Balea Creme Seife Milch & Honig Mydło w płynie `Mleko i miód' (stara wersja)

Jestem fanką marki Balea, a szczególnie mocno cenię sobie od niej mydła do rąk. Jest to absolutny must-have mojej codziennej higieny. Butelka jak zawsze pękata i sporych rozmiarów, a pompka nigdy się nie zacina. "Milch & Honig" ma bardzo przyjemny i naturalny zapach - różni się od syntetycznej mdłej słodziny. Na dłoniach pozostaje przez mniej więcej pół godziny, więc jest to moim zdaniem spora trwałość, przeciętna i typowa dla Balei, choć ta potrafi wytworzyć produkty intensywniejsze. Konsystencja perłowo-kremowa, gęsta, trochę jak żel pod prysznic, dlatego i tam znajdzie swoje zastosowanie. Wspaniale czyści, wytwarza pianę.. raczej z tych cięższych, ale spłukuje się natychmiastowo. Nie ściąga skóry, nie lepi rąk. A to wszystko śmiesznie tanie. Jeżeli jakimś cudem traficie na to mydło, kupcie go, bo za taką cenę warto – a wiem, że będziecie zadowoleni. :)

Mydło o pięknym miodowym aromacie, który jest zmysłowy i przytulny. Dosyć gęste, przez co jest wygodne w użytku i wydajne. Pojemność 500ml starczyła mi na ponad miesiąc. Pieni się intensywnie, dlatego trzeba trochę się pomęczyć, żeby je zmyć. Właściwości nawilżające średnie. Po umyciu nim twarzy raczej trzeba się posmarować kremem. Z dłońmi jest odrobinę lepiej. Nie musiałam stosować kremu po nim. Przede wszystkim jego największą zaletą jest upojny zapach, potem wydajność (choć ja go stosowałam w dużych ilościach i często), następnie konsystencja. Jeśli chodzi o właściwości pielęgnacyjne, to wypada średnio. Jednak niska cena, brak ściągnięcia skóry, obłędny zapach i uniwersalność rekompensuje drobne wady!

plusy: + gęsta perłowa konsystencja + dobrze oczyszcza skórę + umiarkowanie się pieni + delikatny miodowy zapach minusy: - wysusza inne cechy, których nie biorę pod uwagę przy ocenie: - bardzo niska dostępność + dostępne w opakowaniu uzupełniającym + bardzo niska cena

Używam go wiele razy dziennie i nie powoduje dyskomfortu na dłoniach, nie wysusza, a to dla mnie najważniejsze kryterium, bo mycie rąk to dla mnie odruch naprawdę wielokrotny w ciągu dnia. Często sięgam do pompki zanim jeszcze pomyślę, więc też na plus, że można dozować dokładnie ilość. Pełne naciśnięcie to spora porcja, czasami starcza mi pół pompki. Mydło jest średniej gęstości, połyskujące złoto żółte. Pachnie przyjemnie, słodko, miód, ale z dodatkiem czegoś delikatniejszego, kompozycja inna od znanego przecież w wielu produktach typowego mleka z miodem. Na dłoniach utrzymuje się niestety tylko krótką chwilę. Pielęgnujący sam w sobie nie jest, niespecjalnie nawilża. Domywa porządnie, jest oczyszczający, ale delikatny dla skóry. Bardzo wydajny.

Balea ceni się za niską cenę i naprawdę dobre produkty! To pierwszy produkt tej marki, który miałam okazję przetestować. Dorwałam kilka wersji mydła Balea na aukcji internetowej ponieważ produkty te nie są dostępne w PL, na pierwszy strzał wybrałam wersję 'Mleko i miód'. Nie kupiłam wersji dostępnej na obrazku - kupuję tylko wersje refill. Uważam, że to bardziej ekologiczna opcja i zdecydowanie bardziej oszczędna. Nie zawiodłam się :) W mydłach w płynie do rąk zawsze irytowało mnie, że często wysuszały mi ręce. Tu od samego początku mogę powiedzieć jedno - nie wysusza, oczyszcza, odświeża i nie powoduje nieprzyjemnego ściągnięcia skóry. Zapach jest obłędny! Bardzo intensywny, miodowy, urzekł mnie tym ;) Konsystencja jest mocno żelowa i bardzo łatwo się pieni. Nie potrzeba go wiele, aby umyć dokładnie. Wpływa to pozytywnie na wydajność opakowania. Jestem posiadaczką suchej skóry dłoni - krem mnie nie podrażnił, ale nie zauważyłam, aby mydło jakoś szczególnie nawilżało moje dłonie. Nie przeszkadza mi to jednak, dla mnie mydło do rąk ma je po prostu dobrze oczyścić i przy okazji nie wysuszyć. Tu sprawdza się w 100%!

Nie mam żadnych problemów ze skórą i nie potrzebuję specjalnych produktów do jej pielęgnacji. Od mydła oczekuje dobrego oczyszczenia, odświeżenia , zwracam uwagę, na zapach , no i oczywiście mydło nie może wysuszać mojej skóry. Mydło Balea o pojemności 500 ml zapakowane jest w pojemnik z pompką . Opakowanie jak na Balea przystało masywne, kusi tym razem etykietą z grafiką miodu i mleka. Konsystencja produktu gęsta, kremowa przypomina rzeczywiście pomieszany miód z mlekiem. Zapach słodki, przyjemny , ale trudny do zdefiniowania. Żel pieni się bardzo dobrze, wystarczy jedna pompka do uzyskania silnego spienienia i umycia dłoni. Zapach, który temu towarzyszy jest obłędny i długo utrzymuje się na skórze . W składzie żelu jest SLS, który w przypadku wrażliwej skóry może powodować podrażnia. Ja nie zauważyłam żadnych negatywnych reakcji skóry.

Jest to kolejne mydło w płynie z firmy Balea z którego jestem zadowolona. Ma kremową konsystencję, dzięki czemu dobrze się pieni. Delikatnie pachnie miodem oraz troszeczkę czuć mleko. Zapach utrzymuje się przez chwilkę na dłoniach ale niezbyt długo. Dobrze myje i nie podrażnia skóry, a wręcz mam wrażenie, że delikatnie nawilża.

Mydło ma mocno wyczuwalny, przyjemny zapach miodu. Konsystencja jest niezwykle gęsta, przez co wystarcza niewielka ilość by się zaczęło pienić na rękach. Do tego opakowanie bardzo poręczne, grafika na opakowaniu również a kosztują parę groszy. Mydła do rąk firmy Balea na stałe goszczą w mojej łazience.

Mydełko ma super delikatny zapach. Bardzo przypadł mi do gustu. Dobrze się pieni i nawilża. Wygodny w aplikacji. Nie podrażnia. Bardzo wydajny. Cena niska

Ach te produkty Balea :) za niewielkie pieniądze można kupić cudowne kosmetyki. Uwielbiam to mydło w płynie. Kremowe, gęste, dobrze się pieni. Myje dobrze każde ręce, nawet te bardzo tłuste. Ma przyjemny zapach mleka i miodu, idealne na jesień/zimę, te składniki kojarza mi się z ciepełkiem i szczególną pielęgnacją. Opakowanie wydajne, z wygodną pompką.

Uwielbiam wszystkie kosmetyki z DM. Mydło ma piękny zapach mleka z miodem. Jego opakowanie jest bardzo wygodne w aplikacji. Dobrze oczyszcza skórę, nie podrażnia, nie wysusza. Zapach utrzymuję się przez dłuższy czas. Jest wydajne,a cena bardzo niska.

Arbuzowy żel pod prysznic niemieckiej marki Balea. Rewelacyjnie się pieni a kosztuję zaledwie 7 zł,więc jest to niewielki koszt. Pojemność to 300 ml,więc wystarczy on na jakieś 2 miesiące. Minusem żelu jest niestety to że zapach ulatnia się po kąpieli Posiada on intensywny zapach arbuza .Balea od zawsze ma rewelacyjną szatę graficzną Uwielbiam ich żele pod prysznic i zawsze do nich powracam

Mydelko w plynie o zapachu miodu i mleka czesto gosci na mojej umywalce na zmiane z innymi tej marki. Jest dostepne w kazdej niemieckiej drogerii DM. Zalety: nieziemsko pachnie, dobrze sie pieni, ladne opakowanie z pompka, dobrze myje, nie wysusza skory, niedrogi (EUR 0,55), swietny do mycia pedzli Brak wad.

Jestem posiadaczką suchej skóry rąk. Plusy: * cena * piękny zapach * nie przesusza skóry dłoni * dobrze oczyszcza Minusy: * jest to dobry produkt, ale mógłby być lepszy Testowałam też inne mydła Balei i również byłam z nich zadowolona. Używam tego produktu od: kilku tygodni Ilość zużytych opakowań: jedno zużyte do końca

Kolejny produkt z Balei po który warto specjalnie przejechać się do DM :) Mydełko pięknie pachnie miodem i mlekiem, zapach jeszcze chwilę po użyciu produktu utrzymuje się na dłoniach. Konsystencja jest kremowa, dość gęsta. Produkt świetnie spełnia swoje główne zadanie - myje, oczyszcza skórę dłoni i nie wysusza jej. Mydło jest wydajne - jedna pompka wystarczy na porządne umycie rąk. Niska cena również zachęca do zakupu. Jedynym minusem, który dostrzegam to fakt, że produkt jest niedostępny w PL. Kupię ponownie i jak najbardziej polecam fankom miodno-mlecznych zapachów :) Używam tego produktu od: 3 miesiące Ilość zużytych opakowań: 1 butelka