Gaja Piękna z Natury Aloesowa, Krem mocno nawilżający 

Na pierwszy rzut robi dobre wrażenie. Skóra wygląda znacznie lepiej po zastosowaniu produktu na noc, nie świeci się, wizualnie wygląda lepiej, lecz nie jest to ekstremalne nawilżenie. Sądzę,że to bardziej produkt podstawowy, który trzeba uzupełnić czymś silniejszym. Testuję od niedawna, dlatego opinia póki co lakoniczna.

Zmęczona specyfikami wiodących, drogeryjnych marek, postanowiłam sięgnąć po coś naturalniejszego. Troszkę się bałam szybkiego wyświecania, ale, jak się okazało, moje obawy były zupełnie bezpodstawne. Krem ma bardzo przyjemną, lekką konsystencję i delikatny zapach. Szybko się wchłania, i dobrze zmiękcza i nawilża skórę. Nadaje się również pod makijaż. Niska cena zachęca do ponownego zakupu :).

Kolejny uniwersalny kosmetyk naturalny, który na pewno przetestuję zarówno w roli mocno nawilżającego kremu do pielęgnacji twarzy w zimie oraz do przesuszonych rąk. Można go też stosować jako lekki balsam na podrażnienia po depilacji. A także -jak żel aloesowy- jako podkład na olejowanie włosów – w końcu zawiera już na drugiem miejscu w składzie olej kokosowy, dalej oleje rycynowe i słonecznikowy, woski i nawilżający sorbitol, skwalen, kwas mlekowy i witaminę e. Zapach też jest delikatny, przyjemny. Krem wydaje się być gęsty, lecz ma lekką formułę, łatwo się rozsmarowuje i szybko wchłania się w skórę, nie pozostawiając tłustego filmu. Ma szansę zadziałać odżywczo i kojąco na podrażnioną skórę, uspokoić ją i zregenerować. Można go także używać jako kosmetyk dla dzieci, zrobiłabym jednak próbę uczuleniową, bo czasem aloes wywołuje alergie.

Produkt mocno nawilżający, świetnie nadaje się do cery suchej i odwodnionej. Ma działanie antybakteryjne, koi podrażnienia, łagodzi stany zapalne i poprawia kondycję skóry. Cudowny zapach.

Na początku mam dwie uwagi odnośnie do tego kremu. Skoro jest to krem aloesowy, to powinien mieć w składzie aloes, a ja go nie widzę. To po pierwsze, po drugie w informacjach na jego temat możemy przeczytać, że jest lekiem na trądzik, bo koi podrażnienia oraz że miejscowo niweluje podrażniony naskórek. Po czym z boku opakowania jest napisane, że nie nakładać na uszkodzoną, podrażnioną skórę. Więc jak to jest? No ale może się czepiam. Wracając do składu, to oceniam go jako przyzwoity. Jedynym składnikiem, który wzbudza moją niepewność jest Polysorbate 60, pozostałe składniki są jak najbardziej ok. Teraz pora ocenić jego działanie. Nie powiedziałabym, że jest to mocno nawilżający produkt. Faktycznie nawilża, ale nie jest to mocne nawilżenie, tak jak obiecuje producent. Raczej powiedziałabym, że jest ono przyzwoite. Skóra po zastosowaniu tego kremu staje się aksamitna i idealnie miękka. Muszę przyznać, że pierwszy raz spotykam się z takim efektem. Było to dla mnie miłe zaskoczenie i na pewno jest to wielka zaleta tych kremów. Krem łatwo się rozprowadza i szybko wchłania, pozostawiając delikatnie lepką warstwę, dlatego też świetnie nadaje się pod makijaż, ponieważ dzięki tej lepkiej warstwie podkład lepiej przyczepi się do twarzy, co wpłynie na jego trwałość. Krem dzięki swojej konsystencji będzie wydajny. Nie zauważyłam również, aby mnie zapchał. Jeżeli chodzi o jego zapach, to jest bardzo delikatny, jakby aloesowy, ale to pewnie dzięki składnikom zapachowym, aniżeli samego aloesu. Uważam, że dużym atutem tego produktu jest także jego opakowanie, które jest lekkie, a co za tym idzie łatwo go transportować. Dodam tylko, że ja ten krem stosowałam również do ciała i w tym przypadku również się sprawdził. Skóra była po nim miękka, nawilżona, nie zapchał. Warto zwrócić uwagę, że są to kosmetyki nietestowane na zwierzętach.

Aloes to mój kompan podróży. Kiedy Holika zaczęła mnie podrażniać i wysuszać skórę, sięgnęłam po ten. Po paru tygodniach stosowania nie widzę żadnych skutków ubocznych. Dobrze się wchłania, ma ładny zapach. no i najważniejsze są naturalne składniki. Jestem na tak.

Zdecydowanie hit jeśli chodzi o nadchodzące pory roku ! Nawilżenie to podstawa :) produkt dobrze się rozprowadza, nie pozostawia nam tłustej warstwy, nadaje się do cery mieszanej, lekki, długotrwałe nawilżenie

Najlepszy krem jaki dotychczas miałam. Idealnie pachnie, nie nachalnie - ale czuć zapach. Super się rozprowadza na skórze i co najważniejsze spełnia swoje zadanie - dobrze nawilża moją skórę. Zdecydowanie będzie to kosmetyk po który sięgnę raz jeszcze.

Krem ten wybrałam bez zawahania z prostej przyczyny… Po ciąży zostało mi mnóstwo pamiątek w formie rozstępów. Czytałam niejednokrotnie, że aloes świetnie sobie z nimi radzi i jak się okazało… to faktycznie działa! Krem Gaja aloesowa nie tylko świetnie pielęgnuje twarz i nawilża, ale również niweluje niedoskonałości na całym ciele. Już po 3 użyciach zauważyłam, iż rozstępy znacznie się rozjaśniły, a najmniejsze z nich zostały wygładzone.

Moc aloesu znam od dawna, dlatego wybrałam ten krem. Skusiła mnie jego naturalność. Ma lekką konsystencję idealnie się wchłania, ma przyjemny zapach i jest bardzo wydajny. A najbardziej cenie go za jego działanie. Nawilża moją skórę, wyrównuje koloryt, oraz nadaje mojej skórze zdrowy wygląd, pozbyłam się mojej zmory trądziku.

Tak nawilżającego kremu jeszcze nie miałam. Koi podrażnienia, według mnie jest idealny dla osób z trądzikiem ponieważ produkt chroni przed powstawaniem nowych niedoskonałości. Stosuję go rano jak i wieczorem , jest idealny pod makijaż ponieważ szybko się wchłania.

Krem z wyciągiem z Aloesu Gaja jest silnie nawilżający, antybakteryjny, kojący i wyciszający. Polecany przede wszystkim skórze suchej, odwodnionej, z zaczerwienieniami i wypryskami.

Krem na cudowną bogatą konsystencję i bardzo dobrze nawilża! Jest go aż 100 mililitrów i kosztuje ok. 20 zł. Jest też opcja 300 ml za 30 zł, na którą zdecyduje się następnym razem. Krem stosuję na buzię, dekolt i szyje na noc i rano moja skóra jest nawilżona i ukojona. Dobrze sprawdzał się w upały :) Polecam!

Krem bardzo przypadł mi do gustu nie tylko z uwagi na naturalny skład ale także poziomu nawilżenia jaki nadaje mojej wymagającej i zachłannej na nawadnianie twarzy. Lekka konsystencja sprawia, że kosmetyk delikatnie i miękko rozsmarowuje się po skórze, szybko wchłania i nie pozostawia lepkiej warstwy. Produkt bardzo dobrze współgra z podkładami różnych marek, nie wpływając ja ich trwałość. Jest to krem godny polecenia.

Ten krem usunął wszelkie moje problemy z cerą. Miałam suche skórki na nosie i brodzie, które bardzo mi przeszkadzały w nakładaniu makijażu i wyglądały nieestetycznie. Stosowałam różne kremy, jednak dopiero ten dał efekt. Skóra po nim jest świetnie nawilżona, aż mięciutka. Posiadam czerwone ślady na twarzy, czasami krostki, ten krem zniwelował wszelkie zaczerwienienia. Skóra jest pięknie ukojona, kolor ujednolicony. Dodatkowo krem posiada działanie antybakteryjne, więc jest zbawienny dla skóry problematycznej, trądzikowej. Może być też stosowany na poparzenia i ma naturalny skład. Jestem zachwycona jego działaniem i szczerze mogę polecić !