Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Produkty podobne
Artykuły
KWC LogobyWIZAŻ logo
Uroda

Oriflame Floral Embrace, Hand Cream Krem do rąk

4,3 na 56 opinii
50% kupi ponownie
Product wycofany
Przeglądasz produkt, który nie jest już dostępny na rynku, w związku z tym nie możesz dodać nowej opinii o tym produkcie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
4,3 na 5
Kupi ponownie: 50% osób
  • 27 lutego 2020 o 20:11
    Szału nie ma
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:miesiąc
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Moim zdaniem jest to przeciętny krem i szału nie ma. Ma bardzo wodnistą formułę co sprawia, że szybciej się wchłania ale nie widzę i nie odczuwam po nim efektu jakiegokolwiek nawilżenia co oczekuje od kremu do rąk. Jego zapach na początku mi się bardzo podobał ale przy dłuższym i codziennym użytkowaniu zmieniłam zdanie, ponieważ był bardzo duszący i wręcz pachniał jak babcine kosmetyki.
    Zalety:
    • szybko się wchłaniał
    • ładne opakowanie
    • jest wydajny
    Wady:
    • zapach
    • jak dla mnie w ogóle nie nawilża
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    U konsultantki
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • Mikmal
    Mikmal
    4 / 5
    29 marca 2019 o 18:51
    Jednen z tych kremów, który owszem zużyję jednak nieopanowanej potrzeby ponownego zakupy nie zostawi po sobie...
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Dzięki paczce za recenzentkę miesiąca am możliwość zapoznania się z kremem do rąk Oriflame, Floral Embrace, Hand Cream. Co jak co ale z tą właśnie marką jst mi jakoś niestety nie po drodze pod tym względem, że faktycznie w moim otoczeniu nie mam osoby, która trudni się rozprowadzaniem produktów tej marki. Tym bardziej cieszę się z możliwości zapoznania się ze zupełnie nową marką. Kto śledzi moją aktywność na wizażu wie doskonale, ze jeśli chodzi o kremy do rąk w żadnym razie nie żałuję sobie- ba nawet nic takiego na myśl nie przychodzi. Kremów do rąk u mnie zawsze pod dostatkiem. Zużywane są w tempie ekstremalnym. Natomiast jeśli chodzi o propozycję krem oceniam jako wydanie nietypowe pod względem formuły. Zacznę dość nietypowo. Konsystencja zbita jednak idąca w kierunku wodnistej. Dlaczego- zaraz po wyciśnięciu na dłoń dosłownie ścieka z e skóry, więc konieczne jest szybkie złapanie i rozpracowanie kremu w przeciwnym wypadku może wylądować na podłodze. Po rozpracowaniu na skórze przez dosłownie kilka chwil skóra jest wilgotna, szybko się wchłania do zera. Owszem ważne jest aby dopasować odpowiednią ilość kremu na jedno użycie, wiadome aplikując kosmiczną ilość formuły trzeba nieskończenie wiele czasu aby wchłonął się do zera. Tutaj jak zaznaczyłam wszystko kwestia dopracowania. Formuła sama w sobie przedstawia się w białym kolorze. Zapach zaś bardzo przyjemny zdecydowanie w klimacie kwiatowym. Ja bardzo sobie chwalę takie wydanie. Tubka utrzymana w klimacie mocno kwiatowym- trochę kiczowatym jednak przyjemnym dla oka w pozytywnym odbiorze. Jakość opakowanie bardzo dobra. Gruby. mocny, plastyczny materiał. Minusem według mnie jest niestety zakrętka. Niepraktyczna, niewygodna w użyciu wymaga zbyt dużo uwagi. Często problemem jest zakręcić krem mając ubablane całe ręce w produkcie. Co najważniejsze jest to efekt jaki produkt daje na skórze. Faktycznie po aplikacji czuć na skórze lekką powłokę, która zabezpiecza skórę -gliceryna. Co ważne nie tłuści wszystkiego czego zaraz się dotkniemy. Faktycznie zabezpiecza skórę. Przy regularnym użytkowanie skóra dłoni jest miękka w dotyku dobrze nawilżona. Wiadome, że praca nad takim efektem wymaga przede wszystkim systematycznego podejścia. Co jak dla mnie nie jest problemem. Śmiało mogę się chwalić, ze moje dłonie są w jak najlepszej kondycji dzięki m.in kremowi oriflame.
    Zalety:
    • bardzo szybko się wchłania do zera nie plami i nie tłuści wszystkiego wokół
    • delikatny przyjemny zapach- kompozycje kwiatowe jednak nietrwały co też uważam za plus, przy długotrwałym towarzystwie tego zapachu może on stać się męczący,
    Wady:
    • zakrętka niewygodna i niepraktyczna w użytkowaniu
    • formuła szybko ścieka ze skóry- wymaga szybkiego rozpracowania na skórze
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Otrzymałam w prezencie
    24 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 13 lutego 2019 o 20:14
    Wiosna, ach to Ty
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Przy mojej bardzo wymagającej, suchej i atopowej skórze dłoni kremy do rąk do podstawa codziennej egzystencji. Zawsze mam kilka w użyciu i całe pudło w zapasie, tego chyba już nie wyleczę... Kremy z Oriflame nie mają jakiegoś wybitnie oszałamiającego działania, ale lubię je za różnorodność zapachów i lekką formułę, która zdaje egzamin w pracy i podczas domowych obowiązków. Ten kremik nie różni się od innych limitowanek Oriflame. Ma białawy kolor i leciutką konsystencję, która co prawda nie spływa z dłoni, ale łatwo się rozsmarowuje, błyskawicznie wchłania i nie pozostawia żadnej nieprzyjemnej warstwy czy tłustego filmu. Za to wyróżnia się zapachem - pięknym, autentycznym aromatem piwonii. Takiej świeżej i wiosennej. Upajającej i kobiecej. Zapach jest intensywny i sporą chwilę utrzymuje się na skórze. Krem z racji swojej lekkości nie należy do gatunku odżywczych i regenerujących. Nie zabezpieczy przed mrozem, wiatrem i nie ukoi spierzchniętych dłoni. Za to idealny jest do nawilżenia i wygładzenia rąk podczas wykonywania różnych czynności, kiedy tłusty film nie jest wskazany. Moją suchą skórę tak właśnie traktuje - nawilża i wygładza w bardzo przyjemny sposób. Nie odczuwam również potrzeby ponawiania aplikacji między myciem rąk. Nie zostawia żadnej warstwy i w tym samym momencie można zabrać się np. za papierkową robotę. Nie jest to oczywiście długo trwały efekt, ale mówiąc szczerze nawet tego nie oczekiwałam. Krem, jak można się domyślić po marce, nie powala składem. Na drugim miejscu mamy glicerynę, potem sylikon, trochę dalej olej kokosowy i to byłoby na tyle. Za to druga połowa składu, to cała armia konserwantów, tych owianych złą sławą. Mimo to kosmetyk nie wywołuje żadnych reakcji alergicznych nawet przy podrażnionej skórze czy przerwanej ciągłości naskórka. Opakowanie w formie zakręcanej tubki, to nie jest najwygodniejsze rozwiązanie. Plastik jest dobrej jakości, w miarę miękki, można go bez problemu rozciąć dla wykorzystania resztek produktu. Plastik jest błyszczący, a grafika równie wiosenna, intensywna i kobieca, co zapach. Bardzo przypadła mi do gustu, bo mimo feeri barw, jest estetyczna. Krem pochodzi z zeszłorocznej edycji limitowanej, ale do tej pory pojawia się w katalogach, chociaż głównie w zestawie z żelem pod prysznic i mydłem. Cena w promocji bywa bardzo korzystna i oscyluje w okolicach kilku złotych. Ale z dostępnością bywa coraz gorzej. Teraz pojawiła się limitowanka Be my Valentine, której zapach jest podobny, więc może warto się skusić, jeśli poszukujesz kremu-zwyklaczka bez większych fajerwerków. ;-)
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    U konsultantki
    27 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 20 października 2018 o 17:21
    Mocny różany zapach
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:miesiąc
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Ten krem był dla mnie największym zaskoczeniem, jeśli chodzi o kremy do rąk! Nie wyobrażałam sobie, że istnieje produkt, który ma tak intensywny zapach. Zdecydowanie pachnie różami i nie tylko, jednakże dość mocno przypomina mi zapach typowy dla mydła, co dla niektórych może być niekoniecznie przyjemne. Przyznam się, że wielokrotnie po jego użycia zaczynałam kichać, aczkolwiek mogę to wybaczyć, bo szybko się wchłania i pozostawia uczucie nawilżanie.
    Zalety:
    • ZAPACH, ZAPACH, ZAPACH
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    U konsultantki
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • adita88
    adita88
    5 / 5
    11 września 2018 o 21:12
    Wiosna w kremie
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Bardzo lubię różne wersje zapachowe uniwersalnych kremów do rąk marki Oriflame. Często zarzuca się im, że zbyt mało nawilżają, ale ich przeznaczenie jest zupełnie inne, więc i stopień nawilżania jest do tego dopasowany. Krem z serii Floral Embrace dostarcza przepięknego kwiatowego zapachu (ach ta piwonia!), orzeźwiającego, prawdziwie wiosennego. Nawilża w stopniu umiarkowanym, co znakomicie sprawdza się w pracy lub na spacerze, kiedy oczekuje, że krem szybko się wchłonie, a ja będę mogła wrócić do swoich zajęć. Aplikację zwykle ponawiam po 2-3 godzinach, czasami częściej. Krem ma lekką, nietłustą konsystencję o bladoróżowym kolorze. Niweluje suchość i szorstkość dłoni. Według mnie najlepiej sprawdza się w sytuacjach, kiedy nie możemy długo czekać aż kosmetyk się wchłonie - w pracy i ogólnie poza domem. Opakowanie jest bardzo ładne i wygodne. Pod koniec używania zwykle rozcinam tubkę i w ten sposób wydobywam końcówkę produktu. Cena odpowiednia do jakości.
    Zalety:
    • dobre, średnie nawilżenie,
    • szybko się wchłania,
    • zapach,
    • cena.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    4 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.