Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Mydła

Purite Mydło w kostce lawendowe 

4,2 na 56 opinii
33% kupi ponownie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
4,2 na 5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Zapach:
Kupi ponownie: 33% osób
  • 8 kwietnia 2025 o 2:30
    Nie polubiłam go, choć ma swoje zalety
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Marka purite dobrze mi się kojarzy, mimo że nie testowałam z niej jeszcze zbyt wielu kosmetyków. Urzeczona pięknym z mknimalistycznym designem postanowiłam wziąć na warsztat parę mydeł. Testuję po kolei, kończę właśnie kostkę lawendowego i mam nadzieję, że dalej będzie lepiej... Bez wątpienia mydełko pięknie się prezentuje na umywalce. Ma ładny kolor i złote drobinki, więc jest jakby luksusowo ;) - ale tylko przez chwilę bo w ramach zużywania nie ma już później po nich nawet śladu. Mimo tego mydło wciąż prezentuje się dobrze. To za sprawą konsystencji, bo nie rozpaćkuje się jak większość kostek nieestetycznie w mydelniczce, a wręcz przeciwnie, do samego końca trzyma swoją zwartą formę. To dla mnie zdecydowany plus. Na początku nie jest wygodne w użyciu przez te swoje ostre krawędzie ale z czasem wygładza się i zaokrągla do bardziej standardowych kształtów :) Miałam duże nadzieje związane z zapachem, ale zupełnie nie przypadł mi do gustu. Dziwna jest ta lawenda tutaj... chyba przez to mleko i miód, ale zdecydowanie nie jest to dla mnie przyjemny zapach. Nie jest w ogóle świeży i kojarzy mi się z bulgającym kotłem z praniem, pełnym mleka, z kapką miodu, na górze którego pływają gdzieś gałązki wygotowanej zmarnowanej lawendy... Tak długo myślałam nad tym porównaniem, bo ciężko mi opisać ten zapach... ;) Mimo naturalnego składu aromat jest jakiś taki jakby syntetyczny i tłusty, w ogóle nie słodki i przykro mi, ale dla mojego nosa zwyczajnie brzydki. :( Mydło świetnie się pieni. Powiedziałabym jednak, że to taka tłusta, ciężka i gęsta piana. Właściwie to dość trudna do zmycia ze skóry. Po zmyciu moja raczej sucha na co dzień skóra nie jest aksamitna, a wręcz ściągnięta i taka "tępa" w dotyku. Nie lubię tego uczucia. Jeśli chodzi o właściwości pielęgnujące to nie zauważyłam nic szczególnego, ale nie widzę też nic na minus, mimo że mam wrażliwą skórę. Bez wątpienia jest bardzo wydajne. Wręcz ciężko mi zużyć tę kostkę. Podsumowując to dość porządne mydło, jednak drogie i śmierdzące. Szukam czegoś innego, co da mi przyjemność ze stosowania dlatego zdecydowanie nie powtórzę.
    Zalety:
    • Naturalność
    • Zwarta konsystencja,
    • Wydajność,
    • Polska marka
    Wady:
    • Zapach,
    • Ciężko je zmyć,
    • Uczucie tępej, ściągniętej skóry
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W drogerii internetowej
    3 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • Ariessa
    Ariessa
    3 / 5
    15 października 2021 o 0:25
    Odczucia ambiwalentne
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:miesiąc
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Jestem zagorzałą wielbicielką mydeł w kostce, nigdy z nich nie zrezygnowałam, używam zamiennie z żelami, piankami itd. Od czasu do czasu w miejsce zwykłych, tanich myjadeł funduję sobie bardziej naturalne, ręcznie robione, interesujące wizualnie i zapachowo, czytaj: droższe. Recenzowane mydełko owinięte jest papierowym paskiem zawierającym niezbędne informacje o produkcie - na przykład taką ciekawostkę, że można go używać zarówno do mycia ciała, jak i włosów. Mój egzemplarz miał dużo mniej złotych ciapek (obecna w składzie mika) niż na zdjęciu katalogowym, ale to nie dziwi, ręcznie wytwarzane kostki różnią się między sobą. Inna sprawa, że to tylko powierzchniowa warstwa, ale i bez tego mydło prezentuje się elegancko. Ze względu na nieregularny kształt początkowo jest nieporęczne, ale w miarę zużycia krawędzie wygładzają się. Wydajność nie powala, najpierw wydaje się, że nic nie ubywa, ale jak już zacznie to znika zbyt szybko. Podobno jest to efekt wytwarzania metodą emulgacji na zimno, przez co kostka jest bardziej miękka - dzięki temu na skórze zostaje więcej cennych substancji, ale i wymydlanie przyspiesza. Nie da się ukryć, że przyciągnęła mnie kompozycja zapachowa z naturalnym olejkiem lawendowym. Miałam nadzieję, że dodatek miodu oraz koziego mleka dorzuci trochę słodyczy i łagodności. Byłam ciekawa aromatycznej mieszanki, na której się niestety zawiodłam. Ze zdumieniem czytam, że poprzedniczki dla odmiany czuły coś więcej, a lawenda nie była intensywna. Moje mydełko pachniało wyłącznie lawendą, w dodatku tak ostrą, że kręciło mnie w nosie. Jakie mleko, jaki miód? Odbiór jest jak widać indywidualny, co nie znaczy, że flagowy zapach Prowansji nie był sympatyczny, po prostu dla mnie zbyt skoncentrowany. Mydło Purite pieni się fantastycznie, sprawdziłam nawet zastosowanie do mycia włosów. Tak, nadaje się, nawet na głowie spieniło się bardzo dobrze, ale od razu czułam, że włosy zaczynają się plątać (do czego zwykle nie mam skłonności), więc bez odżywki ani rusz. Niemniej jednak myć - myje i może być przydatne jako wyjście awaryjne. Do oczyszczania ciała nadaje się wyśmienicie, mydełko dzięki zawartości olejków nie wysusza skóry, a wręcz mam wrażenie, że nieco natłuszcza. W taki przyjemny, nieprzesadny sposób - mając normalną skórę ciała nie musiałam po prysznicu stosować balsamu, nie lepiłam się na szczęście, ale czułam, że nic więcej mi nie trzeba. A zatem produkt nawilża i na pewno jest to rezultat bogatego, przyjaznego składu. Ale skoro jest tak dobrze, to dlaczego jest tak źle, że trzy gwiazdki to maksimum? Ano dlatego, że wyrób Purite mnie uczulił. Chyba, przypuszczalnie, w dodatku tylko częściowo. Brak pewności wynika z tego, że przy stosowaniu na ciało mydło miało same plusy, myjąc i pielęgnując jednocześnie. Na głowie również bez niespodzianek, natomiast podczas spłukiwania piany z włosów zaczęły piec mnie oczy, a usta po kąpieli okazały się podrażnione, jakby spuchnięte. Kontakt mydła z twarzą był więc krótki, ale dał się we znaki. Nie mam alergii na lawendę, używałam już niejednego kosmetyku z tym składnikiem. Może zaszkodził inny komponent, ale dlaczego akurat twarzy, a nie skórze całego ciała? Kosmetyki naturalne mogą powodować różne akcje i reakcje, nie mam pojęcia, co się wydarzyło w tym konkretnym przypadku. Z uwagi na powyższe nie kupię więcej recenzowanego produktu, ale ani myślę odradzać. Pomimo dziwnego incydentu z miejscowym podrażnieniem i lekkiego zawodu na tle zapachowym, nadal uważam, że to fajna propozycja. Ostatecznie przeznaczyłam swoje Purite wyłącznie do mycia ciała i tutaj sprawdziło się doskonale.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W marketplace Allegro, Amazon
    18 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 29 maja 2021 o 17:18
    Brakuje "lawendy" w lawendzie
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:miesiąc
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Jak wyżej - mydło jest bardzo przyjemne i pełni swoją funkcję, ale... trochę rozczarował mnie zapach. Owszem, trochę lawendy czuć, ale jak na mój gust - zdecydowanie za mało. Tylko (a może aż) dlatego nie mogę dać maksymalnej oceny - poza tym wszystko w porządku. Zmydla się równomiernie, nie wysusza skóry, nie brudzi wanny, ładnie oczyszcza - wydajność też całkiem w porządku. Jednak inne warianty zapachowe tej marki bardziej przypadły mi do gustu.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W drogerii internetowej
    2 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 15 października 2020 o 14:05
    świetne na prezent
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:miesiąc
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Uważam, że jeśli chodzi o mydła Purite to są świetna opcją prezentową dla eko maniaczek. 100% wykonanie hand made tylko dodaje im uroku. Pięknie pachnie i działa lekko nawilżające ze względu na zawarte w sobie kozie mleko. Opakowanie jest minimalistyczne i w moim odczuciu rustykalne co świetnie wpisuje się w kanon obecnej mody. Odpowiednio przechowywane na dobrej mydelniczce długo posłuży swoimi właściwościami. Zapach jak dla mnie intensywny ale lubię lawendę. Zużywa się równomiernie i nie łamie się. Olejki eteryczne zawarte w mydle mnie nie uczuliły, podobnie jak mojej koleżanki ale trzeba o tym pamiętać, że tam są
    Zalety:
    • powrót do przeszłości jeśli chodzi o design
    • właściwości i zapach
    Wady:
    • dostępność i cena
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W drogerii internetowej
    7 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • cora
    cora
    5 / 5
    13 kwietnia 2019 o 20:26
    Inny zapach aniżeli lawenda, duży plus
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:miesiąc
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Nie będę oryginalna mówiąc, że uwielbiam mydła naturalne. Purite uwodzi swoimi produktami ze względu na ich skład, naturalność, pomysłowe formuły i przede wszystkim- zawsze jest to zapach. Mydło lawendowe nie jest wyjątkiem, pachnie pięknie, ale inaczej niż zazwyczaj mydła lawendowe. Okazuje się, że tutaj lawenda to nie wszystko, mydło pachnie też naturalnym miodem, który znalazł się wśród składników. Czym jeszcze- cynamonem, a może to tylko złudzenie, ponieważ w składzie cynamon nie występuje. Podsumowując, mydło lawendowe, pachnące słodko miodem. Jeśli ktoś nie lubi lawendy, będzie to mydło w sam raz, ponieważ zapach jest zupełnie inny i nietypowy. Kolor fioletowy, kształt dziwny, oryginalny, jak ręcznie robione i krojone mydło, ma taki swój urok. Ogólnie mydła Purite przypominają wyglądem ciasteczka. Działanie mydła jest łagodne, polega na myciu skóry bez powodowania jej przesuszenia. Mydło lawendowe sprawdza się zarówno do mycia rąk, jak i ciała. Pozostawia skórę czystą, zdrową, z delikatnym zapachem trudnej do zdefiniowania słodyczy. Mydło w kostce jest produktem ekologicznym ze względu na brak opakowania plastikowego. Cena jak na mydło wysoka, ale produkt jest tego wart.
    Zalety:
    • zapach,
    • naturalność,
    • lawenda, miód
    Wady:
    • niewydajne
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Inna drogeria
    35 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły


Produkty podobne

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.