Manhattan Khol - Kajal Eyeliner (Kredka do kresek) 

Używałam tej kredki już jakiś czas temu, zanim dotarło do mnie, że mało co tak dodaje lat w makijażu, jak – kreski, które mnie w każdym bądź razie postarzają bardzo. Kredka (czarna) jednak przez jakiś czas służyła mi dzielnie, choć aktualnie jest obciążona dwiema wadami, od których zacznę. To kiepski marketing z mojej strony, natomiast łatwiej mi będzie specyfik zaopiniować. Jest trudno dostępna – na polskim rynku już w zasadzie niemal w ogóle, po tym jak Coty Polska zrezygnowała z kolportażu doskonałych jakościowo, a przy tym w miarę niedrogich kosmetyków Manhattan w szczególności z sieci Rossmann, skupiając się w Polsce na Marce Rimmel – to po pierwsze, zaś po drugie - wymaga sporej cierpliwości przy temperowaniu, choć jest wyjątkowo wydajna, więc to temperowanie nie przydarza się zbyt często. Nie wykazuję za to jako wady pozornie przeciętnej trwałości na skórze, którą to cechę mogłabym spokojnie krytykować, gdyby chodziło o tusz do kresek w "pisaku", a nie o z założenia miękki kajal służący głównie do świadomego uzyskania efektu "przydymionego" makijażu oczu. Kredka – jako dość miękka – w stanie idealnym utrzymuje się przez kilka godzin (co i tak stanowi świetny wynik w kategorii kredek tego typu), ale kiedy już zacznie się rozmazywać, nie schodzi w widoczny sposób zaciekami do połowy policzków, a genialnie – znika nie wiadomo gdzie, pozwalając do końca zachować estetycznie, świeżo prezentujący się makijaż, i bez problemu daje się szybko, łatwo poprawić. Ja już raczej po ten kosmetyk nie sięgnę, nie tylko z powodu utrudnień z dostępnością, ale i z czysto subiektywnych powodów (nie stosuję w makijażu kresek), natomiast polecam ten doskonały kajal gorąco.

Po prostu lubię tą kredkę w kolorze nude na linie wodną. Nie za miękka, nie za twarda. Trwałość u mnie to pół dnia, dla mnie całkiem nieźle. Struga się dobrze, wkład się nie łamał mimo, iż podróżowała. Opakowanie schludne, proste i widać kolor bez otwierania produktu.

Świetna kredka na linię wodną Po chwili od nałożenia na linię wodną pięknie się w nią ,,wtapia’’ czego skutkiem jest naturalny efekt. Utrzymuje się bardzo długo. Przyjemna konsystencja umożliwia łatwe nałożenie jednym pociągnięciem.

Kredke mam od dłuższego czasu w odcieniach Got the blues 710N oraz Golden Brown 04 i jestem zadowolona. Generalnie jest bardziej zwolenniczką eyelinerow niż kredek ale z tych jestem zadowolona. Korzystam z nich głównie na większe wyjścia bo w niebieskiej kresce nie chadzam na codzien, ale mają wiele zalet. Są miękkie, ładnie się prowadzą na powiece, można bez problemu i w powtarzalny sposób zrobić kreski. Bardzo rzadko je temperuje bo na długo wystarczają. Trwałość do około 3 godziny, ja sobie lekko muszę poprawić po tym czasie efekt więc tutaj minus. Ale kolory są odpowiednie napigmentowane a poprawki robi się bardzo sprawnie.

Skusił mnie kolor tej kredki ,ale teraz troszkę żałuje że nie poczytałam o niej . Kolor faktycznie bardzo ładny ,ale żeby zobaczyć go na oku ,trzeba się napracować ,ciężko uzyskać ładny efekt.Kredka jest bardzo miękka ,łatwo się rysuje kreski. Niestety jest bardzo nie trwała - po dwóch godzinach ,miałam prawie niewidoczną kreskę. Nie kupię jej ponownie ,może do czegoś ją kiedyś wykorzystam.

Mam w kolorze Nude Couture 51D. Jest to od lat moja ulubiona kredka do podkreślania wewnętrznej, wodnej lini oka. Mój kolor to jasny, cielisty róż. Typowy nudziak. Kredka jest mięciutka, jednakże przy tym zachowuje swoją formę. Nigdy nie miałam problemu z jej temperowaniem. Bardzo dobrze napigmentowana. Kreskę na powiece robię za jej pomocą zawsze szybko i bardzo łatwo. Jednak najczęściej używam jej żeby nadać świeżości w makijażu oka, na linię wodną dolnej powieki. Ten kolor 51D pasuje mi do tego idealnie. Nie rzuca się w oczy tak bardzo jak białe kredki, a pięknie rozjaśnia i "otwiera" oko. Trwałość ma bardzo dobrą. Praktycznie kilka godzin się utrzymuje w linii wodnej, a na powiece to cały dzień. Jedynie jak gdzieś wychodzę pod wieczór to muszę zrobić poprawkę, bo wtedy już siłą rzeczy jej poprostu w linii wodnej nie ma. Nigdy mnie nie podrażniła, ani też nie miałam po niej żadnego łzawienia czy zaczerwienienia. Zużywa się powoli. Mimo tego że sięgam po nią praktycznie codziennie. Zawsze kupowałam ją w Rossmanie przy okazji tych promocji -49%, więc kosztowała mnie przysłowiowe grosze, ale niestety ostatnio poznikały z nich szafy Manhattan i teraz nawet nie wiem gdzie kupić tę kredkę! W mojej ocenie to bardzo dobry produkt. Jest trwała, mocno napigmentowana, przy tym mięciutka i kolor 51D wydaje się być stworzony dla mnie. Jeżeli uda mi się na nią jeszcze trafić to na pewno kupię ponownie. Polecam.

Posiadam tę kredkę w kolorze czarnym (do kresek) i beżowym (na linię wodną). Kredka jest bardzo miękka i jakby to powiedzieć ',,oleista", łatwo się ją blenduje i rozciera. Niestety niezbyt trwała. Warto sprawdzić w promocyjnej cenie. W regularnej nie wiem, uważam, że są lepsze w podobnej cenie.

Miałam kredkę w odcienu nude, którą używałam do podkreślania linii wodnej. Niestety, kredka była tak twadra, że używanie jej graniczyło z koszmarem. Jak już udało mi się jej użyć bez bólu, wytrzymywała bardzo długo, nie migrowała. Niestety, poprzez jej właściwości jestem zniechęcona jej dalszym używaniem i po prostu wylądowała w koszu. Nie polecam.

Długi czas ta kredka nabierała mocy. Mam kilka kolorów tej kredki. Od dawna mi one towarzyszą i od czasu do czasu po nie sięgam. Co w nich lubię? + cena + dostępność + są to bardzo miękkie kredki, którymi świetnie się maluje + kolor bardzo napigmentowany +bardzo łatwo się rozcierają + bardzo łatwo się zmywają + nie uczulają + nie podrażniają + mają wygodne opakowanie Wady? - trwałość - roluje się - koszmarnie się je temperuje Co prawda wady i zalety się równoważą, ale mimo to bardzo lubię te kredki. Mają bardzo ciekawe barwy, idealne na wieczorne wyjścia.

Mam w domu chyba ze 40 różnych kredek i ta czekała kilka tygodni na swoje 5 minut.. i się doczekała :) posiadam w kolorze fioletowym minimalnie wpadającym w śliwkę i używam od około miesiąca - czas więc ją ocenić :) Podoba mi się, że kredka jest taka.. zwykła :) miękka i całkiem dobrze napigmentowana, kilka pociągnięć i kreska gotowa. Wprawdzie kolor kilka razy trzeba poprawić, aby uzyskać efekt, który mnie zadowala, ale nie ma problemu z wypełnieniem luk między rzęsami. Gładko sunie po powiece i nie odbija na górnej. W ciągu dnia nie widzę, aby się rozmazywała. Trwałość bardzo dobra, trzyma się od rana do wieczora i nie jest oporna przy demakijażu. Wykonana z drewna, dobrze się temperuje i nie zużywa zbyt szybko (jedno temperowanie na jakieś 5 użyć), grafik się nie łamie i nie kruszy, zatyczka nasuwająca, nie spadnie z kredki nawet w transporcie. Być może nie jest to najlepsza kredka jaką miałam, o nie.. ale jak na cenę około 10zł jest naprawdę całkiem dobra, na co dzień - dla mnie super. U mnie ma 4 :)

Mam ją w odcieniu beżowym i świetnie mi się spisuje do rozjaśniania linii wodnej oka. Szczególnie przydatne przy ciepłych odcieniach makijażu kiedy oko wygląda na zapłakane i zmęczone. Kredka trzyma się bardzo długo,nie ściera się. Ładnie i miękko nakłada się ją na delikatną skórę linii wodnej.

Niestety kredka nie zachwyca. Plusy: - jest miękka - łatwo rysuje się kreskę - jest tania Minusy: - po całym dniu noszenia w połowie się zmywa - kolor nie jest intensywny - odbija się na powiece

Kredka przyjemna w użyciu, nie rysuje powieki. Miękkość jest zaletą i wadą gdyż nie utrzymuje się zbyt długo na powiece. Jednak przy temperowaniu neverending story... kruszy się, łamie itd. (nie z winy temperówki). W związku z tym zmarnowaniem wydajność oceniam na **

Moja ulubiona kredka nude. Ma bardzo ładny kolor i średnią twardość. Nie łamie się przy malowaniu. Jest dość trwała idealna pod łuk brwiowy czy na linię wodną, a także do "czyszczenia". Mój pomocnik przy makijażu. Używam tego produktu od: rok Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Nie utrzymuje się na oku, słaba pigmentacja. Aby uzyskać pożądany kolor trzeba się nieźle napracować. Po całym dniu nie ma po niej śladu. Gdzieś znika! Nie kupię ponownie Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie 6

Kolor Li La Lilac 67K jest bardzo słaby. Nie pozostawia za dużo koloru, jest półtransparentny, nieprzyjemnie się aplikuje, jest twarda i ogólnie nie polecam. Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: Jedno

Jestem zdziwiona, że ta kredka ma tak niskie oceny ;) Jest najlepsza, jaką kiedykolwiek miałam, a kupiłam ją naprawdę przypadkowo. +Piękny kolor ! Mam numer 4 - piękna, głęboka szmaragdowa zieleń <3 Kredka daje metaliczny połysk. Ten kolor wygląda nieziemsko przy moich brązowych oczach, każdy makijaż przy jej użyciu wygląda świetnie. Stosuję ją i solo i rysuję kreskę na powiece pomalowanej cieniem. Świetnie się łączy z innymi produktami, nie odbija się na powiece, poprostu cudo. + Niesamowicie komfortowa w użyciu - jest twarda, ale na powiekach sunie z niesamowitą łatwością. Makijaż jest dziecinnie prosty, nie trzeba nie wiadomo jak preceyzjnie się nią posługiwać. + Można ją bez problemu zatemperować - nie łamie się, nie kruszy, nie rozmazuje - wystarczą 2 ruchy i gryfel jest gotowy do rysowania. + Precyzyjna, da się nią narysować zarówno cienkie, jak i grubsze kreski. + Niesamowicie wydajna, niedroga. Produkt absolutnie bez wad, muszę rozejrzeć się za kilkoma nowymi kolorami na lato ;) Używam tego produktu od: 2 lata na pewno Ilość zużytych opakowań: jedno

najczęściej maluję się eyelinerem w tuszu, więc rzadko używam kredki. Mogłabym używać jej pod eyeliner, żeby nie było przerwy pomiędzy kreską, a rzęsami, ale nie lubię tego robić. Lepiej użyć eyelinera w żelu. Ta kredka jest bardzo miękka i trudno ją cokolwiek namalować. Nie da się pomalować oka tuż nad rzęsami, zawsze zostaje przerwa. Plusy: + fajnie podkreśla się dolną powiekę, bo lubię, gdy tam jest rozmazana i właściwie tylko do tego jej czasami używam Minusy: - cena - trwałość (po jakichś 3 godzinach już praktycznie jej nie widać) - za miękka - trudno się maluje górną powiekę Jeśli mi się skończy (w co wątpię) to już jej więcej nie kupię. Używam tego produktu od: kupiłam 1,5 roku temu , ale rzadko używam Ilość zużytych opakowań: jedna rozpoczęta