Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Kremy uniwersalne

Elizabeth Arden Eight Hour Cream Krem ochronny do skóry podrażnionej

3,6 na 57 opinii
flame2 hity!
29% kupi ponownie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
3,6 na 5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Zapach:
Kupi ponownie: 29% osób
  • 1 lutego 2022 o 16:14
    tłusta konsystencja która się wchłania po 3 minutach
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:miesiąc
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Już od dłuższego czasu czytam i słyszę entuzjastyczne recenzje dotyczące kremu Eight Hour Cream Elizabeth Arden. Ten produkt jest szczególnie popularny wśród angielskich i amerykańskich youtuberów. Z jakiegoś powodu sama nigdy nie próbowałam tego produktu, lecz w tym roku dostałam go pod choinkę. Opakowanie wygląda na droższy produkt, podobnie jak sama tubka w której krem się znajduje. Ponieważ tuba jest dość cienka i długa, bardzo łatwo ją zabrać ze sobą czy to do torebki, czy do walizki. Producent opisuj krem jako ośmiogodzinny krem wielofunkcyjny, czyli można go stosować również na usta, czy na suche skórki. Konsystencja kremu jest wręcz tłusta, wiec nie odważyłam się użyć go na całą twarz. Zaczęłam stosować go na swoje suche plamki, które czasem pojawiają się na mojej szyki gdy mój pupil poliże mnie. Aplikacja nie należy do najłatwiejszych ze względu na tłustą konsystencje która się po prostu lepi, ale po jakiś trzech minutach krem totalnie wchłoną w skórę, nie pozostawiając tej lepkiej warstwy. A miejsce suchej plamki po 3 dniu stosowania zniknęło. Wypróbowałam również ten produkt na moje usta, które o tej porze roku zawsze są suche. Co zauważam na ustach, to że na początku lekko mrowią, czego spodziewam się, ponieważ w tym produkcie jest dość dużo perfum. Co z jednej strony umila stosowanie kremu, a z drugiej strony może podrażnić czy uczulić. Posiadam wrażliwą skórę i często reaguje na nowe kosmetyki, producent podkreśla że nie powinno się używać tego produktu przy wrażliwej skórze ze względu na ilość perfum. Ja zaryzykowałam i jestem zadowolona bo krem jest wart wypróbowania jeśli ktoś ma problemy z suchością skóry czy też suchymi skórkami na ustach.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    12 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 1 stycznia 2022 o 17:52
    Inna wersja wazeliny
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:rok lub dłużej
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Mam wersję bezzapachową. To nie krem tylko maść. Jestem przyzwyczajona do gęstych i tłustych kremów, bo mam suchą skórę, ale to jest dosłownie jak klei. Nigdy się nie wchłania, klei do poduszki, makijaż się na tym nie trzyma, tylko się jakby odseparowuje od twarzy. Do tego ten produkt sam w sobie nie nawilży skóry, jedynie stworzy okluzje, żeby zapobiec wysychaniu. Ja w tej kategorii wolę natomiast zwykłą wazelinę, która jest mniej tłusta i klejąca, a tworzy nawet lepszą okluzję i nie zapycha, Ten krem nałożony na całą twarz powodował zaskórniki w moim przypadku. Używam na usta lub wokół oczu, kiedy mam tam bardzą suchą skórę i działa, ale jak powiedziałam, wolę wazelinę, tak więc jak w końcu skończę ten krem (jest bardzo wydajny) to nie kupię ponownie, bo wg mnie to strata pieniędzy. Zamiennikiem tego kremu jest wg mnie Alantan (podobna konsystencja półpłynnej maści, ale mniej klejący) lub już wspomniana wazelina, ale ona ma już bardziej stałą formułę.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W drogerii internetowej
    2 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 22 lutego 2021 o 16:28
    Wersja bezzapachowa
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:rok lub dłużej
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Krem kupiłam pod wpływem jakieś clickbaitowego artykułu o kosmetykach używanych przez znaną Julię W, która rozpływała się nad tym kremem. Pomyślałam piękna dziewczyna zaryzykuje i ja. Posiadam wersję bezzapachową, ale i tak wyczuwalny jest zapach jakby wazeliny? Konsystencja bardzo gęstej maści - przypomina mi Retimax z apteki. Tylko, że Eight Hour ma kolor brązowy/półprzezroczysty. Najlepiej jest go wklepywać w skórę, bo jako osoba z intensywnym meszkiem na twarzy czuję jakbym go sobie wyrywała kiedy próbuje rozsmarowywania. Także raczej nie jest to krem do codziennej pielęgnacji. Ja stosuję go raz na tydzień / 2 tygodnie. Na ogół przed jakąś ważną okazją, bo efekty są niesamowite! Mam 29 lat i cerę mieszaną ze świecącą strefą T i rozszerzonymi porami na policzkach, skłonną do podrażnień i reakcji alergicznych. Po tym kremie moja skóra na drugi dzień (kiedy nadmiar prawdopodobnie wetrze się w poduszkę :)): - jest napięta - pory są zmniejszone - mniej się przetłuszcza - ma poprawiony kolor. Posłużę się cytatem ze wspomnianego na początku artykułu: "twarz po tym kremie wygląda jak pupa niemowlaka" :)
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    4 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 9 stycznia 2021 o 17:32
    Nie sprawdził się
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Krem z wyższej półki, a na mojej cerze (mam mieszaną) się zupełnie nie sprawdził. Ma za bardzo gęstą konsystencję, trudno się go rozprowadza i mam wrażenie, że mnie trochę zapchał. Oprócz tego nieprzyjemny zapach i ciemny niezachęcający kolor. Przez to, że konsystencją przypomina maść nadaje się na bardzo przesuszone miejsca, ale dla mnie produkt niewarty uwagi.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W drogerii internetowej
    2 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 16 października 2018 o 15:45
    Bardziej 'maść' niż krem.
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:rok lub dłużej
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Pierwsze o czym muszę wspomnieć, to zapach.... Jak dla mnie jest okropny i szczerze nie miałam kosmetyku, który by 'pachniał' gorzej niż ten. Produkt w konsystencji bardziej przypomina gęstą, mocno lepką maść niż krem. Jest to plusem, kiedy używa się go do ratowania suchej, podrażnionej skóry np. łokci, ponieważ tworzy taki tłusty film który pozostaje na skórze. Krem faktycznie jest świetny, by ratować suchą lub podrażnioną skórę, i używałam go też do smarowania suchych skórek wokół paznokci. Dla mnie jest idealny też na wakacje. Po całym dniu wystawiania buzi na słońce i morską wodę, posmarowanie buzi tym specyfikiem przynosi ulgę skórze na twarzy. (I odrazę jednocześnie kiedy czuję zapach). Efekt jest bardzo przyjemny, ale muszę przyznać, że okropnie ciężko jest go nanieść na buzię z racji gęstości i lepkości produktu. Bardzo, baaaardzo tego nie lubię. Super sprawą jest to, że krem jest dobry do 36 miesięcy od otworzenia. Dla mnie to duży plus, bo na tylko na wakacjach go używam.
    Zalety:
    • Przynosi ulgę podrażnionej i suchej skórze
    Wady:
    • Zapach!!!
    • Konsystencja
    • Ciężko się rozprowadza
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Inna drogeria
    2 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły


Produkty podobne

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.