Alverde Fixierendes Spray Spray utrwalający makijaż

Fixera używam głównie po to, aby makijaż nie wyglądał "pudrowo" i ładnie stopił się ze skórą. Produkt Alverde sprawdza się tutaj idealnie - pomaga uzyskać naturalny, lekko świetlisty wygląd cery. Nie zauważyłam, żeby przedłużał trwałość makijażu, ale u mnie nie o to chodziło. Dla mnie spełnia swoją funkcję w 100%. Ze spraw technicznych, jak to na Alverde przystało, produkt charakteryzuje się przystępną ceną i przyzwoitym składem. Przyzwoitym, a nie dobrym, bo niestety bardzo wysoko w składzie jest alkohol, który może wysuszać. Bardzo fajna, poręczna buteleczka i porządny atomizer, który aplikuje odpowiednią ilość produktu. Mgiełka, którą tworzy, mogłaby być drobniejsza, ale jest w porządku. Nie kupię ponownie tylko dlatego, że zużyłam naprawdę sporo buteleczek i mam ochotę na odmianę.

Kupiłam, żeby nie mieć ciastoliny z podkładu, i faktycznie utrwala, ale ma niestety wiele wad, które ten spray dyskwalifikują. Poszedł do odpływu... nie dałam rady go zużyć.

Nie zauważyłam przedłużenia trwałości makijażu. Rozpyla zbyt duże krople. Ma brzydki zapach, który czuć jeszcze kilka godz po spryskaniu. Nie zuzylam do końca. Używam tego produktu od: Dłużej niż 3 miesiące Ilość zużytych opakowań: 1

Jest to mój pierwszy fixer,więc nie mam porównania do innych. Mam cerę mieszaną,lekko przetłuszczającą się w strefie T. Używam lekkich kremów nawilżajacych/nawilżajaco-matujących/matujących, podkładów matujących (Revlon Colorstay/Manhattan Powder Mat) i pudru. *Ma zapach jakby cytrynowo-alkoholowy *odpowiednio się rozpyla,nie leje się strumieniami opryskując wszystko dookoła *nie wysusza cery *nie zauważyłam,by buzia była podrazniona od niego lub by zapychały się pory *utrwala makijaż dobrze-nie próbowałam go na imprezach czy w jakiś upałach,tylko np. podczas mocniejszej mżawki nic mi nie spływało z twarzy, makijaż wyglądał dobrze nawet przez cały dzień gdy nie miałam czasu na poprawki *szybko wysycha *nie ściąga cery *nie daje efektu matu (spryskuję makijaż utrwalony pudrem,gdy jest mat, po spryskaniu cera się tak jakby błyszczy, wszystko jest urwalone,skóra się nie przetłuszcza,wszystko jets super utrwalone,ale cera ma taki błysk, taki sam rano jaki i po kilku,kilkunastu godzinach,jednak szkoda,że nie jest to mat) Dodam,że nie używam go codziennie. Używam tego produktu od: ponad 2 mies. Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Dziwny produkt, czy przedluza trwalosc makijazu? sama nie wiem. Przy niektorych mineralach mam wrazenie ze tak, a przy innych ze jest wrecz przeciwnie. Spryskana twarz z podkladem Lily Lolo wyglada na spocona i przetluszczona i mam wrazenie ze wogole szybciej mi sie cera przetluszcza. Spryskane mineraly Chrimaluxe - troche lepiej, ale tez nie idealnie. Po tym spraju oczekiwalam nadal matu na twarzy i ze jak cera zacznie sie przetluszczac i robic sie lekki glow to podklad nadal bedzie sie dobrze buzi trzymac. Niestety glow mam odrazu jak sie spryskam. Sprah wysycha i nie nastaje mat, a caly czas jest glow - mniejszy lub wiekszy zalezy jakie mineraly nim spryskam ( kazda marka ma inna sklad). na jednych idzie, a na innych wygladam na spocona i tlusta, chodz cera sucha i tak moge sobie czekac ale jest tylko gorzej. Mam jeszcze dwie inne marki podkladow mineralnych. Moze z nimi sie ten spraj dogada? Chodz watpie, skoro one i bez niego mi nie za bardzo pasuja, ale moze jednak?... Jesli w najbluzszych dniach nic sie nie zmieni, podziekuje temu produktowi. Używam tego produktu od: niedawna, ciagle daje mu szanse, znow odkladam na polke i stoi pare dni i znow produje i nic... Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszej butelki

-Zbyt dużo alkoholu EFEKT Kleistej cery -skóa szybciej sie przetluszcza -duszacy zapach alkoholu... na plusy to tylko skład ,ale moglby byc bez alkoholu.. Używam tego produktu od: 1 miesiąc Ilość zużytych opakowań: 1 standard

Zakupiłam ten produkt na allegro z ciekawości. Wykonuję makijaże i byłam ciekawa czegos tańszego ale równie dobrego co inne fixer spray\'e. Na początku wyprobowałam go na sobie nie na klientkach oczywiście. Akurat miałam dużą imprezę w pracy a wypadało wtedy 32 stopnie plus duuużo tańca i lokal bez klimatyzacji ( jakis dworek). Makijaż miałam typowe ciemne smoky eye, po całej imprezie oko zostało nienaruszone mimo że pot lał się strumieniami. zalety: -baardzo wydajny mimo buteleczki 50 ml - cena ok 30 zł na allegro -przyjemny świeży naturalny owocowy zapach - trzyma makijaż w ryzach spokojnie 10 godzin - skład bardzo naturalny wady: - chyba tylko to ze trzeba trochę poczekać aby wyschło jak przy wiekszości tego typu produktów Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno

Nie uzywalam dotad zbyt wiele sprayow utrwalajacych makijaz. Wlasciwie jedynym zakupionym i meczonym miesiacami byl Fix+ MACa. Zadowolona z niego nie bylam, poniewaz moze i wplywal na makijaz nadajac mu naturalny (niepudrowy) wyglad, ale trwalosci nie przedluzal chocby o sekunde. Ten kupilam wlasciwie tylko dlatego, ze zbieram punkty w niemieckim DM, a ze lubie tam robic zakupy, pomyslalam \'co mi szkodzi\'. Spray okazal sie swietny! Jest po prostu genialny! Ok, mam skore normalna, ostatnio nie ma z nia duzo problemow (lubi sie zmieniac w ciagu roku i czasem odrobine sie przetluszcza). Jednak to, co widze na swojej twarzy kazdego wieczora, gdy uzyje tego sprayu przekracza moje oczekiwania: moja skora jest piekna! Nie bede sciemniac, ze idealna, oj nie. Mam rozszerzone pory, ktorych nie zakrywa nawet najlepsza baza, ale nie o to chodzi. Przeciez nikt nie ma skory jak z okladki. Moja cera po calym dniu promienieje. Nie tylko nie jest sciagnieta, nie tylko sie nie blyszczy, ale wszystko jest tam, gdzie nalozylam: podklad, roz, bronzer... kazde na swoim miejscu. Spray daje wrazenie lakieru do wlosow, przez chwile po spryskaniu buzia jest mokra, wachluje ja przez 10 sekund, bardzo szybko wysycha. Potem mam wrazenie, ze spryskalam twarz lakierem do wlosow, wydaje sie lekko sciagnieta, ale to uczucie bardzo szybko mija, po minucie juz go nie ma. Co najwazniejsze: spray nie wplywa negatywnie na stan cery. Przy dluzszym stosowaniu nie wysusza jej, nie przetluszcza, nie zapycha. Dziala w pewnym sensie jak mgielka ochronna. Wydajnosc nawet w porzadku biorac pod uwage, ze buteleczka ma tylko 50ml, a do tego kosztuje 3,45 euro. W skladzie widnieje na drugim miejscu alkohol, ale producent zapewnia nas, ze ingredients are from certified organic agriculture. Opakowanie slodziutkie, malenkie, buteleczka skromna i przezroczysta, wiec mozna sledzic zuzycie na biezaco. Wrzucenie do torebki czy zabranie w podroz to zaden problem, nie zajmuje wiele miejsca, jest lekka, nic sie nie wylewa. W razie checi odswiezenia, wystarczy psiknac kilka razy na twarz z odleglosci ok. 20 cm. Nie potrzeba do tego nawet lusterka. Dodatkowo producent wspomogl spray o ekstrakty z kiwi, nagietka i ananasa. Nie wiem czy wplywa to na zapach sprayu, bo pachnie swiezo, lecz nienachalnie. Jest przyjemny, naturalny, delikatny. Dzialanie sprayu oceniam bardzo wysoko, minusow wlasciwie nie dostrzegam. Nie wiem jak sprawdzi sie na skorze tlustej, na mojej jest rewelacyjny. Podsumowujac: + ladne i praktyczne opakowanie + przyjemny zapach + przedluza trwalosc makijazu + nie sciaga skory + wydajny + niedrogi + idealny do zabrania w podroz badz wrzucienia do torebki + dobry sklad Używam tego produktu od: 4 tygodni Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1