Sampar So Much To Dew Midnight Mask Maska - krem na noc

Nie, nie jestem z tych co to myślą że krem zastąpi medecyne estetyczną czy też nie daj Panie Boże skalpel. Nie oznacza to jednak iż nie będe się czepiać gdy producent obiecuje złote góry a dostaje się widokówke z widokiem . Krem -Maska do najtańszych nie należy mi się udało ciut taniej ją wyhaczyć za jakieś 180 zł . Co i tak mało nie jest . Przyszła zapakowana w woreczek materiałowy z logo firmy, o myślę sobie dobrze wróży. Krem zapakowany w tubę z pędzlem który przekręcamy otwierając i zamykając produkt. Nasadka dość stabilna można położyć na półeczce w łazience a niech koleżanki zazdroszą a cooooo ;). Skupmy się wpierw na pędzlu , kwestia sporna potrzebny- niepotrzebny. Osobiście uważam gadżet i już . Owszem może i jest to higieniczne paluchami nie grzebiemy , może i jest poręczny ale czy potrzebny ? Po 1 zawsze coś niezużytego zostaje czyli marnotrastwo . Po 2 aby pozostał higieniczny za każdym razem trzeba go myć . Po 3 nie wchodzi mi ten rodzaj aplikacji aczkolwiek wszystko to są subiektywne odczucia co kto lub,i jak już napisałam kwestia sporna. Sama maska hmmm konsystencja kleju jak ja to mam już wzwyczaju nazywać glutowata . Kolor ni to przezroczysty ni to biały ale to najmniejszy szczegół. Zapach ? hmmm no nie powala ale gdyby miało mnie coś odmłodnić naprawić czy też inne cuda wianki na kiju dać to i gorsze rzeczy na twarz bym aplikowała ;) Samo nakładanie czy też bardziej aplikowanie maski mi przyjemności nie przyniosło żadnej. Twarz klejąca O Boże Ty jeden wiesz jak ja tego nienawidze ! Nim legniemy w pościeli lepiej odczekać z jakieś dobre 10-15 min chyba że chcemy aby poduszka młodniała wraz z nami. No dobra to wszystko powiedzmy można przeżyć . Kolejny minus nie wiem co nie wiem czemu za każdym razem piekły mnie poliki ale nie w taki sposób że gorącooo czy kłująco bliżej nieokreslone uczucie które dawało dyskomfort no i strach co tam się jutro stanie. A co było nazajurz ? przede wszystkim nieprzespana noc niby miało mnie nawilżać a ja budze się z pokurczoną skórą która woła wody ! wody ! Wynalazków też nie zbrakło niestety tu i uwdzie brzydkie bolące bulwy. Cóż se myśle zachciało ci się odrobine luksusu cierp 180 zł na chodniku nie leży . Co do samych efektów zacznijmy od tego że jestem w wieku gdzie to nawilżenie jest potrzebne że ta maska jest bardziej dla mnie niż dla młodszych swoją role spełnić powinna a ni cholery jakoś nam to nie szło. Odnośnie poprawy gęstości skóry że coś tu czytałam o widocznych efektach seriio ????? Lifting w kremie ? a policzki jak u Lopez co ? Dajcie spokój , nie twierdze że kremy nie poprawiają kondycji czy też gęstości skóry ale na pewno nie po 1 kremie a nie już u was młode damy . Gdyby kremy takie cuda nam dawały to zawód chirurg plastyczny byłby na wymarciu . Ale wróćmy do kremu , tak , tak wymęczyłam go , na koniec sam koniec aplikowałam już faktycznie jako maskę bo zmęczył mi cere makabrycznie . Nic ale to nic dobrego mi nie ofirowała ,żadnego super nawilżenia co jest główną obietnicą, żadnego liftingu no na to za bardzo nie liczyłam , żadnej poprawy skóry , wręcz przeciwnie . Nie należe do zadowolonych klientek ale to już chyba wiecie . Zakup na własną odpowiedzialność nie odradzam nie zachęcam dzielę się jedynie własnymi spostrzeżeniami wyciągnijcie wnioski same czy warto wydać taką kasę aczkolwiek kto bogatemu zabroni ;) Używam tego produktu od: jakiś czas temu Ilość zużytych opakowań: jedno wymęczone

Cera mieszana, ze skłonnością do odwodnienia i kłopotliwymi wyskokami. Po maseczce efekt rozświetlający, odmładzający, bardziej gęsta skóra. Zmarszczki niewidoczne. 10 lat mniej. Używam tego produktu od: pół roku, nie pamiętam dokładnie Ilość zużytych opakowań: 1

Maskę So Much To Dew wygrałam kiedyś w konkursie... to był jeden z pierwszych produktów Sampar z jakimi miałam do czynienia i ... zakochałam się od razu bez pamięci w masce i marce :) Cudowna, różowawa, półżelowa maska do nakładania pędzelkiem (genialne!), o miłym zapachu... Już w trakcie nakładania czujemy jak nasza skóra chłonie wilgoć i staje się bardziej miękka... Pozostawiona na twarzy (ja polecam na całą noc) daje efekt mięciutkiej i gładkiej skóry :) Coś cudownego, zakochałam się bez pamięci dlatego daję 4,5 gwiazdki. Pół gwiazdki odejmuję za ... cenę, bo niestety maska jest droga. Ale warta swojej ceny! Używam tego produktu od: 2014 Ilość zużytych opakowań: w trakcie 2

Jestem zachwycona tym produktem,bo na prawdę działa ! Po zostawieniu jej na noc mam wrażenie,że skóra jest jakby "spulchniona",zyskuje objętości -krótko mówiąc nie jest ściągnięta i czuć takie głębokie nawilżenie a dodatkowo delikatnie wygładza. Ja mam akurat stosunkowo młodą skore,ale wydaje mi się,ze efekt "spulchnienia" sprawdzi się przy bardzo wiotkich,dojrzałych skórach. Sprawdza się w sytuacjach kryzysowych-przesuszenie skóry-i można ją stosować zamiast kremu. Bardzo wygodna jest aplikacja i dzięki temu również maseczka jest wydajna. Świetny kosmetyk. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1ego

Nawilża, wygłądza, ujędrnia - czyni cuda. Ostatnio używam zamiast kremu na noc i nie wyobrażam sobie powrotu do klasycznego kremu nocnego. Doskonałe opakowanie z pędzelkiem, bardzo wydajne. Uwielbiam tę maskę. Zastanawiam się jak mogłam wcześniej bez niej żyć. Używam tego produktu od: 6 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 2