Ecolore Róż do policzków 

Uwielbiam te róże od pierwszego makijażu! Używałam koloru Dolly Mist, Peach Nectar i Bubble Gum. Róże od Ecolore pięknie prezentują się na cerze. Dają bardzo delikatny i naturalny, ale widoczny efekt. Są niesamowicie trwałe. Nie pylą się nadmiernie. Nie podrażniają i nie wysuszają skóry. Świetnie się rozprowadzają, nie tworząc plam na skórze. Polecam!

Posiadam odcień Bubble Gum - jest to stosunkowo jasny, ciepły odcień różu ze srebrzystymi drobinkami. Kolor jest przepiękny. Wspaniale podkreśla policzki, omiatam nim również powieki, nos i czoło. Trwałość jest przyzwoita, wiadomo, że to produkt naturalny i bez silikonów, więc będzie się trzymał stosunkowo krócej, jednak te kilka godzin jest zauważalny. Można nim budować intensywność, jak i używać w trakcie dnia na drobne poprawki.

Róż Cherry in Love 201 ma bardzo uniwersalny, neutralny odcień i zawiera drobinki rozświetlające. Bardzo dobrze łączy się z innymi produktami marki Ecolore i nie robi plam. Jest mega wydajny, starczy mi chyba do końca życia:)

Ostatnio przerzuciłam się na kosmetyki mineralne. Na początku byłam nastawiona sceptycznie, jednak gdy Pani w drogerii Pigment zrobiła mi testowy makijaż kosmetykami mineralnymi byłam w szoku. Wystarczyła odrobinka produktu, żeby dać przepiękny efekt. Ja mam róż w kolorze eve's eden 211. Posiada on drobne drobinki, które dodatkowo dają piękny efekt rozjaśnienia. Perełki te są drobne, nienachalne i delikatne. Róż nakładam na podkład mineralny tej samej firmy. Bardzo dobrze się trzyma przez długi czas i łatwo się rozprowadza. Wystarczy odrobinka produktu, na prawdę odrobinka by dać piękny efekt.

Posiadam róż w kolorze coralisso. Teoretycznie jest to wersja z drobinkami, jednak na skórze wcale ich nie widać, co dla niektórych będzie zaletą, ale ja osobiście liczyłam, że da to jakiś efekt (po to kupiłam te wersje, są tez takie typowo matowe). Kolor bardzo ładny, naturalny, trudno zrobić sobie nim krzywdę, czy plamy. Jednak obawiam się, że przy opalonej cerze będzie zupełnie niewidoczny. Dlatego dokupiłam kolor pumpkin spice i ten jest idealny! Trzyma się bardzo dobrze (choć inne minerały lepiej np youngblood), a skład jest zdrowy dla skóry. Myślę, że opakowanie starczy na bardzo długo, bo zużywa się niedużo produktu na raz. Mam jednak problem z opakowaniem. Teoretycznie posiada przekręcane wieczko z siateczką, które po przekręceniu automatycznie zablokuje wysypywanie się produktu, niestety mechanizm się zacina i potrzeba do tego dużo siły. Może to tylko moja sztuka jest wadliwa, ale przeszkadza to w użytkowaniu.

Wykonczylam dwa roze prasowane i nastala pora na nowe produkty. Latem bardzo lubie uzywac podkladu mineralnego, gdyz jest z natury wodoodporny i super utrzymuje sie na twarzy w bardzo cieple dni. Postanowilam zakupic roz mineralny i kolory z Ecolore wyjatkowo przypadly mi do gustu. Posiadam dwa odcienie - Bubble Gum i Dolly Mist. Pierwszy to pieny jasny, rozswietlajacy roz, zas drugi lekko zgaszony roz. Pieknie blenduja sie na skorze (uzywam pedzli z Ecotools, Maestro i Yve Rocher), sa trwale i naprawde dodaja uroku! Zamkniete w porecznym, nieduzym opakowaniu z wewnetrznym obracanym wieczkiem, ktore zabezpiecza przed rozsypaniem produktu. Pieknie blenduja sie z innymi produktami czy bronzerem z Ecolore. Przez wiele godzin wygladaja ladnie, swiezo i nie znikaja w ciagu dnia. Jestem szalenie zadowolona! wietna jakosc w dobrej cenie! Mysle, ze wystarcza na bardzo dlugo (opakowanie 4 g produktu).

To mój pierwszy róż w ogóle jaki miałam. Mam kolor cute watermellon i zupełnie mi się sprawdza sam w sobie. Niestety pani w sklepie stacjonarnym dobrała do mojej karnacji trochę za zimny i zbyt intensywny kolor, ale będę w stanie go wykorzystać ;) Róże z ecolore mają miliony zalet. Są megawydajne (swój mam już 3 lata i nie wiem, czy go kiedykolwiek skończę), długo trzymają się na skórze, nie tworzą plam, łatwo z nimi pracować ( przypominam, że to mój pierwszy róż ever). Jedyne, co mogę uznać za wadę to pudełko ( chyba że już zmienili, mam takie z białą nakrętką i różową nazwą firmy). Opakowanie okropnie się brudzi i wygląda paskudnie, ciężko je domyć i mogłoby być o ciut większej średnicy, by łatwiej można było pracować pędzlem po wieczku. Co do trwałości opakowania nie mam zastrzeżeń, moje kosmetyki wiele czasu spędzają w podróży i że jestem gapa to często upuszczam je na ziemię. No i ostatnio zobaczyłam pierwszą rysę od pęknięcia w plastiku opakowania, szok i niedowierzanie. Tak więc z przyjemnością zakupię kiedyś kolejny róż od ecolore, tylko tym razem, mądrzejsza o lata doświadczenia, sama wybiorę sobie odpowiedni dla mnie kolor :)

posiadam kolor 07 Dolly Mist, matowo satynowy odcień przybrudzonego, jasnego różu, odcień nie do końca mi pasuje, ale sam produkt jest bardzo dobrej jakości i jak to minerałki ma naturalny, prosty skład, przyjazny nawet wrażliwej skórze

To mój pierwszy kosmetyk mineralny do makijażu. Kupiłam za namową znajomych makijażystek, że to świetny produkt i piękny kolor, wręcz uniwersalny, pasuje dla każdego. No więc do mniej jednak nie pasuje. Mimo że w opakowaniu ma piękny kolor, różowo - koralowy, to na moich policzkach wygląda pomarańczowo, lekko wpada też w brąz. Nie końca idzie mi też aplikacja tego produktu. Próbowałam różnymi pędzlami, na różnych pudrach, ale nie jest to ładne. Zdarza się, że robi plamy, ciężko się rozciera. Duży plus za opakowanie. Mimo, że produkt jest sypki, wieczko z dziurkami posiada dodatkowe zabezpieczenie. Trzeba je przekręcić, odsłaniając taką ilość dziurek, którą chcemy i wysypać produkt. To bardzo praktyczne, nie robi się tyle bałaganu.