Hean Perfect Make Up Base, Matt & Silky Result Baza pod makijaż matująca (nowa wersja)

Bazy pod makijaż na codziennie nie używam, ale jakiś czas temu miałam imprezę rodzinna na której chciałam być "flawless" :D Szukałam produktu o małej pojemności i stosunkowo niskiej cenie, bo wiedziałam, ze nie czuję go zbyt często. Tak więc trafiłam na bazę Hean, którą poleciła mi ekspedientka w Hebe. Chciałabym powiedzieć o niej coś dobrego, Ale nie wiem co :( Bo ja nie zauważyłam różnicy, a moja teściowa owszem :o Być może moja skóra jest na razie na tyle gładką, ze nie potrzebuje takiego wspomagania, Ale naprawdę liczyłam, ze zmniejszy mi się np. Widoczność porów... Ale niestety nic takiego nie zauważyłam. Myślę że podobny efekt dałaby mi aplikacja jakiegokolwiek serum przed nałożeniem makijażu. Także tak...chyba to co tanie nie koniecznie musi być dobre. Następnym razem wybiorę chyba coś drozszego, żeby poczuć jakaś różnice...

Zapycha mocno pory, więc już na wejściu minus. Jest mocno silikonowa, no ale fakt, faktem, przedłuża trwałość makijażu. To jednak bilans zysków i strat.

Kupiłam jako pierwszą bazę pod makijaż, skusiłam się niską ceną. Po pierwszym nałożeniu byłam w szoku wydajnością produktu. Baza wygładziła mi cerę, ukryła większość porów, byłam w szoku tym jak dobrze można wyglądać po zwykłej bazie.. Jednak kiedy wróciłam z imprezy po kilku godzinach, czułam że muszę już zmyć makijaż. Efekt matu zmył się po dwóch-trzech godzinach, cera się świeciła. Dokładnie oczyściłam cerę (mimo późnej pory i zmęczenia!) a rano czekały mnie czerwone krostki na twarzy. Zaleczyłam skórę, krosty zeszły, po jakimś czasie znowu użyłam bazy i.. rano było to samo! Podejrzewam, że produkt oferuje nieskazitelną cerę, zapychając ją przy tym niemiłosiernie. Wolę chyba nie używać bazy, niż znajdować nowe wypryski co rano.

Zawiodłam się bardzo na tym produkcie,a używam z tej firmy podkład mineralny z którego jestem zadowolona. Natomiast baza to kompletna pomyłka , efekt matujący jest tylko po nałożeniu. W połączeniu z podkładem mineralnym wydawałoby się że będą razem współpracować, nic bardziej mylnego.

Bardzo dobra baza. Porównując z innymi matującymi, ta spisuje się świetnie. Bardzo przyjemna w dotyku skóra, ładnie się rozprowadza. Bardzo wydajna - wystarczy niewielka ilość i można pokryć całą twarz. Efekt matu utrzymuje się do wieczora. Baza w przystępnej cenie - w Hebe ok. 20zł. Udało mi się wygrać z moją tłustą cerą, więc naprawdę warto. Nakładam na nią Loreal True Match i razem tworzą dobry duet - nic nie spływa, nie roluje się, nie zbija, nie ściera. Jestem bardzo zadowolona.

Zawiodłam się na tym produkcie, ponieważ ani trochę nie matuje i ani trochę nie przedłuża trwałości podkładu. Mam cerę mieszaną. Baza ma lekką, przezroczystą, żelową formułę, po nałożeniu na twarz odrobinę ją wygładza i to tyle, podstawowego zadania nie spełnia, więc dla mnie jest bublem.