Rimmel Kate Sculpting & Highlighting Kit Paleta do konturowania

Lubię tę markę, a ich kosmetyki sprawdzają mi sie bardzo dobrze. Paleta 3 w 1 (rozświetlasz, bronzer i róż) to super opcja oszczędności miejsca, ilość kosmetyków i super wersja na wyjazd. Niewielkie opakowanie wygodnie trzyma się w dłoni. Wewnątrz każdy z produktów ma mniej więcej taką samą pojemność. Każdy z kosmetyków jest dość mocno sprasowany, do tego moim zdaniem pigmentacja jest dość delikatna, więc nie dla każdego może być odpowiednia. Najlepszy jest rozświetlasz - piękny szampański odcień, drobno zmielony. Kosmetyki łatwo sie nakłada jednak trzeba dość mocno potrzeć pędzlem aby efekt był bardziej intensywny. Jeżeli lubisz makijaż bardzo naturalny i subtelny to ten produkt jest dla Ciebie. Kosztuje ok 25 zł więc za 3 produkty to super cena. Z plusów to paletka jest bardzo wydajna mimo codziennego stosowania. Dostępna prawie w każdej drogerii.

Paletkę kupiłam za 25 zł i to niska cena jak za trzy produkty do konturowania. Opakowanie jest plastikowe ale spełnia swoje zadanie. Posiadam wersję 02 coral glow. Pigmentacja jest w tej paletce bardzo delikatna. Róż oceniam na najmocniejszy jej punkt - bardzo ładny, koralowo-nudowy. Tutaj ta delikatna pigmentacja nie jest przeszkodą , chociaż trzeba go kilkukrotnie nałożyć aby uzyskać wyraźniejszy efekt. Na drugim miejscu dałabym bronzer, również jest z gatunku rozświetlających ale bez widocznych drobin. Kolor jest raczej ciepły choć nie rudy - fajny do ocieplania. Najsłabszy dla mnie jest rozświetlacz. Kolor wydaje się ładny - szampański ale jest bardzo bardzo delikatny. Bliżej mu do pudru rozświetlającego niż rozświetlacza. Nie każdy jednak lubi glow widoczne z kosmosu więc nie skreślam go. Jeśli lubisz mocne pigmentacje i wyraźne efekty to tutaj tego nie ma. Jeśli jednak lubisz subtelne podkreślenie swojej urody to dlaczego nie. Dla mnie to fajna paletka dla np dojrzałej kobiety, na makijaż do pracy, biura wszędzie tam gdzie liczy się elegancja i subtelność. Raczej dla jaśniejszych karnacji.

Paleta do konturowania z Rimla to naprawdę super produkt w przystępnej cenie - tylko 25zl za 3 produkty! Róż w palecie jest rewelacyjny, dodaje pięknego, świecącego efektu, a bronzer idealnie modeluje kontury twarzy, nie powodując powstawania plam. Niestety, rozświetlacz zawodzi - zamiast subtelnego, promiennego blasku, efekt jest bardziej metaliczny i nie daje oczekiwanego świecenia. Mimo tej drobnej niedoskonałości, całość jest bardzo atrakcyjna cenowo i godna polecenia, zwłaszcza dla osób eksperymentującym z makijażem konturowym

Paletkę z Rimmel do konturowania otrzymałam w prezencie od koleżanki z pracy. To chyba jeden z pierwszych, a obdarowuje mnie szczodrze i wprowadza na wyższy level świata kosmetyków. Paletkę otworzyłam kilka miesięcy temu i jestem nią ciągle zauroczona. Róż, bronzer i rozświetlacz zostały zamknięte w małym i praktycznym pudełeczku. Paletka jest w bardzo uniwersalnych kolorach. Wystarczy odrobina produktu i od razu widać efekt na twarzy. Nie tworzy plam, co dla mnie -osoby początkującej w konturowaniu jest wielkim plusem. Nigdy nie zrobiłam sobie krzywdy i nie wyglądałam jak klaun, bo kolory idealnie wtapiają się w skórę i świetnie rozprowadzają. Jedyny mały minus stawiam rozświetlaczowi, gdyż nie jest mocno napigmentowany. Mnie to specjalnie nie przeszkadza. Używam go jako cień do powiek. Wydajność jest na bardzo wysokim poziomie, co można zaobserwować na zdjęciu, które zostało wykonane po 4 miesiącach używania – przynajmniej 4 razy w tygodniu. Asiu dziękuję, a jak się skończy wrócę ponownie do tej paletki. Warto ten produkt przetestować i mieć go chociaż podczas różnych podróży długich i krótkich.

Przede wszystkim jej ogromnym plusem jest to, że ma bardzo delikatne, dobrze dobrane odcienie, które świetnie stapiają się ze skórą. Dzięki temu trudno przesadzić i uzyskać sztuczny efekt. Nie muszę się martwić, że zrobię sobie plamy czy nierówno nałożę produkt – nawet jeśli nie mam zbyt dużego doświadczenia w konturowaniu. Jestem raczej amatorem w kwestii makijażu, ale ta paleta sprawia, że modelowanie twarzy staje się banalnie proste. W środku znajdziemy trzy podstawowe produkty: bronzer, rozświetlacz i róż. Bronzer ma naturalny, ciepły odcień, który świetnie sprawdza się zarówno do ocieplania twarzy, jak i lekkiego konturowania. Nie jest zbyt pomarańczowy ani zbyt chłodny. Rozświetlacz daje piękny, subtelny efekt glow, bez nachalnych drobinek brokatu, co bardzo sobie cenię. Róż natomiast ma cudowny, świeży kolor, który od razu ożywia cerę i nadaje jej zdrowy wygląd. Kolejną zaletą tej paletki jest jej wydajność. Używam jej już od kilku miesięcy, a zużycie jest naprawdę minimalne! Produkty mają dobrą pigmentację, ale nie są zbyt mocne, co sprawia, że łatwo można stopniować intensywność. Ponadto świetnie się blendują i współpracują z innymi kosmetykami, co sprawia, że makijaż wygląda spójnie i naturalnie.

Paletę do konturowania w wersji Coral Glow 002 kupiłam w Rossmannie. Paleta jest kompaktowa i lekka, co sprawia, że łatwo ją nosić w kosmetyczce. Zawiera trzy produkty w jednym: rozświetlacz, bronzer i róż. Puder ma jedwabistą konsystencję, która dobrze się rozprowadza na skórze twarzy i nie tworzy plam. Rozświetlacz – ma subtelny, złocisty odcień, który daje naturalny ale bardzo słaby efekt rozświetlenia (na mojej skórze prawie go nie widać). Nie zawiera widocznych drobinek brokatu. Zdecydowanie najgorszy z tych trzech. Bronzer – ciepły, lekko satynowy odcień, bardziej nadający się do ocieplania twarzy niż do typowego konturowania. Lubię go najbardziej. Róż – brzoskwiniowy, delikatnie połyskujący. Daje zdrowy, świeży wygląd i też bardzo subtelny efekt. Produkty dobrze się blendują i nie tworzą smug. Trwałość jest średnia – utrzymują się na twarzy około 5–6 godzin, ale w ciągu dnia mogą wymagać poprawek. Polecam jeśli szukasz budżetowej palety do delikatnego konturowania, Rimmel Coral Glow to dobre rozwiązanie, szczególnie dla osób początkujących! Choć używam ją awaryjnie nosząc w torebce to raczej nie kupię ponownie, poszukam innej bo bardziej wyrazistym i trwalszym efekcie.

Paletka ma w sobie wszystko co potrzebne do konturowania twarzy. Mają drobinki więc ładnie rozświetlają twarz. Najlepszy jest dla mnie róż. Wygląda jak muśnięcie policzków słońcem. Jest mała więc idealna jeżeli nie chce brać dużo kosmetyków. Sięgam po nią często w codziennym makijażu.

Rimmel Kate Paletka Rozświetlacz, Bronzer, Róż 002 to świetny wybór dla osób, które szukają wszechstronnej paletki do konturowania i rozświetlania. Kolory są dobrze napigmentowane, ale nie za mocno, co pozwala na łatwe stopniowanie efektu. Bronzer ma naturalny, ciepły odcień, który świetnie podkreśla rysy twarzy, róż daje zdrowy rumieniec, a rozświetlacz subtelnie rozświetla skórę, bez efektu przesady. Paletka jest idealna do codziennego makijażu, bo wszystkie odcienie świetnie się ze sobą łączą, a całość daje naturalny efekt. Używam jej niemal codziennie i jestem zadowolona z efektu. Warto też wspomnieć, że produkty dobrze się blendują, nie zostawiają smug, co sprawia, że aplikacja jest szybka i przyjemna. Polecam!

Długo szukałam podróżnego zamiennika mojej kultowej paletki od Ireny Eris i wreszcie znalazłam. Mała wygodna paletka, która bez trudu mieści się nawet w małej kosmetyczce. Daje piękny efekt glow, nie ściera się, cudownie się nakłada (używam pędzelka Hakuro) i nie zrobi krzywdy nawet największym bladziochom takim jak ja ;) Można na nim zbudować delikatny, dziewczęcy efekt ale również mocniejsze podkreślenie na wieczór. Zdecydowanie moja ulubiona tego typu paletka <3

Paletka jest małych rozmiarów, także jest bardzo dobrą opcją na podróż, a zawiera aż 3 elementy do konturowania twarzy, czyli bronzer, róż i rozświetlacz. Dostępna w różnych wersjach kolorystycznych, ja używam 002. Każdy z tych trzech elementów jest bardzo dobrze napigmentowany, co mi się bardzo podoba. Wystarczy odrobina produktu i widać efekt na twarzy. Mimo dobrego napigmentowania nie tworzy plam na twarzy, także jest dobrą opcją również dla początkujących. Wydajność na wysokim poziomie. Kolory idealnie wtapiają się w skórę. Trwałość jest zadowalająca, przez cały dzień produkty utrzymują się na swoim miejscu, w nienaruszonym stanie.

Każdy z tych produktów ma naprawdę przyjemną konsystencję, która dobrze się aplikuje na skórę i ładnie się blenduje, ale trzeba nabrać naprawdę dużo produktu.Bronzera używam głównie do podkreślenia kości policzkowych oraz konturowania nosa – jest wystarczająco chłodny, aby stworzyć naturalny cień, ale jednocześnie na tyle ciepły, że nie wygląda sztucznie.Róż jest delikatny i nadaje policzkom subtelny rumieniec. Nie jest mocno napigmentowany, co pozwala na stopniowanie intensywności – idealne na co dzień! Najgorszym bublem okazał się rozświetlacz kompletnie nie widać że ma się go na twarzy.

Ta paleta do konturowania jest jak trójka najlepszych przyjaciół w jednym opakowaniu – bronzer pięknie podkreśla rysy twarzy, róż dodaje zdrowego rumieńca, a rozświetlacz sprawia, że moja cera wygląda na świeżą i promienną przez cały dzień. Kolory są dobrze napigmentowane, ale jednocześnie łatwe do blendowania, więc nawet rano, przy słabym świetle, nie zrobię sobie plam. A to wszystko w kompaktowym rozmiarze, który idealnie mieści się w torebce. To taki zestaw ratunkowy, który zawsze warto mieć pod ręką, żeby wyglądać jak milion dolarów, nawet gdy dzień daje w kość! Nie wspomnę już jakie to jest udogodnienie w podróży!

Kiedyś była moją ulubioną paletką ale zaczęłam testować kosmetyki i poszła w zapomnienie. Niedawno kupiłam ją na promocji. Nadal jestem zadowolona. Mam jasną karnację i te kolory idealnie nadają się dla mnie. Napigmentowanie nie jest jakieś wow ale za tą cenę jest ok.

Rimmel Kate Sculpting & Highlighting Kit nie spełnił moich oczekiwań. Zużyłam go tylko dlatego, żeby nie wyrzucać. Paleta ma przeciętną pigmentację, a kolory nie do końca pasowały do mojej karnacji. Formuła była trudna do blendowania, co utrudniało uzyskanie naturalnego efektu konturowania. Rozświetlacz był zbyt subtelny, a róż nie trzymał się długo na skórze. Ogólnie, są lepsze produkty na rynku, które oferują wyższą jakość i lepsze rezultaty.

Mam tą paletkę już na prawdę długo i używam jej do codziennego makijażu. Mi się sprawdza. Nie ma zabójczej pigmentacji, ale ja wolę kiedy produkt jest słabiej napigmentowany i można sobie samemu zbudować pożądany efekt, niż kiedy jest mocno napigmentowany, bo wtedy łatwiej jest przesadzić i zrobić sobie krzywdę. Najsłabiej tutaj wypada rozświetlacz. Paletka jest bardzo wydajna. Ogólnie za tą cenę jest to bardzo dobra paletka do codziennego makijażu.

Jakiś czas temu postanowiłam przetestować paletę do konturowania Rimmel, Kate Sculpting & Highlighting Kit, mając nadzieję, że okaże się wygodnym rozwiązaniem 3 w 1, idealnym na podróże. Niestety, po kilku tygodniach użytkowania muszę przyznać, że produkt ten nie spełnił moich oczekiwań. Poniżej znajdziecie szczegółową recenzję, w której opisuję, dlaczego nie polecam tej palety. ❎Pigmentacja i efekt na skórze Róż Róż zawarty w palecie jest wyjątkowo blady. Nawet przy kilkukrotnym nakładaniu na policzki, efekt jest niemal niewidoczny. Dla osób, które preferują subtelny makijaż, może to być zaletą, jednak ja osobiście oczekuję od różu, że doda mojej twarzy świeżości i koloru, czego niestety w przypadku tego produktu brakuje. Bronzer Bronzer również nie spełnia swojej roli. Jest słabo napigmentowany, co sprawia, że modelowanie i konturowanie twarzy staje się trudne. Kolor jest mało intensywny, a efekt konturowania jest ledwie zauważalny. Próbowałam różnych technik aplikacji, ale zawsze kończyło się to rozczarowaniem. Rozświetlacz Największe rozczarowanie stanowi dla mnie rozświetlacz. Liczyłam na delikatny, ale widoczny efekt rozświetlenia, który doda skórze blasku. Niestety, rozświetlacz z tej palety jest prawie niewidoczny, co całkowicie mija się z celem jego używania. Zamiast subtelnego glow, otrzymuję efekt matowej skóry, bez połysku. ✅Wygoda użytkowania Jedyne, co mogę pochwalić w tej palecie, to wygoda użytkowania. Fakt, że w jednym produkcie znajdują się trzy różne kosmetyki, jest niewątpliwie dużą zaletą, szczególnie podczas podróży. Jednakże, słaba jakość i niska pigmentacja sprawiają, że trudno mi z niej korzystać na co dzień. No cóż, będę szukała dalej produktów tego typu 3w1. Podsumowując, dla mnie Rimmel, Kate Sculpting & Highlighting Kit to paleta, której nie polecam i z której korzystam tylko sporadycznie, głównie z powodu jej wygodnego formatu oraz by zużyć produkt.

Idealne trio. Cena jest idealna do gatunku. Pojemne opakowanie które zmieści się w każde miejsce . Dzięki temu produktowi przestałam kupować wszystko oddzielnie bo w nim znajduje się to czego zawsze potrzebuje

Paletka do konturowania twarzy zawiera rozświetlacz, bronzer i róż. Mam odcień Coral Glow. Rozświetlacz ma niewielkie drobinki. Jest delikatnie napigmentowany. Wtapia się w skórę pozostawiając subtelne, delikatne rozświetlenie. Trwałość rozświetlacza jest średnia mam wrażenie, że w ciągu dnia traci jeszcze bardziej na intensywności glow. Do dziennego delikatnego makijażu dobry. Nie odznacza się i nie robi bazy kolorystycznej. Dobrze się rozprowadza na skórze. Bronzer jest delikatnie napigmentowany. Nie sposób zrobić sobie nim krzywdy. Nie robi dziur i plam. Można dobudować kolor. Ja kontur bronzerem lubię jak wszystko wygląda jak delikatne muśnięcie opalenizny. Łatwy i przyjemny w użyciu. Róż jest z drobinkami. Koralowy kolor jest delikatny, mało widoczny a drobinki delikatnie połyskują. Razem z rozświetlacze z paletki wygląda ładnie. Dopełniają się. Ogólnie paletka do konturowania twarzy jest w poręcznym opakowaniu. Pigmenty łatwo stapiają się ze skórą. Nie tworzą plam, dziur. Przyjemne w użytkowaniu. Trwałość jest zadowalająca. Zalety: Delikatny kolor Lekka formuła Produkty nie tworzą plam i dziur Trwałość zadowalająca