SVR Sensifine, Dermo-Nettoyant, Demaquillant Apaisant Intense Visage Yeux et Levres [Make - up Removing Cleanser] Intensywnie kojący preparat do oczyszczania skóry i demakijażu

Bardzo spodobał mi się olejek do demakijażu z tej serii, dlatego uznałam, że spróbuje tej emulsji, jako uzupełnienie demakijażu. Produkt na pierwszy rzut oka może wyglądać jak mleczko do demakijażu, jednak według mnie jest on bardziej emulsją. Po nałożeniu dokładnie masując cała twarz by usunąć pozostałości wcześniej użytego olejku i inne zanieczyszczenia. Producent mówi, ze można go zmyć suchym wacikiem lub wodą. Ja zazwyczaj zmywam go woda, jednak jestem w stanie zrozumieć, że niektórzy chcą ograniczyć kontakt twarzy z wodą, np. mającą w sobie chlor. Mam wrażenie, że fajnie koi i uspokaja moją cerę. Na pewno nie powoduje, żadnych podrażnień (skóry czy oczu). Konsystencja bardzo mi odpowiada. Opakowanie z pompką jest dużym plusem. * Poprawka. Gdy doszłam do końca produktu doszłam do wniosku, że wolałabym inny typ opakowania. Ciężko wydobyć końcówkę produktu, a troche go tam jeszcze zostało. Formuła nie jest lejąca, bardziej przypomina krem, dlatego nie da się go po prostu wylać na dłoń po odkręceniu pompki.

Dla mojej wrażliwej skóry w sam raz. Nie zapycha, ma bardzo dobry KRÓTKI skład, bez parabenów, silikonów, oleju mineralnego. Mimo to radzi sobie z wodoodpornym tuszem bez pocierania. Świetnie czyści, skóra pozostaje czysta, nawilżona, świeża. Ogromną zaletą jest aplikator z pompką co powoduje, że wydostaje się z niego niedużo mleczka, przez co produkt jest wydajny. Minusem jedynym to relatywnie wysoka cena.

Nie polecam osobom z cerą wrażliwą i alergiczną. Nie zauważyłam kojących właściwości,ani przyjemnego chłodu charakteryzującego kosmetyki mające uspokajać podrażnioną skórę. Preparat o konsystencji gęstego mleczka, ma dziwny (w mojej opinii nieprzyjemny) zapach. Makijaż twarzy usuwa nieźle,trzeba go później dokładnie zmyć micelem lub wodą, bo pozostawia nieprzyjemnie klejącą i trochę tłustą powłoczkę na skórze. Wg składu twór ten nie powinien dokuczyć skórze reaktywnej ,a także nadaje się do zmywania makijażu twarzy o oczu. Tu zaczynają się schody; boleśnie podrażnił skórę powiek i wokół oczu, powodująć długotrwałe zaczerwienienie i piecznie. Poza tym, bardzo opornie usuwa tusz (niewodoodporny) i trzeba tony kosmetyku oraz kilkakrotnego nakładania preparatu, tylko po to aby ze zrezygnowaniem usunąć pandę micelem ;) Nie jest zbytnio wydajny,ale muszę przyznać plus za wygodną pompkę oraz higieniczne opakowanie z przeźroczystego plastiku ,które pozwala śledzić zużucie produktu. Możliwe,że osoby z suchą skórą polubią go do usuwania makijażu twarzy. Podsumowując, produkt nie spełnia obietnic o ukojeniu i przywróceniu komfortu skórze wrażiwej i nadreaktywnej.