Vis Plantis Mydło salicylowe z olejem z oliwek 

Pierwotnie nieco obawiałam się stosowania mydełka salicylowego, ponieważ myślałam że wysuszy moja skórę, sprawi że będzie szorstka i pojawiają się nieestetyczne skórki, ale nic takiego nie ma miejsca. Mydełko używam prawie codziennie, świetnie oczyszcza skórę z makijażu, sebum i spf, nie wysusza mojej skóry, czuję że moja twarz jest naprawdę czysta i odświeżona. Oczywiście nie zmywam nim np oczu ponieważ szczypie, ale cała buźkę można umyć bez problemu. Mydełko wystarcza na bardzo długo, jest tanie, delikatnie pachnie. Dla mnie to bardzo dobry kosmetyk do oczyszczania skóry twarzy. Polecam również do mycia pleców jeśli ktoś boryka się z trądzikiem. U mnie się sprawdziło

Zastrzeżenie mam jedno-kostka bardzo szybko i łatwo rozmięka do stanu mażącej się ciapki. Trzymam na mydelniczce gdzie swobodnie sobie ocieka oraz wysycha, ale jakikolwiek kontakt z wodą zamienia mydło z powrotem w breję co czasami bywa lekko upierdliwe, bo wtedy produkt gorzej się mydli. Poza tym małym szczegółem nie mam zastrzeżeń. Mydło MYJE. Do tego ładnie pachnie, typowo mydlaną świeżością, czyli w moim guście. Nie wysusza na wiór skóry co bardzo doceniłam gdy moją normalną skórę na ciele mocno nadwyrężył żel pod prysznic(rzekomo delikatny) i zaczęłam myć się tym recenzowanym mydłem, razem z aptecznym balsamem dla atopików szybko doprowadziłam wszystko do porządku. Używam do całego ciała pod prysznic i jestem zadowolona-skóra jest czyta, delikatnie pachnąca, dokładnie oczyszczona. Mam problematyczną skórę na dekolcie(częste zaskórniki) i przy stosowaniu tego produktu do mycia potrafię utrzymać ten newralgiczny obszar w dobrym oraz czystym stanie bez stosowania czegokolwiek innego. Jednocześnie nie przesusza skóry na łydkach i przedramionach, po prysznicu nie woła o natychmiastowe potraktowanie balsamem dzięki czemu mogę zachować dotychczasową częstotliwość stosowania mazideł do ciała(raz na 3-4 dni). Czasami zdarza mi się recenzowanym mydłem umyć twarz(cera tłusta, wrażliwa i alergiczna, jednocześnie w miarę zadbana i mało problematyczna), na tym polu także jestem zadowolona-dokładnie myje(aż skóra skrzypi), przysusza ewentualne drobne wypryski i domywa resztki produktów do demakijażu. Jednocześnie lekko ściąga skórę, ale wystarczy mi którykolwiek zwykły tonik Ziai oraz lekki krem nawilżający i wszystko wraca do normy.

Mydełko salicylowe Vis Plantis to mój hit ostatnich dni. Używam go od ok. 2 tygodni i zdecydowanie zostanie ze mną na dłużej. Po pierwsze- mydełko świetnie oczyszcza skórę twarzy, usuwa nadmiar sebum i makijaż Po drugie- zauważyłam znaczną poprawę wyglądu skór, coraz rzadziej pojawiają się niespodzianki Po trzecie- zmniejszyła się liczba zaskórników Po czwarte- bałam się, że mydełko może nadmiernie wysuszać twarz; rzeczywiście ma właściwości ściągające jednak przy stosowaniu kremu nawilżającego/ odżywczego - nie mam z tym problemów. Po piąte- kosztuje NIECAŁE 4 zł! Polecam serdecznie- warto spróbować :)

Super mydełko za niewielką cenę. Bardzo ładnie się mydli i super oczyszcza skórę. Jest wydajne a skóra po zastosowaniu jest przyjemna w dotyku i dobrze nawilżona. Nie uczuliło mnie ani nie podrażniło. skromne opakowanie dodaje tylko uroku i wzbudza zaufanie.

Stosuje je już parę tygodni (codziennie wieczorem) i widzę tylko małe efekty stosowania. Samo mydło bardzo dobrze się pieni i jest wygodne w użyciu. Ładnie matowi skórę i nadaje jej blasku. Równie dobrze radzi sobie z zaskórnikami, ponieważ są mniej widoczne. Mam jednak wrażenie, że to przez nie miejscami pojawiły mi się małe krostki. Na minus jest również nieprzyjemny zapach. Dlatego nie potrafię stwierdzić czy jest to produkt godny polecenia czy też nie.

Dobre mydło oczyszczające. Stosuję codziennie wieczorem podczas prysznicu (po porannym nałożeniu balsamu/wieczornej siłowni), aby porządnie doczyścić skórę po całym dniu. Co prawda używam go tylko na dekolt, plecy, ramiona i szyję, ponieważ tam zdarzają mi się niespodzianki. Jak wspomniałam wcześniej mydło dobrze myje, nie powoduje zauważalnym podrażnień, zapach jest do zaakceptowania, cena super. Jedyny minus - niedokładnie zmyty pozostaje na skórze i po przejechaniu po niej paznokciami można pod nimi znaleźć mydło.

Mydło salicylowe marki Vis Plantis to ciekawa alternatywa dla osób lubiących mydła antybakteryjne. Ja stosuję mydło codziennie przez ok. 1,5 miesiąca do wieczornej kąpieli szczególnie pod pachami, na plecach i dekolcie, po ww. miesiącu stosowania robię przerwę, ponieważ mydło przesusza moją skórę. Najczęściej stosuję produkt późną jesienią i zimą. Bardzo go lubię i zawsze do niego wracam. Polecam przetestować, jeśli Twoją zmorą są pojawiający się nieprzyjaciele na plecach, dekolcie czy udach za ok. 3 zł myślę, że warto kupić ten produkt.

Naprawdę skuteczne mydło do oczyszczania skóry przetłuszczającej się, mieszanej lub takiej która po prostu potrzebuje dokładniejszego oczyszczenia. Produkt dobrze się pieni, łatwo rozprowadza i po zmyciu pozostawia skórę fantastycznie gładką i zmatowioną. W dłuższej perspektywie ogranicza przetłuszczanie, reguluje proces rogowacenia, ogranicza łuszczenie i zapobiega powstawaniu zanieczyszczeń.

Stosuję ten produkt do oczyszczania twarzy po demakijażu. Na początku miałam mieszane uczucia , co tego mydła. Przez miesiąc stosowania moja cera nie była w dobrej kondycji, pojawiało się więcej zaskórników. Po dłuższym stosowaniu moja twarz wygląda o wiele lepiej, jest gładka oraz zaskórniki są mniej widoczne. Po umyciu twarzy mydłem czuję uczucie ściągnięcia, co dla niektórych osób może być nieprzyjemne. Ale dla mnie osobiście nie jest to problemem, to uczucie znika po zastosowaniu toniku i odpowiedniego kremu. Polecam ten produkt. W takiej cenie warto spróbować.

Moja skóra jest mieszana, używam tego mydła rano i wieczorem, dobrze oczyszcza, skóra jest gładką, pory mniej widoczne, jestem bardzo zadowolona z efektów działania, polecam.

Mydło traktowałam jako produkt do oczyszczania głównie wieczorem, zależało mi na tym, żeby dobrze zmywało podkład. Oczy zmywam oddzielnym płynem, poza tym mydła najczęściej nie sprawdzają się do zmywania tuszu. Oczekiwałam porządnego oczyszczenia i przysuszenia wyprysków, skoro zawiera kwas salicylowy. Jako tako swoją rolę spełnia, choć miałam wrażenie, że podkład nie zawsze jest dobrze zmyty i myłam twarz drugi raz. Żadnych właściwości dodatkowo leczących skórę nie posiada. Kiedy zdarzały mi się jakieś krostki, używałam mydła przez kilka dni, licząc na to, że pomoże. Niestety, żadnej różnicy. Zapachu nie oceniam, prawie nie pachnie. Dobrze się pieni i nie rozmięka.