysznice i mam z nim często do czynienia po wyjściu z kąpieli, tutaj ten dyskomfort został naprawdę ograniczony. Skórą jest miękka i gładka po umyciu. U mnie akurat nie sprawdził się do demakijażu, niestety podrażniał oczy - wiadomo, kwestia indywidualna, tutaj znacznie lepiej sprawdził mi się wspomniany żel z serii Lipikar. Mimo to uważam, że produkt jest warty uwagi, jeden z przyjemniejszych w stosowaniu wśród tych aptecznych (miałam okazję stosować Eucerin, Biodermę, Uriage i Avene), mi bardzo przypadł do gustu zapach Lipikara :) Gdyby nie cena, kupowałabym pewnie częściej, ale jeśli ktoś olejki lubi, to na pewno warto spróbować i ten.

Genialny produkt. Jaka szkoda, ze wczesniej na niego nie wpadlam. Jest to faktycznie cos w stylu oliwki, ale bardzo skuteczna. Produktu uzywalam zarowno do mycia ciala pod prysznicem, jak i do demakijazu. Ma swietny wplyw na skore. Moje cialo nie bylo po prysznicu przesuszone, a makijaz schodzil jak po masle :) OPAKOWANIE Wygodna i higieniczna tubka. DZIALANIE Zmywa kazdy makijaz, nawet wodoodporny tusz do rzes. Nie szczypie w oczy. W ogole nie podraznia. Cera jest po nim odprezona i miekka. Odswieza. Nie ma lepkiego nalotu, nie zostwia tlustego filmu na skorze, nie klei sie. W uzyciu jest o wiele przyjemniejszy niz prawdziwa oliwka. WYDAJNOSC Szybko sie zuzywa, gdy sie uzywa do wszystkiego. Podsumowujac: - wygodne opakowanie - swietnie myje - dobrze zmywa makijaz - nie podraznia - nie wysusza - nie szczypie w oczy - malo wydajny

Natluszczajaca oliwke myjaca uzywam w czasie ciazy. Bardzo dobrze nawilza i oczyszcza ciało, nie pozostawia uczucia ciężkości ani tlustosci. Wystarczajaco sie pieni, jest bardzo wydajna. Niestety ma jeden podstawowy minus. Bardzo brzydko pachnie. Pierwszy raz jak ją uzylam to mąż zapytał czym tak zasmrodzilam łazienkę. Na ciele na szczescie nie jest tak źle choć może to kwestia przyzwyczajenia. Aktualnie koncze swoją pierwszą butelke, uzywam ją od ok 3 miesięcy. Gdyb miała na nią wydać 50 zł to bym się w nią drugi raz nie zaopatrzył ale jakbym dostała ją w prezencie to bylabym zadowolona. Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: Koncze 1 opakowanie

Z góry chcę zaznaczyć, że nie mam wrażliwej, alergicznej skóry więc nie jestem w stanie przetestować tego produktu pod tym kątem. Oliwki używam jak żelu pod prysznic. Rzeczywiście zapach jest dość specyficzny ( żeby nie powiedzieć wstrętny ) i dłuuugo utrzymuje się na skórze ( co trudno osiągnąć używając tych ładnie pachnących żeli ;) Czy nawilża skórę ? Tak, ale nie na tyle żeby nie użyć balsamu albo normalnej oliwki. Ja zazwyczaj nie mam czasu na czekanie aż balsam się wchłonie i używam oliwki dla dzieci. Ten produkt jej nie zastępuje. Inne balsamy nawilżające typu Dove dają taki sam efekt. Duży plus za skład. Bez parabenów. Używam tego produktu od: 2 tygodni Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego i ostatniego

Oliwkę dostałam jako gratis do zakupów. Zawsze lubiłam tą firmę i myślałam, że taki niewypał nie może im się przytrafić. Szok ! Jak można sprzedawać coś co tak przeraźliwie śmierdzi ! tego zapachu nie da się do niczego porównać - po prostu coś strasznego. Ani to myje, ani nawilża... Regularna cena jest z kosmosu .. Kompletnie nie udany produkt. Nie polecam Używam tego produktu od: paru dni Ilość zużytych opakowań: odrobinę z opakowania 100ml

Dostałam ją jak większość w prezencie. Na początku miałam co do niej wątpliwości, bo używałam jej jak większość osób i też nie odpowiadał mi jej efekt. Ja używam jej na sam koniec kąpieli, wylewam troszkę na gąbkę i myję ciało drugi raz. Ciało jest po niej wtedy super nawilżone i skończyły się moje problemy z podrażnieniami do depilacji. Zapach rzeczywiście ma taki sobie, ale mi nie przeszkadza. Bardzo chętnie bym ją przygarnęła, gdyby nie cena... Może kiedyś. Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1x100ml

Żel, jak dla mnie, ma same minusy. Cuchnie czymś pomiędzy palonym plastikiem a paloną oponą (może mam jakąś felerną wersję, skoro inni zachwycają się jego zapachem?), a woń ta utrzymuje się na ciele na długo. Do tego potwornie podrażnia skórę, po kąpieli swędziało mnie całe ciało, a skóra zaczęła się ściągać. Jest kompletnie niewydajny i drogi, wbrew zapewnieniom - zupełnie niewskazany dla skóry wrażliwej i suchej. Zresztą ten produkt ma w sobie SLS, jakim cudem można go w ogóle podejrzewać o nawilżające i kojące działanie? Rozczarowałam się potwornie. Użyłam tej oliwki dwa razy i nigdy więcej. Używam tego produktu od: 2 epizody Ilość zużytych opakowań: zero

Podobnie jak wiekszosc dziewczyn oliwke dostalam w prezencie do zakupow. Uwazam, ze to fajny produkt, glownie dla dzieci, dla ich delikatnej, wrazliwej skory oraz alergikow. Lubie ja za to, ze bardzo sie pieni i nawilza skore. Uzywalam go bezposrednio na skore i wlewalam do wody (jak proponuje producent)- jednak uwazam, ze lepiej sprawdza sie pierwsza wersja. Oliwka pieknie pachnie, lagodzi podraznienia, niweluje uczucie szorstkosci, sciagniecia. Mimo zalet jego cena jest zdecydowanie za wysoka, szczegolnie biorac pod uwage jego wydajnosc- ktora jest niewielka. Producent zaleca, aby podczas kapieli wlewac 2-3 zakretki oliwki do wody, jednak po takim uzyciu produkt starczylby na jakies 7-8 razy. Za 50zl, tragedia. Fajnie, ze dostalam taki prezent, to swiadczy, ze fima bardzo dba o swoich klientow :) Fajnie bylo przetestowac, jednak ponownie nie kupie. Używam tego produktu od: 2 miesiecy Ilość zużytych opakowań: 1 miniwersja= 100ml

Oliwke te zakupilam dla mojej coreczki, ktora ma bardzo sucha, atopowa skore. Nieodpowiednio pielegnowana pokrywa sie czerwonymi plackami i okropnymi suchymi platami. Juz wczesnie uzywalam innych kosmetykow myjacych z LRP, a tym razem postanowilam wyprobowac oliwke. Nie jest to typowa oliwka, nie widze w niej nigdzie tluszczu, ani w opakowaniu nie wyglada na tlusta ani po wylaniu na gabke czy do wanny napelnionej woda. Delikatnie i przyjemnie sie pieni. Produkt ma ladny, zlocisty kolor, delikatny i lekko slodkawy zapach, oraz gesta konstystencje. Na prawde nie trzeba go duzo, aby moc umyc sie od stop do glow, a tez go stosowalam, szczegolnie po przeczytaniu wielu negatywnych recenzji musialam osobiscie przetestowac. Czesto podzielam opinie Wizazanek, ale nie w tym przypadku. Produkt ladnie nawliza skore, czuc to rownie po splukaniu, na pewno nie natluszcza przynajmniej ja nie odczulam natluszczania, ktorego nie lubie. Zawsze po kapieli czy prysznicu uzywam tez balsamow nawlizajacych, dzieki olejkowi ich dzialanie wydaje sie spotegowane. Oliwka nie jest wcale az tak niewydajna jak pisza niektorzy, na, starczyla na miesiac codziennego uzytkowania na 2 osoby, corce zagoila sie skora, choc to akurat nie jest zasluga tylko oliwki, bo stosuje tez inne srodki w postaci specjalnych balsamow. Ja zauwazylam, ze moja skora po zastosowaniu tej oliwki plus balsam z garniera, skora jest gladsza niz balsam solo. Podsumowujac, byc moze kupie ponownie, cena nie jest niska a buteleczka mala, ale warta wyprobowania.

Oliwkę dostałam w prezencie do zakupów, z czego bardzo się cieszę, bo teraz wiem, że sama bym jej więcej nie kupiła. Moje oczekiwania były spore - liczyłam na to, że oliwka poradzi sobie z suchą i swędzącą skórą. Nie zrobiła nic. Lekko natłuściła skórę, ale i tak po kąpieli musiałam stosować odżywczy balsam. 100 ml produktu wystarczyło mi na tydzień. Do tego bardzo przeszkadzał mi specyficzny, zbyt "apteczny" zapach. Nie polecam. Wrażliwce mogą poszukać czegoś zdecydowanie lepszego. Używam tego produktu od: tygodnia Ilość zużytych opakowań: jedno

+ bardzo dobrze natłuszcza skórę, po kąpieli jest ona sprężysta, gładka i mięciutka + brak przesuszeń + nie podrażnia, nie uczula + wg mnie pachnie dosyć pudrowo, jak kosmetyki dla niemowląt ;-) + dobrze się pieni - niewydajna - wystarczyła na ok. 2,5 tygodnia - cena... Używam tego produktu od: 3 tygodnie Ilość zużytych opakowań: jedno 100ml

Tą oliwkę dostałam w SuperPharmie w prezencie do większych zakupów kosmetyków La Roche Posay. Normalnie pewnie można ją dostać w SuperPharm, Hebe i innych drogerio-aptekach i innych aptekach, nie wiem w jakiej cenie. Jeśli w takiej jak jest tu podana to na pewno znów bym go nie kupiła. Kosmetyk dostałam w klasycznej tubie z zakrętką, na której stawia się kosmetyk. Opakowanie jest przeźroczyste. Oliwka na szczęście nie wylewa się nie chciana z opakowania.Kosmetyk ma taką żelową konsystencję, która jest gęsta i mało oliwkowa. Oliwka pachnie ,,zdechłą rybą" co na szczęście z czasem przestało mi przeszkadzać. Oliwka bardzo dobrze się pieni, wystarczy jej niewielka ilość aby uzyskać dobrą pianę i poślizg. Mimo tego kosmetyk jest dość niewydajny ponieważ opakowanie wystarczyło mi na niecały tydzień. A to 100 ml, analogicznie 200 zł to dla mnie 2 tygodnie i 50 zł na 2 tygodnie... Oliwka też nie zrobiła jakiejś rewolucji, Nie mam skóry przesuszonej, ale wiadomo, że zimą potrzebuje trochę więcej nawilżenia. Po wytarciu się ręcznikiem po kąpieli z taką oliwka skóra jest lekko nawilżona, ale bałabym się zostawić ją taką bez balsamu. Oliwki można używać jako żelu pod prysznic lub dodawać ją do kąpieli. Próbowałam też mieszać ją z wodą, ale jedyne co uzyskałam to leciutką pianę, woda nie zmieniła swoich właściwości, działanie oliwki po takiej ,,kuracji" było żadne. Oliwka na szczęście mnie nie uczuliła i nie wywołała większego wysuszenia. Podsumowując: nie polecam. Wydajność mała, cena duża. Działanie prawie żadne. Polecam już tą oliwkę z Isany lub Baby Dream. Używam tego produktu od: 5 razy Ilość zużytych opakowań: 1 całe (100 ml)