Ziaja Nagietek, Mleczko do demakijażu twarzy (nowa wersja) 

Mleczko nagietek od Ziaja To raczej demakijaż makijaży codziennych nie radzi sobie z produktami wodoodpornymi oraz trwałymi pomadkami Przyjemny zapach klasyczne opakowanie

Wszelkie mleczka do demakijażu to u mnie podstawa. Zawsze goszczą na mej półce. Ostatnio coraz częściej goszczą u mnie produkty firmy Ziaja. Mleczko to zamknięte jest w białej buteleczce o pojemności. 200 ml. Butelka, jak na Ziaje przystało, jest biała z podaną nazwą firmy i produktu oraz grafiką przedstawiającą obrazek nagietka. Mleczko jest do demakijażu z serii nagietkowej. Cóż mogę powiedzieć na jego temat...Napewno jest bardzo łagodne i skutecznie usuwa makijaż. Bardzo fajnie łagodzi podrażnienia i nawilża skórę. Kosmetyk ma lekką konsystencję, jest łatwy w aplikacji. Osobiście zawsze nakładam go na wacik, a potem na twarz. Oczyszcza skórę, idealnie zmyje każdy podkład, nawet najbardziej kryjący. Zmyje także wiele warstw tuszu, a także tusz wodoodporny. W produkcie zawarte są składniki aktywne takie jak: ekstrakt z nagietka lekarskiego, D-panthenol (prowitamina B5), witamina A oraz E. Jak widać same dobrocie na skórę. Polecam, fajny kosmetyk za niewielką cenę. Jest dostępny nawet w zwykłych sklepach.

Kupiłam z ciekawości by wypróbować coś nowego. Przede wszystkim charakteryzuje się bardzo przyjemnym zapachem - duży atut. Konsystencja zdecydowanie kremową. Ciężko się rozprowadza, ponieważ się marze zdecydowanie. Makijaż po ciężkich bojach schodzi ale nie do końca (nie był wodoodporny) . Zdecydowanie mało wydajne i dość czasochłonne. Nie podrażnia skóry i nie wysusza.

Ciężko jest dorwać skuteczne mleczko do demakijażu w rozsądnej cenie. Niestety mój wybór padł na to od Ziaji. Skusiła mnie oczywiście cena, która nie poszła w parze z jakością. Kosmetyk ładnie pachnie, bardziej sztucznie niż kwiatowo. Konsystencję ma trochę rzadką, ale wacik nie rozmaka pod jego wpływem. Po przyłożeniu nasączonego płatka do oczu makijaż trochę się rozpuścił, jednak nie obyło się bez tarcia, a i tak tusz nie zmył się prawie wcale i nie powinno tak być nawet przy moich głęboko osadzonych oczach. Produkt nie potrafi nawet dobrze zmyć szminki jednym ruchem. Przy delikatnym makijażu może skuteczność byłaby wyższa, ale przecież nie o to chodzi w kosmetykach do demakijażu. Na plus mogę powiedzieć, że nie podrażnił mojej wrażliwej skóry i jest wydajny, ale poza tym to naprawdę przeciętna propozycja.

Nie wiem jak kobiety zmywają tym mleczkiem makijaż. Przecież to jest tak męczące, że już wolałabym woda z mydłem zmywać. Uczucie jakby kremem chciało sie zmyć makijaż, używając kilku płatków kosmetycznych i na koniec twarz jest pokryta tym tłustym kremem i makijaż zszedł w połowie. Masakra. Przeterminował się w półce i go wyrzuciłam.

Mleczko zamknięte w wygodnej butelce. Zapach delikatny i przyjemny. Konsystencja typowa dla mleczka do twarzy. Produktu używa się przyjemnie. Nie wysusza nawet suchej skóry, nie podrażnia i nie uczula, delikatnie oczyszcza skórę.

Mleczko które jest do skóry suchej i normalnej i zawiera wyciąg z kwiatów nagietka, prowitaminę B5 i witaminy A i E. Dodatkowo ma delikatną konsystencję i delikatny nagietkowy zapach. Ja używam go do demakijażu twarzy i nawet dobrze sobie z tym radzi, nie podrażnia, zostawia delikatnie miękkaszą skórę i ładnie pachnie. Do demakijażu oczu go nie użyje, jakoś nie lubię używać do tego mleczek.

przeczytajcie skład zanim użyjecie tego mleczka, nestety zawiera ono substancje typu 2-Bromo-2-Nitropropane-1,3-Diol, która jest syntetycznym konserwantem!!! jest etz Hydroxycitronellal, który może wywoływac alergie

Kupiłam go na jakiejś przecenie w Naturze za śmieszna cenę, a mianowicie calutkie 3 złote. Okazało się, ze jest nawet niezły, ale pewnie spróbuje jeszcze wersji z ogórkiem, która powinna być bardziej dostosowana do mojej mieszanej cery. Jestem raczej zadowolona i być może nawet kupię po raz kolejny.

Niezbyt często sięgam po produkty tej marki, bo często podrażniały moją skórę. Jednak to mleczko okazało się świetnym produktem. Jest białe, o przyjemnym i delikatnym zapachu. Jego konsystencja jest dość gęsta, dzięki czemu produkt jest wydajny. Opakowanie niczym specjalnym się nie wyróżnia, a otwarcie szybko się zepsuło. Mleczka używam tylko do demakijażu twarzy, oczu nie próbowałam nim zmywać. Bardzo dobrze sprawdza się w tej roli, nie podrażnia i nie przesusza skóry. Od jakiegoś czasu polubiłam ten sposób na demakijaż, bo moja skóra po zmyciu mleczkiem nie jest tak bardzo przesuszona, jak przy standardowym płynie.

Spotkaliśmy się przez pomyłkę- chciałam kupić coś innego, ale opakowania były niesamowicie podobne, a ja wzięłam pierwszy lepszy. Dopiero po powrocie do domu zdałam sobie sprawę, że to nie jest to. Ale z drugiej strony, też chciałam mleczko do demakijażu, więc tzw. ,,a wybabram to jakoś". I niezbyt ta wersja się u mnie sprawdziła, może po prostu dlatego, że jak wół jest napisane, że dla cery suchej i normalnej, a ja mam mieszaną.

Mleczko z firmy Ziaja kupiłam miesiąc temu i nadal mam pół buteleczki. Używam codziennie do demakijażu oczy i cery.. lekko szczypie ale nie jest źle . Bardzo lubię kosmetyki z Ziaja z nagietkiem. Używam kremu juz drugie opakowanie i jeatem mega zadowolona. Z tego powodu kupiłam mleczko z tej serii i jest okej . Dobrze usuwa makijaż i nie powoduje u mnie wysypu zaskórników..

Mleczko nagietkowe z Ziaji ma poręczne opakowanie o pojemności 200 ml. Zapach neutralny, przyjemny, nie za mocny. Cena też dobra, jest to produkt tani. Gorzej mu idzie ze zmywaniem makijażu. Nie jest to efekt demakijażu jakiego oczekuję. Na wszelki wypadek potem jeszcze zmywam się dodatkowo jakimś płynem. Najgorzej radzi sobie z tuszem i pieką mnie po nim oczy. Mleczko ma konsystencje dość lejącą w związku z tym produkt należy do tych średnio wydajnych. Więcej nie kupię, jednak płyny micelarne są dla mojej skóry lepsze.

Bardzo lubię tego typu produkty do demakijażu, są dobrej jakości i można je znaleźć wszędzie. Nie znalazłam jeszcze drogerii, w której by go nie było ;) Kosmetyk bardzo dobry, skutecznie usuwa makijaż, zarówno oczu jak i ust. Jest bardzo wydajny, buteleczka wystarczy mi na kilka miesięcy. Neutralny zapach jest kolejnym plusem, zwłaszcza dla osób wrażliwych na zapachy kosmetyków. Nie pozostawia tłustej warstwy po zastosowaniu. Polecam :)

Mleczko kupione przypadkiem. Potrzebowałam czegoś taniego na szybko, padło na Ziaję. Zostałam mile zaskoczona. Opakowanie typowo Ziajowe, proste, dobrze się zamyka i dozuje ilość produktu. Mleczko ma fajną konsystencję, nie za rzadką, nie za gęstą taką w sam raz. Bardzo dobrze zmywa makijaż, nawet radzi sobie z mocnym makijażem oczu. Nie podrażnia, a nawet mam wrażenie, że lekko nawilża, ponieważ nie czuję ściągnięcia skóry po nim. Ma dobry skład, przyjemny zapach, jest wydajne, Myślę, że zostanie ze mną na dłużej.

Nie jestem fanką kosmetyków Ziaja, bo mają bardzo nierówną jakość, ale to mleczko jest cudowne. Kupiłam zapas na wypadek wojny, wycofania lub zmiany składu. To mój numer jeden jeśli chodzi o demakijaż oczu. Od razu piszę, że nie chodzi o zmywanie najtrwalszych kosmetyków jednym ruchem ręki, ale o łagodność. Mam jakieś problemy z prawie każdym płynem micelarnym, mleczkiem i olejkiem, którego próbuję (jak nie oczy protestują, to skóra). Ten nie podrażnia i nie uczula, z czego ciesze się wielką radością, bo na palcach jednej ręki mogę policzyć produkty do demakijażu po których moje oczy nie są czerwone i nie pieką. Z makijażem radzi sobie dobrze (może i nawet bardzo dobrze), ale na pewno nie doskonale (wodoodporne, trwałe tusze i cienie typu Color Tatoo wymagają dłuższego przytrzymania płatka i chwili potarcia nim po powiekach). Skóra pod oczami znosi go świetnie, jest przyjemnie nawilżona, ani trochę ściągnięta. Produkt nie zostawia tłustej, błyszczącej warstwy, może jedynie nieco lepką. Mleczko jest wydajne, a kosztuje kilka złotych. Warto spróbować.