Schwarzkopf Taft Ultra Pure, Pianka supermocna do włosów 

Jedyna pianka, która nie podrażnia mojej skóry głowy (mam megawrażliwą skórę głowy). Mam kręcone włosy i potrzebuję czegoś lekkiego, by nie było efektu sztucznej trwałej. Ta pianka - o ile nie nałożona w nadmiarze - podkreśla i utrzymuje loki nawet do 4 dni (czeszę włosy tylko po umyciu). Nie obciąża włosów - w ogóle nie czuję jej na głowie. W porównaniu z wcześniejszymi eksperymentami, wydaje się nie kończyć. Jedno opakowanie wystarcza mi na około 4 miesiące (myję włosy 2 razy w tygodniu). Dla mnie - fantastyczna, głównie przez swą łagodność dla skóry głowy. Używam tego produktu od: ponad roku Ilość zużytych opakowań: 3 po 200 ml

Używam tej pianki od kilku miesięcy i mogę powiedzieć, że: - na pewno nie jest to pianka supermocna, ot zwykła jak inne pianki z oznaczeniem "mocy" 2 lub 3 (ta ma 4) - ułatwia układanie włosów, nawet kiedy wyciśniemy jej tylko troszkę - nie skleja ich, nie przetłuszcza, nie obciąża itp. - łatwo się jej pozbyć/zmyć przy następnym myciu włosów - niby jest bezzapachowa, ale ja wyczuwam leciutką nutkę chemiczną, która mi akurat nie przeszkadza (dla innych może byc w ogóle niewyczuwalna) - jest łatwodostępna - nie jest droga - w miarę wydajna jeśli używamy jej niedużo (ja akurat dużo nie potrzebuję) Pianek miałam już kilka/kilkanaście. Ta nie wyróżnia się niczym szczególnym na tle pozostałych. Pomaga mi układać włosy, więcej od pianki nie wymagam. Używam tego produktu od: kilka miesiecy Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego