AA Wings of Color Matt Balance Primer Baza matująco - wygładzająca

Mam cerę mieszaną z tłustą strefą T, a wysuszonymi polikami. Na codzień używam podkładu Loreal "True matt" - miałam problem z tym, że podkreśla tą suchość w kilku miejscach. Kupiłam tę bazę i jestem w szoku, bo, UWAGA, po 3h, CAŁA TWARZ SPŁYWAŁA MI JAK OLEJ. Czegoś takiego, to w życiu nie miałam! Dlatego nie uwierzyłam... Dałam tej bazie drugą szansę. W dniu gdy nie musiałam iść do pracy, tylko siedziałam w domu... TO SAMO. Po godzinie, gdy dotknęłam czoła, to już było tłuste i się ścierało z podkładem. Pomyślałam sobie - No aż niemożliwe... może nałożę pędzlem a nie gąbką? A Może palcami? Próbowałam wszystkiego. 3 tygodnie dawałam temu szanse. Wyrzuciłam do śmieci. I produkt i pieniądze.

Świetna baza matująco - wygładzająca, która nie dosyć, że przedłuża trwałość makijażu, to jeszcze sprawia, że skóra się mniej przetłuszcza - matuje ją na długo. Jestem bardzo zadowolona z tego rozwiązania - bazy od AA. Świetna jakość i bardzo dobrze sprawdza się na skórze. Ma delikatną konsystencję, która bardzo szybko się wchłania i pozwala na nakładanie makijażu. Dla mnie rewelacja. Makijaż wygląda bardzo długo i jest mega trwały.

AA Wings of Color Matt Balance Primer to baza, która naprawdę zasługuje na uwagę, jeśli szukasz czegoś, co pomoże Ci osiągnąć matowe, gładkie wykończenie makijażu. Po pierwsze, ta baza robi świetną robotę, jeśli chodzi o matowienie skóry. Ma lekką, jedwabistą konsystencję, która natychmiast wygładza skórę i pomaga zniwelować nadmiar sebum. Dzięki niej podkład lepiej się rozprowadza i trzyma na miejscu przez cały dzień, co jest szczególnie fajne, jeśli masz problem z błyszczeniem w strefie T. Formuła bazy jest przyjemna i nie obciąża skóry. Nie czuć jej na twarzy, a skóra wygląda naturalnie i zdrowo. Wygładza pory i drobne nierówności, co sprawia, że makijaż wygląda na bardziej perfekcyjny i trwały. Jedynym minusem, który może się pojawić, jest to, że baza może trochę przesuszać, jeśli masz bardzo suchą skórę. Dlatego warto zadbać o dobre nawilżenie przed jej aplikacją. Podsumowując, AA Wings of Color Matt Balance Primer to świetna baza dla osób, które chcą uzyskać matowe i gładkie wykończenie. Działa naprawdę dobrze i utrzymuje makijaż w ryzach przez cały dzień, więc warto ją wypróbować, jeśli szukasz efektywnej bazy matującej.

Mam cerę tłustą- baza skutecznie redukuje świecenie się skóry, co jest szczególnie pomocne dla mnie. Produkt ma właściwości wygładzające, co pomaga w lepszym rozprowadzeniu podkładu i innych kosmetyków. Baza jest lekka i nie zapycha porów. Baza przedłuża trwałość makijażu, co jest dużym plusem na długie dni lub ważne wydarzenia. Baza zostawia lekką białą powłokę na skórze, która jednak zanika po nałożeniu podkładu.

Baza brzmi jak stworzona do mojej cery. Mam tłustą cerę, która lubi mi płatać figle. Często skraca ona trwalosc produktow do makijażu i powoduje ich ścieranie. Dlatego skusiłam się na tą bazę matująco- wygładzającą. Ale czy było warto? Nie. Baza może i ułatwia rozprowadzanie produktu na twarzy i podkład dobrze się jej trzyma, ale nie przedłuża ona trwałości całego makijażu. Nie zmienił się czas wyświęcania się mojej cery. Producent w moim przypadku spełnił tylko jedną obietnice- wygładzenie, natomiast matu jak nie było, tak i nie ma .

To chyba moje trzecie opakowanie tego produktu. Super do stosowania pod korektor, jak ktoś już napisał niżej. Ja korektora nie pudruję, a i tak świetnie się trzyma na tej bazie, nigdzie nie wędruje. Zmarszczki są pięknie wygładzone.

Baza ma za zadanie wygładzić i zmatowić skórę. Ma idealną konsystencję, przyjemnie się rozprowadza. Po aplikacji nie czuć lepkości na twarzy, ponadto skóra w dotyku wydaje się gładka i aksamitna. Rzeczywiście przedłuża trwałość makijażu, podkład nałożony na bazę nie wyświeca się tak mocno, jak w przypadku jego samodzielnej aplikacji. Baza nie zapycha porów. Produkt został umieszczony w tubce, nie ma problemu z wydobyciem go.

Baza ma konsystencje lekką i łatwą do rozprowadzenia, jej zapach jest dość specyficzny jak to dla baz. Ładnie podtrzymuje makijaż, faktycznie buzia się nie wyświeca i makijaż utrzymuje się bardzo dobrze przez cały dzień. Nie zauważyłam aby twarz mi się po nim zapchała a używam już od 2 tygodni praktycznie codziennie.

Produkt przypadł mi do gustu zwłaszcza za dobra współpracę z innymi kosmetykami. U mnie najlepiej sprawdził się punktowo. Aplikowany w miejsca z drobnymi zmarszczki pozwolił mi ładnie wblendować podkład bez efektu rolowania czy podkreślenia. Nie jest odczuwalny na skórze, nie odczuwałam ściągnięcia czy efektu maski. Proces nakładania jest wygodny dzięki piękniej tubie zakończonej dziobkiem. W moim przypadku używałam punktowo łącząc z innymi primerami z tej lini i w tej formie takie połączenie jest dla mnie idealne. Nie oznacza się na skórze i nie zostawia żadnego koloru - sam kosmetyk ma lekko żelową konsystencje i nie zostawia odczucia różnicy przy miejscach użycia- brak ściągnięcia przy jednoczesnym poczuciu gładkości. Fajny uzupełniający kosmetyk dla lepszej trwałości makijażu. Co do samego efektu zmatowienia jest dla mnie mniej zauważalne niż wygładzenie jednak moja skora na co dzień nie swieci się zanadto.

Baza w zakręcanej tubce więc bezpiecznie można zabrać ją w podróż . Konsystencja jest świetnie i bardzo dobrze się rozprowadza. Dzięki temu że szybko się wchłania można zaraz po nałożeniu wykonywać makijaż . Zapach jest bardzo lekki i prawie niewyczuwalny więc nadaje się dla osób które nie lubią mocno perfumowanych kosmetyków. Po nałożeniu produktu czuć że skóra jest bardzo wygładzona . Można powiedzieć że robi się na niej gładka powłoka ale jednocześnie skóra jest zmatowiona i nie świeci się. Minus który dla mnie jest bardzo znaczący jest taki że przy cerze tłustej lub mieszanej nie opóźnia świecenia się cery w związku z tym więcej po nią nie sięgnę, ponieważ używając bazy liczę na to że skóra nie będzie się tak szybko świecić. Produkt bardzo wydajny .

Baza na początku zrobiła na mnie dobre wrażenie. Ładnie się rozprowadziła, konsystencja ok. Niestety wysusza mi skórę przez co nie sięgnę już po nią ponownie. Myślę, że dla osób z tłustą cerą sprawdzi się idealnie.

Bardzo fajny kosmetyk, który sprawia że makijaż wygląda świeżej. Dobrze łączy się z innymi produktami, fajnie wygląda również nałożony solo - bez podkładu. Nie jest to tępy mat, tylko efekt satyny. Daje bardzo komfortowe uczucie

Baza ta ma bardzo wygodne opakowanie w formie tubki. Jej design jest bardzo estetyczny i miły dla oka. Co do działania to śmiało mogę powiedzieć, że skóra po użyciu produktu jest bardzo wygładzona i wygląda na zdrową i zadbaną. Makijaż utrzymywał się bez zarzutów długie godziny. Jestem z niej naprawdę zadowolona i będę polecać swoim przyjaciółkom.

Baza o fajnej konsystencji, którą łatwo się rozprowadza. Już po chwili od nałożenia widać poprawę wyglądu skóry. Wygładzenie czuć już podczas nakładania, palec wręcz sunie po twarzy :D po nałożeniu makijażu efekt też jest fajny, widać że baza daje całkiem nieźle efekty. Podkład nałożony na bazę wygada znacznie lepiej i utrzymuję się dłużej bez poprawek, więc dla mnie spełnia swoje zadanie. Na duży plus zasługuje to, że baza nie zapycha, nie powoduje że po jej stosowaniu na skórze pojawią się niedoskonałości, więc jest idealna na co dzień.

Makijaż trzyma się dłużej i wygląda schludnie. Taki efekt bardzo odpowiada. Twarz po użyciu jest nawilżona, miękka i wygładzona. W moim przypadku obszar nosa i brody jest zmatowiony nie świeci się. Baza ma lekki, przyjemny zapach,opakowanie bardzo wygodne w użytkowaniu i dozowaniu produktu. Nie ma co prawda spektakularnego matowienia na cały dzień, ale na większość część dnia spokojnie wystarczy.

Baza matująco wygładzająca AA Wings of Color zdaję egzamin u mnie, cera jest wygładzona i zmatowiona, na mojej cerze mieszanej sprawdziła się idealnie, baza ma lekka konsystencja i świeży zapach, buzia odrazu widać że jest wygładzona ♡

Mam mieszaną cerę ze skłonnością do niedoskonałości i jasną karnację. Baza ma kremową konsystencję, szybko rozprowadza się na skórze i dość szybko się wchłania. Znacząco przedłużyła czas utrzymywania się makijażu. Na pewno kupię ponownie. Jedyny minus jaki chciałabym, aby producent poprawił to zapach. Wolałabym bardziej neutralny lub kwiatowy.

Bazę dostałam w ramach testu od Wizaż.pl Produkt świetnie wygładza cerę pozostawiając ją satynową w dotyku. Idealnie sprawdza się pod makijaż jak i nałożona solo na buzie. Baza łatwo i przyjemnie się aplikuje nałożony na nią makijaż jest trwały i długo matowy.