Sensodyne Odbudowa i Ochrona, Wybielająca pasta do zębów `Whitening` 

Od jakiegoś czasu mam problem z nadwrażliwymi zębami. Stosowałam już przeróżne pasty, jednak tylko po tej zauważyłam sporą różnicę! Nie straszne mi już jest picie bardzo gorących lub bardzo zimnych napojów. Dodatkowym plusem tej pasty jest to, że delikatnie wybiela stopniowo zęby. Sięgam już tylko po tę pastę!

Od czasu kiedy moje zęby stały się wrażliwe na wszelkie bodźce termiczne muszę z rozwagą wybierać pasty. Na szczęście sensodyne sprawdza się dla mnie dobrze i już nie muszę się martwić zimnym czy gorącym napojem. Na plus cena, częste promocje i dostępność produktu.

Najlepsza pasta jaką do tej pory używałam. Bardzo długi czas przy myciu zębów bolały mnie dziąsła, były momenty że dosłownie łzy stawały mi w oczach, ta pasta pomogła. Teraz kupuje pasty tylko z tej firmy

Pasta jest zapakowana w wygodnej w użytkowaniu tubce, nakrętka łatwo się odkręca. Pasta charakteryzuje się delikatnym smakiem. Bardzo dobrze się pieni podczas użytkowaniu. Po zastosowaniu zęby są bardzo dobrze oczyszczone i pozostawiony jest delikatny świeży zapach. Pasta świetnie nadaje się u osób z wrażliwością, pasta sobie radzi z problemem. Jednak nie zauważyłam efektu wybielania po mimo użycia kilku opakowań, po mimo wszystko myślę że pastę na pewno kupię ponownie. Pasta jest bardzo wydajna.

Obecnie nosze aparat ortodontyczny, więc bardzo ważnym jest dla mnie właściwy wybór "bezpiecznej" pasty do zębów - czyli takiej, która nie spowoduje bólu szkliwa, nie podrażni, ani też nie uczuli. Poza pastami wykonywanymi na bazie roślinnej sięgam także po Sensodyne. Dobrze czyści szkliwo nie podrażniając go, pozostawia miłe uczucie świeżości, usuwa przebarwienia, a dzięki fluorkowi sodu chroni zęby przed próchnicą. Regularnie stosowana chroni przed powrotem problemu nadwrażliwości.

Pasty Sensodyne wpadają w moje ręce od czasu do czasu, gdy jestem w Rossmannie i trafię na promocję. Ostatnimi czasy najczęściej sięgam po Colgate z kryształkami, choć teoretycznie Sensodyne powinny wieść prym, ponieważ niestety nadwrażliwość nie jest mi obca. Słodkie, zimne i gorące wywołuje u mnie okropny ból, ale są okresy, kiedy nie dokucza mi to. Tą pastę wybrał mąż, u którego spisała się doskonale, a ja z kolei wolę o niej zapomnieć... Zacznę od najważniejszego, czyli działania. Producent obiecuje nam zarówno walkę z nadwrażliwością, jak i efekt wybielania. Niestety u mnie ani jedno, ani drugie. Przede wszystkim, podczas mycia pasta dociera do wszelkich najwrażliwszych zakamarków i zaczynam odczuwać straszny ból. Jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się, abym tak cierpiała przy myciu zębów. Silny, nerwowy ból. Nie zauważyłam poprawy nadwrażliwości, wręcz przeciwnie. O dziwo, używałam past typowo wybielających, odświeżających, a one nigdy mnie nie podrażniły, to jest jakiś ewenement. Wybielenia też oczywiście nie zauważyłam. I na tym właściwie mogłabym zakończyć recenzję, tak, jak zakończyłam współpracę z tym produktem. Wróciłam do Colgate i jestem zadowolona. Pasta ma łagodny, miętowy smak, przyjemnie i lekko odświeża. Do tego ładna szata graficzna. Ale to nic nie zmienia i nie zrekompensuje tej męki stosowania. Zdecydowanie niewarta swojej ceny.

Kupiłam te pastę na szybko, ponieważ wystąpiło u mnie mocne podrażnienie dziąseł i ust po zwykłej paście wybielającej z Lidla. Sensodyne okazałą się być pastą łagodną i skuteczną. Doskonale odświeża oddech, ma mocny miętowy smak, pozostawi auczucie ochłodzenia jamy ustnej. Pięknie czyści zęby (szczególnie gdy używam jej ze szczoteczką elektryczną), dając wrażenie wybielenia (zęby ślicznie błyszczą). Jest bardzo wydajna, wystarczy ilość wielkości ziarenka grochu. Jedno opakowanie mam już przeszło miesiąc (myję zęby 3x dziennie) i jeszcze na kilka dni wystarczy. Można powiedzieć, że nie należy do najtańszych, ale cena 15zł za tę pastę wg mnie to adekwatna cena. Kupię ponownie.

Lubię pasaty do zębów Sensodyne, kupuję je zwykle na promocji tym razem to było 7,99 zł. Nie mam poważnego problemu z nadwrażliwością zębów, się od czasu do czasu odczuwałam to na kilku zębach. Pasta Sensodyne jest stworzenia specjalnie dla nadwrażliwych zębów, więc bez obaw stosuję ją codziennie. Pomaga utrzymać kolor zębów, nie pojawiają się przebarwienia od kawy czy herbaty. Pasta jest wygodna w użyciu, dobra w smaku, dobrze oczyszcza.

Ulga w nadwrażliwości a do tego delikatne wybielanie? To byłby strzał w dziesiątkę! Ponieważ sama cierpię z powodu wrażliwych zębów, wiem jaki jest to ból i jak szybko potrzebna bywa ulga. Zatem jeśli Producent zapewnia, że w ciągu 60 sekund pasta zacznie działać, jestem zdecydowana, by ją wypróbować. Zazwyczaj osoby cierpiące na ból zębów nie mogą stosować dodatkowych produktów wybielających, ponieważ ich formuła może jeszcze bardziej ścierać szkliwo i powodować jeszcze większy dyskomfort. Dlatego też, gdy istnieje opcja pogodzenia tych dwóch tematów i połączenie pasty likwidującej nadwrażliwość oraz delikatnie wybielającej, zawsze jestem na tak. W tym przypadku pasta Sensosdyne faktycznie zadziałała! Okazała się nie tyko mocno miętowa i orzeźwiająca ale przede wszystkim doskonale oczyszczająca. Po każdorazowym myciu mam wrażenie idealnej czystości, bez bólu zębów, nawet gdy wcześniej piłam soki owocowe czy mrożoną herbatę. Konsystencja, która jest dosyć rzadka i nie wytwarza zbyt dużej ilości piany, dzięki czemu nie wylewa mi się ona z ust. Po kilkunastodniowym stosowaniu 2x dziennie zauważyłam delikatne zminimalizowanie nadwrażliwości zębów. Jest to produkt idealny przy moich wrażliwych zębach. Polecam.

Jest to pasta która bardzo dobrze oczyszcza z wszelkiego rodzaju osadów, przy regularnym stosowaniu daje efekt gładziutkich i dobrze oczyszczonych zębów. Pasta według producenta ma wybielać- takiego efektu nie zauważyłam. Produkt jest opakowany w kartonowe pudełko, dzięki czemu wiemy, że nikt przed nami go nie otwierał. Pasta jest koloru białego, pod palcami nie czuć żadnych ścierajacych drobinek. Ma delikatny, miętowy smak i zapach, słabo się pieni. Nie podrażnia moich bardzo delikatnych dziąseł skłonnych do krwawień. Pasta jest bardzo wydajna, jednak ja mam szczoteczkę elektryczną i wystarczy mi mała ilość pasty na umycie ząbków.

Pasta jest w typowej tubce, opakowanie jest trochę zbyt miękkie i zbyt elastyczne. Pasta ma kolor biały, mało się pieni, nawet wtedy gdy nabiorę na szczoteczkę więcej produktu. Mam przez to poczucie niedokładnego oczyszczenia jamy ustnej, a ja lubię mieć dużo piany podczas mycia zębów, gdyż to daje mi odczucie faktycznego oczyszczenia zębów i porządnego odświeżenia całej jamy ustnej. Zapach delikatnie miętowy, nie odświeża ani mocno ani na dłużej. Pasta dobrze nadaje się do usuwania delikatnych osadów, jednak jest tak delikatna, że mam wrażenie, że nie podołałaby większym wyzwaniom. Generalnie zwykła pasta, bez nadzwyczajnych efektów, słabo pieniąca się. Nie wrócę, gdyż wolę pasty dużo bardziej intensywnie czyszczące i bardziej odświeżające.

Generalnie zastanawiam się czy pasta ochronna, z założenia delikatna może wybielać? Czy istnieje coś takiego jak delikatne wybielanie? Hmmm. No nie wiem. W każdym razie pasta ta pomogła mi wrócić do normalności i pozbyć się nadwrażliwości zębów, co jest dla mnie ogromnym plusem. Generalnie wszystkie pasty sensodyne są dla mnie hitem ponieważ dzięki nim bez problemu mogę jeść i pić o tylko chcę, nie przejmując się wrażliwymi zębami. Z pewnością sięgnę jeszcze nie raz - jeśli nie po ten wariant, to po jakiś inny z tej serii. Przymknę oko na fakt, iż wybielenia nie zauważyłam.

Używałam wielu past marki Sensodyne, ale ta była jedną z tych, które będę kupować dalej. Jestem zadowolona, ponieważ nie podrażnia jamy ustnej i zębów. Ja mam wrażliwe zęby i niestety nie wszystkie produkty nadają się dla mnie, a ten był na 100 % trafiony.

Niestety posiadam bardzo wrażliwe zęby oraz dziąsła i sprawdziłam niezmierzoną ilość past dedykowanych właśnie na tą przypadłość i żadna nie dorównała paście Sensodyne Whitening. Próbowałam past ogólnodostępnych oraz takich bardziej specjalistycznych, ale po żadnej nie było efektu wow. Inne pasty albo nie działały na nadwrażliwość albo zaraz po użyciu czułam jakbym w ogóle nie umyła zębów i zawsze było coś nie tak. Sensodyne działa na nadwrażliwość, a dodatkowo naprawdę nadaje zębom ładną biel. Zawsze jak decyduję się na spróbowanie czegoś nowego wracam do pasty Sensodyne.

Mam bardzo wrażliwe zęby i dziąsła, szukając odpowiedniej pasty natrafiłam właśnie na Sensodyne Whitening. Używałam wielu past skierowanych do osób z nadwrażliwością, jednak szału nie było. Dziąsła dalej krwawiły, zęby wciąż były wrażliwe, a pieniądze wydane w błoto. Próbowałam zachwalanej pasty Elmex czy Lacalut, ale żadna nie sprostała moim oczekiwaniom. Dopiero właśnie Sensodyne pozwoliła pozbyć mi się uczucia wrażliwych zębów i najważniejsze - spokojnie mogłam umyć zęby, bez krwi. Do tego usuwa przebarwienia i w jakimś stopniu wybiela, nie ma w tym jakiegoś efektu wow, ale jest zauważalny po dłuższym czasie szczotkowania. Dobrze się pieni, opakowanie jest poręczne i jest dosyć wydajne. Ma fajny miętowy zapach, posmak i odświeża oddech. Doskonale myję i oczyszcza zęby, także dla mnie są same zalety. Tej pasty nie zamieniłabym na żadną inną.

Jest ze mną od miesięcy i bardzo ją lubię. Dobrze wpływa na wrażliwe zęby, odbudowuje wrażliwe miejsca i zęby stają się bardziej odporne. Usuwa przebarwienia i przywraca naturalną biel zębów. Dobrze odświeża oddech.Jest delikatna i działa łagodząco na dziąsła. Ma przyjemny zapach (smak). Produkt jest wydajny i ma wygodne opakowanie. Cena nie jest wygórowana i jest ogólnodostępna stacjonarnie i online.

Pasty Sensodyne są delikatne, nie podrażniają zębów i dzięki niej uzyskujemy świeży oddech. Ma gęstą konsystencję. Niestety efekt wybielania jest bardzo delikatny, ale po codziennym, systematycznym używaniu widać różnicę.

Kupiłam tą pastę na polecenie dentystki, mówiła że jest rewelacyjna i.fajnie rozjaśni mi zęby. Używałam jej przez kilka dni, rano i wieczorem, aż zaczęłam czuć ból podczas mycia oraz np picia gorących czy zimnych napojów. Dentystka poleciła natychmiast ją odstawić, więc wróciłam do starego dobrego elmexa i po pewnym czasie wszystko wróciło do normy. Ale ogólnie pasta była rewelacyjna. Odpowiadał mi smak i działanie. Świetnie czyscila zęby i faktycznie zauważyłam lekkie rozjaśnienie szkliwa. Szkoda, że nie.mogę jej stosować.