Nivea Silk Mousse, Mus do mycia ciała pod prysznic z olejkami pielęgnującymi 

Mus do ciała Nivea miałam okazje po raz pierwszy używać. Mus bardzo fajnie i delikatnie rozprowadza się na ciele. Po umyciu skóra jest bardzo delikatna w dotyku i jak dla mnie odświeżona, nawilżona. Bardzo ma piękny zapach który długo utrzymuje się. Bardzo lubię jego i napewno jeszcze nie raz do niego wrócę. Zalety: -cena -ładny zapach -wydajność -nawilżenie Wady: -brak

Mus kupiłam z ciekawości w drogerii na zakupach. Mus jest w wygodnym opakowaniu. Produkt charakteryzuje się bardzo przyjemnym zapachem. Bardzo dobrze myje skórę. Nie wysusza i nie podrażnia. Po zastosowaniu skóra jest miękka i gładka. Produkt jest mega wydajny i świetny na wyjazd nic się nie wylewa

Musy do ciała marki Nivea pokochałam od pierwszego użycia. Wypróbowałam już wszystkie ich warianty i każdy z czystym sercem mogę polecić. Ich największą zaletą jest oczywiście forma jedwabistego musu, który delikatnie rozprowadza się na skórze, dając przy tym miłe uczucie otulenia. Po umyciu nim ciała skóra jest wyjątkowo miękka i nawilżona. Nie można nie wspomnieć też o przepięknych ich zapachach. Wariant ciemnoniebieski pachnie bardzo ładnie i intensywnie. Mgiełka zapachowa unosi się na skórze przez długi czas po kąpieli. Bardzo lubię wracać do tych musów.

Super są te pianki. Mam wrażenie że coraz trudniej jest je dostać przez co nie używam ich regularnie ale kiedy tylko na nie trafię, da moje! Zarówno klasyczna jak i np kokosowa - boskie! Ladnie oczyszczają, są delikatne dla skóry, piękny zapach utrzymuje się jeszcze po kąpieli. Skóra jest miękka i co ważne, super sprawdzają się do golenia co ułatwia działania pod prysznicem. Lubię takie rozwiązania. Polecam wypróbować. Jedyny minus to wydajność, jednak mam wrażenie że zależy na jaką partie się trafi. Mi czasem wystarczała na dwa tygodnie a czasem na 4.

Uwielbiam kosmetyki z taką konsystencją. Delikatny mus, ale za to bardzo wydajny. Olejki pielęgnujące zawarte w składzie świetnie pielęgnują i nawilżają skórę, po tym już nie używam balsamu do ciała. No kocham! :) Śliczny zapach, otula skórę i pozostaje na niej długo. Wygodne opakowanie w sprayu. Lubię też go używać zamiast pianki do golenia. Zmiękcza włoski i depilacja jest przyjemniejsza.

Fajna odmiana dla żelu pod prysznic w klasycznych formach. Świetny zapach, fajne wygładzenie skóry, nawilżenie rewelacyjna forma aplikowania. Świetnie się pieni, zapach długo po prysznicu utrzymuje się na skórze. Czad! :)

Bardzo fajny produkt, taka miła odmiana dla zwykłych żeli pod prysznic. Pianka jest naprawdę bardzo przyjemna w użyciu, puszysta, łatwo się ją rozprowadza i łatwo spłukuje, dobrze oczyszcza. Opakowanie niepozorne, bardzo wydajne, wygodny w użyciu dozownik. W tej wersji zapachowej dość ciężki zapach (przynajmniej dla mnie) tradycyjnego kremu Nivea, ale to już kwestia upodobań. Niestety skład nienajlepsze, zawiera PEG.

Pianki (czy musy) są dla mnie świetną alternatywą, kiedy znudzi mi się tradycyjny żel pod prysznic. Pianka ma ładne opakowanie - granatowa, podłużna "puszka" z białym dozownikiem. Wygląda ładnie, minimalistyczne. Dozownik dozuje idealną ilość pianki i działa bez zarzutu. Pianka ma biały kolor, jest puszysta i kremowa (dla mnie to właśnie bardziej pianka niż mus). Jej zapach to zapach podobny do kremu Nivea - chyba nikomu nie muszę mówić jak on pachnie, bo ten zapach zna chyba każdy :) Pianka fajnie oczyszcza skórę, pozostawia ją gładką, nawilżoną i miękką w dotyku. Dobrze oczyszcza skórę. Jej wydajność jest na duży plus - pianka jest szalenie wydajna, powiedziałabym, że nawet bardziej niż żel pod prysznic. Ja lubię jej używać również do golenia - sprawdza się świetnie. Podsumowując - bardzo dobry produkt kąpielowy, pięknie pachnie i jest szalenie wydajny. Proszę o nie kopiowanie moich recenzji do Klubu Moja Nivea.

Jestem zauroczona tymi musami do ciała. Użytkowanie ich sprawia wrażenie niewyobrażalnego luksusu, delikatności. Pianka cudownie otula ciało. Doskonale oczyszcza oraz nawilża. Jest atrakcyjna cenowa oraz wydajna.

Ten produkt to fajna odskocznia od standardowych żeli pod prysznic, a bardzo lubię produkty w formie pianki. Łatwo dostępny i dość tani-kupiłam go w Rossmannie w promocji za ok. 10 zł. Wygodne opakowanie, a aplikator dozuje dobrą ilość produktu. Podczas mycia czuć przyjemny zapach przypominający wszystkim znany krem, nie wysusza skóry, powiedziałabym nawet, że ją lekko nawilżył. Nadaje się też jako produkt do golenia. Kiedyś z chęcią kupię jeszcze inne wersje zapachowe.

Mus do mycia ciała pod prysznic z olejkami pielęgnującymi od NIVEA Silk Mousse jest świetny! A nawet genialny! ❤ Jest to zdecydowanie mój HIT! Ma bardzo przyjemny zapach, jest wydajny i pielęgnuje skórę nawilżając ją. Produkt stosuję pod prysznic do mycia ciała, ale równie dobrze sprawdza się jako pianka do golenia. Jak dla mnie jest extra, piankę fajnie się aplikuje i jest bardzo wydajna. Muszę przetestować każdy zapach tej pianki, bo naprawdę jestem mile zaskoczona. Szczerze polecam! Produkt oceniam na: 5 ! ❤

Bardzo przyjemny produkt, z przyjemnością używam ten mus pod prysznicem. Ma bardzo ładny zapach oraz podoba mi się opakowanie i sposób aplikacji. Nie wysusza skóry a wręcz ją pielęgnuje.

Zimą moja skóra jest dość sucha. Dlatego stawiam na produkty nawilżające, najlepiej z olejkami. Ten mus cudownie odżywił moją skórę . Sprawił, że stała się mięciutka, gładka i przyjemna w dotyku. Taki efekt uwielbiam. Mus w połączeniu z wodą delikatnie się pieni, ma fajną konsystencję. Dokładnie oczyszcza skórę pozostawiając ją nawilżoną i delikatną. Małe opakowanie, dla mnie idealne na wyjazd. Wiele produktu nie potrzeba, żeby się umyć, dlatego jak na taką pojemność to produkt wydajny. Ma delikatny zapach, bardzo przyjemny. Polecam

Pianka zamknięta jest w opakowanie przypominające te od dezodorantu, lecz na pewno się nie pomylimy, bo aplikator jest zupełnie inny. Bardzo lubię tę formę produktów, jest idealna do podróżowania, nic nam się nie wyleje i waży dużo mniej niż standardowy żel pod prysznic. Ja wybrałam piankę o klasycznym zapachu Nivea, który bardzo lubię. Aby wydobyć produkt, opakowanie należy delikatnie potrząsnąć i nacisnąć aplikator. Pianka jest bardzo kremowa i jedwabista. Łatwo wycisnąć nadmiar produktu, ale ta forma ma niestety to do siebie, że nie jest nadzwyczaj wydajna. Mimo lekkiej konsystencji bardzo dobrze radzi sobie z różnego rodzaju zabrudzeniami. Bez problemu się spłukuje. Skóra po umyciu jest bardzo gładka i ani trochę nie wysuszona, czego nieco się obawiałam. Niestety mały minus za małą wydajność, wystarczy tylko na parę użyć.

Jak przystało na nivea piękny zapach produktu. Spodobała mi się konsystencja pianki, która jest bardzo miła w dotyku, fajnie się rozprowadza. Czuć nawilżenie oraz zapach który pozostaje jeszcze po kąpieli na ciele. Dla mnie super na pewno kupię kolejne opakowanie :)

Uwielbiam standardowy zapach Nivea. Miałam mus rabarbarowy, dlatego chciałam też spróbować ten. Podobne produkty. Idealnie się pienią, idealnie nawilżają. Są baaaardzo wydajne. Skóra pachnie przez kilka godzin po użyciu tych musów

Pierwszy raz na kupno tego produktu od firmy Nivea skusiłam się już jakiś czas temu w związku z wyjazdem na wakacje i tak spodobał mi się ten wielozadaniowy mus, że gdy tylko zauważyłam promocję w Super-Pharmie na produkty do pielęgnacji ciała, od razu pokusiłam się na zrobienie zapasów i wypróbowania każdej z kompozycji zapachowej, jakie oferuje nam producent. Kto czyta moje recenzje, ten wie, że jestem oddana żelom pod prysznic od firmy Dove, jednak te musy również całkiem fajnie się sprawdzają i śmiało mogę powiedzieć, że od pierwszego użycia mocno skradły moje serce. A dlaczego? Po pierwsze ze względu na opakowanie, które idealnie nadaje się na wyjazd bądź wrzucenia do torby/torebki bez obaw, że produkt się wyleje i zabrudzi wnętrze. Jest moim must have jeśli chodzi o wyjścia na siłownie bądź basen, ponieważ nie dość, że jest niewielkich gabarytów, to jeszcze niewiele waży, co jest świetną alternatywą dla zazwyczaj dużych i ciężkich opakowań żeli pod prysznic. Produkt ma przepiękną, minimalistyczną szatę graficzną w ciemno niebieskim kolorze, z szaro-białymi napisami, co w całości prezentuje się nadzwyczaj elegancko. Opakowanie bardzo przypomina wyglądem zwykły dezodorant, przez co jest bardzo poręczne i wygodne podczas kąpieli. Produkt zabezpieczony jest nakrętką, pod którą znajduje się dyfuzor w formie, który działa bez jakichkolwiek zarzutów – nic się nie zacina, nie blokuje, dozuje taką ilość jaką potrzebujemy, co zdecydowanie pozytywnie wpływa na wydajność. Jeśli chodzi o zapach, jest on bardzo podobny do ponadczasowego/klasycznego kremu od firmy Nivea i jak wiadomo ma on zarówno swoich zwolenników, jak i przeciwników, jednak mi osobiści bardzo się podoba – jest niezwykle delikatny, subtelny, bardzo przyjemny, jednak dość szybko ulatnia się ze skóry. Produkt jest w formie musu/pianki, która jest niezwykle delikatna, kremowa, jedwabista, dosyć gęsta i puszysta, przez co z łatwością i delikatnością rozprowadza się po skórze. Jak dla mnie produkt w stu procentach spełnia wszystkie powierzone mu zadania, przede wszystkim dobrze sprawdza się w domyciu skóry z wszelkich zanieczyszczeń i jej odświeżenia. Niestety mam dość wrażliwą skórą i niektóre żele potrafiły ją niesamowicie wysuszać, więc przy użyciu tej pianki odrobinę się obawiałam, że i tym razem się rozczaruje, ale na szczęście nic takiego nie miało miejsca. Mus zawiera w sobie pielęgnujące olejki oraz ekstrakt z jedwabiu, więc po umyciu pozostawia skórę niezwykle gładką, odpowiednio nawilżoną i przyjemną w dotyku, więc jak dla mnie jest to połączenie produktu który doskonale sprawdza się nie tylko do mycia, ale również pielęgnacji (wiadomo, że nie jest to taki efekt jak po użyciu balsamów do ciała, ale u osób mniej wymagających myślę, że się sprawdzi). Jak dla mnie pianka jest wielozadaniowa, ponieważ genialnie sprawdza się również przy goleniu, przynosząc ukojenie naszej skórze, nie powodując przy tym żadnych podrażnień. Nie zauważyłam żadnych negatywnych skutków ubocznych – produkt nie uczula, nie podrażnia, nie wywołuje swędzenia i tak jak wcześniej wspomniałam – nie wysusza skóry. Co do wydajności musu, to mam jednak mieszane uczucia, ponieważ z jednej strony już niewielka ilość wystarcza na dokładne umycie całego ciała, jednak sama w sobie dość szybko się kończy i wystarcza na niecały miesiąc używania. Jednak mimo wszystko, ja jestem bardzo zadowolona z działania produktu, nakładanie go na skórę to czysta przyjemność, dlatego w stu procentach zasługuje na 5 gwiazdek i na pewno gdy wykorzystam zapasy, skuszę się na jego zakup ponownie :)

Uwielbiam ta piankę pod prysznic jest magiczna :) aż niemozna doczekać się kolejnego prysznica sztos prawdziwy. Pianka ma opakowanie typowe dla dezodorantu:) :) Przed użyciem energicznie potszasamy i wydobywa się pianka o konsystencji musu :) :) jest świetna w dotyku aż chciało by się nią bawic :) Pianka świetnie myje oraz nie podraznia Ma zapach typowy dla produktów od nivea a ja bardzo go lubię Bardzo polecam