Lovely Extra Lasting Waterproof Top Coat Wodoodporny nabłyszczający top coat do ust

Fajny produkt, który daje efekt tafli na ustach. Stosuje go nie tylko jako top Coat na szminkę ale także jako błyszczyk. Czy jest to trwały produkt? Nie aż tak jak zapewnia to producent. Na szminkach utrzymuje się jakieś 2-3 h natomiast jako sam błyszczyk ściera się po 1h. Jest bezzapachowy i praktycznie nie wyczuwalny smakowo. Noszac go miałam wrażenie lepkich i mokrych ust. Za to jeśli ktoś lubi taki efekt to w makijażu dziennym jak najbardziej mu sie sprawdzić. Musze tez przyznać że usta po nim są delikatne i nawilżone. Aczkolwiek nie wiem czy zakupilabym go ponownie. Raczej chyba nie. Uważam że są lepsze produkty tego typu.

Bardzo długo utrzymuje się na ustach, daje piękny długotrwały błysk. W tej kwestii mój osobisty hit. Nie miałam jeszcze tak trwałego "błyszczyka". Jest gęsty i niestety włosy kochają się do niego lepić. Nie zastyga na ustach, więc wciąż go czuć ale nie spotkałam się jeszcze z takim topem aby dawał taki błysk przy czym był niewyczuwalny. Mam tylko z nim taki problem, bo jak używam go z kredką lub matową szminką to A) kredka na ustach mi się ciastkuje i paćka B) matowa szminka się rozmazuje I teraz pytanie czy to wina tej szminki i kredki bo nie są przystosowane do pracy z topem czy coś nie tak jest z tym top'em bo przecież miał on przedłużać efekt a nie rozciapywać się na twarzy.

Nie jestem jakąś ogromną fanką błyszczyków, do tego przyznaję się bez bicia. Owszem, bardzo podoba mi się efekt, jaki jesteśmy w stanie uzyskać na naszych ustach za pomocą tego kosmetyku, ale przeszkadza mi ich krótka trwałość i często lepiąca się konsystencja, mimo tego, co obiecują producenci. Wykonując makijaż ust lubię stawiać na propozycję, które zastygają i jednocześnie są długotrwałe, żeby nie musieć co chwila martwić się potrzebą ponownego aplikowania czegoś na nie, stąd też moje zamiłowanie do matowych pomadek w płynie. Topper do ust od maki Lovely zakupiłam na stronie jednej z drogerii internetowych korzystając z prawdziwie atrakcyjnej promocji. Postanowiłam chociaż trochę odczarować sobie stosowanie błyszczyków i kupić coś całkowicie bezbarwnego, tak, aby z powodzeniem móc nakładać na różnokolorowe pomadki. Ta propozycja wydawała mi się idealna. Kosmetyk nawet w swojej regularnej formie nie jest drogi, kosztuje bowiem coś około czternastu złotych. Mnie jednak udało się dodatkowo złapać go na promocji i nie zapłaciłam za niego nawet dziesięciu złotych. Opakowanie tego toppera to mała, poręczna buteleczka wykonana z przeźroczystego plastiku. Za pomocą czarnej czcionki umieszczono na niej najważniejsze informacje o produkcie, takie jak logo producenta, jego nazwa czy polecany sposób użytku. W rolę aplikatora wciela się tutaj małe kopytko, które nie ukrywając jest trochę sztywne i twarde, ale i tak spełnia się w swojej roli. Produkt jest bezbarwny i ma lekko żelową, lekko typowo ,,błyszczykową" konsystencję. Nie posiada żadnego zapachu. Bezproblemowo nakłada się zarówno na usta solo, jak i na zastygniętą pomadkę. Daje bardzo ładny efekt lustra, nie jest to drobinkowy błysk, a taki bardziej niczym tafla wody. Niestety, kosmetyk ten nie spełnia swoich podstawowych obietnic. Przede wszystkim nie jest wodoodporny, ani też jedzenioodporny, zresztą tak samo, jak każdy pozostały błyszczyk. Nie ma też długotrwałej formuły, jest ona taka zwyczajna, jak zaczniemy coś jeść lub pić to kosmetyk zwyczajnie znika. Nie jest on może najbardziej klejącym się produktem świata, trochę faktycznie to robi, no ale wedle obietnic producenta nie powinien się w ogóle kleić, także dla mnie jest to kolejna nieścisłość. W topperze od Lovely widzę sporo wad i niezgodności z obietnicami producenta. Dla mnie jest to po prostu zwyczajny, bezbarwny błyszczyk, chodź efekt na ustach daje ładny. Raczej nie polecam, bo nie jest to nic wyjątkowego, taki zwyklak, chodź przystępny cenowo.

Produkt na pewno nie ma właściwości to coatu. Nie przedłuża trwałości - szminki rozpuszcza, przez co rozmazują się i „zjadają” o wiele szybciej. Jako błyszczyk jest ok, ładnie nabłyszcza, ale nie ma drobinek.

Kupiłam już jakiś czas temu, spodobał mi się efekt mokrych ust więc jako pierwszy bezbarwny błyszczyk zakupiłam ten produkt, który ma lepszą trwałość niż typowy błyszczyk, ponieważ jest bardziej oleisty od tradycyjnego i jest również bardziej wyczuwalny na ustach. Z wydajnością raczej nie jest najlepiej szybko się kończy, ale muszę przyznać, że często go używałam właśnie ze względu na jego trwałość jako błyszczyka, ale jako top coat jest raczej o przeciętnej trwałości, ale też trudno znaleźć produkt, który nie będzie zastygał i będzie miał super trwałość, myślę, że kosmetyk jest wart uwagi.

Kosmetyk kupiłam z polecenia dziewczyn na grupie makijażowej, kiedy modny okazał się tzw. efekt mokrych ust i w tym celu naprawdę jest to godny uwagi produkt. Jako błyszczyk wygląda ładnie, jest dość trwały jak na tego typu produkt. Niestety jako top coat jest przeciętny, minimalnie przedłużył trwałość szminki.

Bardzo przedłuża trwałość użytej pomadki. Nie miesza się z nią. Jak dla mnie lśni za bardzo, preferuję elegancki mat, bo lśniące usta kojarzą mi się z powiększonymi "glonojadami" czyli obleśnie. Bardzo wydajny, nie lepki, neutralny zapach. W istocie chroni kolor ust i jedyny ślad jaki zostawia to lekki połysk.

Produkt zakupiony w Rossmann na promocji produkt ma żelową konsystencję jest bezbarwny i sprawdza się jako błyszczyk niestety nie spełnia funkcji top coat niestety nie utrwala makijażu ust zużyje jako błyszczyk ale nie kupie raczej szkoda

Bardzo podoba mi się ten produkt i efekt jaki daje. Na wstępie zaznaczę, że nie stosuję go jako top coat, ale jako błyszczyk sprawdza się świetnie. Bardzo ładnie odbija światło tworząc efekt 'mokrych ust' Jest również trwały.

Super produkt. Stosuję na każdą szminkę i matowe pomadki. Usta długo się świecą i kolor z ust nie schodzi. Po tym topie mogę mieć szminkę przez dobre 4-5 godzin pomimo jedzenia i picia. Polecam.

- nie jest wodoodporny, to z pewnością! - rozpuszcza pomadki, szminki, a nawet konturówki - gęsty - ciężko się nakłada - śmierdzi - bardzo klejąca konsystencja i nie przyjemna - piecze w gardło - trzeba go nakładać innym aplikatorem, bo inaczej szybko staje się nie bezbarwny i mętnieje - nie przedłuża trwałości - wysusza usta - słabo chroni usta, nawet jako sam błyszczyk - oceniam jego wydajność na słabą

Dla mnie nazwa TOP COAT oznacza przedłużenie trwałości. A to nie robi w ogóle nic.... Rozpuszcza pomadkę pod spodem i skraca jej trwałość(pomadkę miałam mega trwałą). Po aplikacji topu na pomadkę chciałam się napić i cała pomadka została mi na szklance !

Ten błyszczyk mnie zadziwia. Kupiłam go kiedy nie było błyszczyka Eveline. Pomyślałam, że ten się sprawdzi, ale nie do końca. Błyszczyk ma standardowe opakowanie, przeźroczyste z czarnymi napisami. Konsystencja jest dosyć rzadka, lekko lepką. Ładnie błyszczy. Aplikator jest specyficzny, mało produktu się nabiera. Potrzebuję zamoczyć aplikator w błyszczyku aż 5 razy aby pokryć usta, a moje nie należą do dużych. Wydajność jest zatem słaba. Produkt jest bardzo krótkotrwały plus rozlewa się poza kontur ust i poniżej ich. Nawet kiedy nałożyłam go tylko odrobinę. Może efekt daje ładny, ale za dużo ma minusów aby go polecić.

Nie zaskoczył mnie za bardzo. Co do wodoodporności to bym się kłóciła, Trwałość ok ale pod warunkiem, że nic nie jemy i nie pijemy. Włosy bardzo lubią się do niego przyklejać. Nie nawilża i nie odżywia Co do plusów.... Aplikator ułatwia nakładanie topu. Daje on wrażenie większych i pełniejszych ust. Można go nałożyć bezpośrednio na usta lub na jakąś pomadkę lub błyszczyk dla wzmocnienia efektu.

Błyszczące usta powróciły niedawno do łask, więc i ja zaczęłam poszukiwania swojego ulubieńca w tej kategorii. To co chciałam uzyskać topem od Lovely to "cherry lips" - "wiśniowe usta", bardzo modny gradient z połyskiem w koreańskim makijażu. Ten top niestety mnie zawiódł - nie spełnił moich oczekiwań. Nie czepiałabym się produktu, gdyby producent nazwał go po prostu nieklejącym błyszczykiem - bo tym właśnie jest. Nie jest na pewno wodoodporny, zjada się już po pół godzinie, a jeśli bardzo na niego uważać to na ustach widać go może do dwóch godzin. Plus taki, że jest nieklejący - to wbrew pozorom ogromna zaleta! Usta pociągnięte nim wyglądają bosko - dokładnie tak jak w tutorialach "cherry lips" - są zjawiskowo błyszczące. Wygląda też pięknie jako gloss na powiekę - tak, są też takie makijaże. Jednak oczywiście ten top jest nietrwały tak jak każdy zwykły błyszczyk - nie ma w nim nic nowatorskiego i wodoodpornego. Myślałam, że może to jakaś nowatorska formuła zastygającej tafli na ustach, czy cos takiego skoro nazywa się top - od lat 90' minęło sporo czasu, myślałam, że coś nowego wymyślili :( Ale nie, to jest zwykły nieklejący błyszczyk z pięknym połyskiem - podobny jak nosiłam w podstawówce. Szkoda, że to nie to czego szukałam. Dodatkowo strasznie mnie irytuje, bo opakowanie jest nieszczelne i ciągle mi cieknie - plus taki, że jest nieklejący i bardzo łatwo go wytrzeć.

Bardzo ciekawy produkt o bezbarwnym kolorze grze możemy go zastosować do produktu innego kolorowego jaki chcemy lub druga opcją jest to aby dodać sobie jaki kolor brokatu chcemy kosmetycznego do tego produkt jeżeli chcemy więcej błysku mieć na ustach. Czasami używaj jej prosto od tak na usta jeżeli nie mam ochoty na kolor na ustach i również to ślicznie wygląda.

Mam mieszane uczucia co do tego produktu. Niby w porządku, ładnie podkreśla usta, sprawia, że stają się rozświetlone. Jednak nie jest to ani kosmetyk wodoodporny, ani trwały. Nie nawilża i nie pielęgnuje ust, jest to typowy top coat. Ze względu na niską cenę polecam wypróbować.

Nie nakładałam na szminkę, ale po nałożeniu na suche, czyste usta daje przyjemne uczucie i wygląd mokrych ust. Trochę lepi się na ustach, ale nie jakoś bardzo. Także trochę nawilża.