Isana Mango Exotic Milde Seife Delikatne mydło w płynie o zapachu tropikalno-owocowym

Mydła marki Isana są bardzo wydajne, dobrze się pienią i myją ręce. Nie wysuszają skóry i nie podrażniają jej. Zapach Mango bardzo fajny przyjemny, egzotyczny, zwłaszcza na lato.

Odkąd pamiętam, to moja żona kupuje to mydło. Korzystam z niego codziennie w łazience. Po tylu latach już się przyzwyczaiłem. Spoko pachnie, dobrze się pieni, dobrze myje. Polecam.

Mydła Isany kupuję czasami. Tylko do rąk, choć przecież można by myć całe ciało... No jakoś nie. Kupuję opakowane w woreczek, bo i tak przelewam do łazienkowego pojemnika, a ta opcja jest bardziej eko. To aż 750 ml za kilka złotych, więc na drożyznę narzekać nie można. Tu skusiło mnie to egzotyczne mango. Zapach rzeczywiście jest przyjemny, ale niewiele w nim mango. Mydło z opisu producenta ma być łagodne. Hm, na czym ta łagodność ma polegać? Mydło pieni się, jest wydajne, myje. I wysusza skórę dłoni jak ogromna większość mydeł. Czy moje ulubione? Nie. Kupię ponownie? Nie. Nie dlatego, że czegoś mu brak, ale poszukam nowego zapachu.

Skusiła mnie cena i obietnica tropikalno-owocowego zapachu, a że bardzo lubię kosmetyki z mango, to wybór był oczywisty. No i wszystko byłoby dobrze, gdyby ten zapach był faktycznie intensywny, wyczuwalny dłużej niż chwilę po umyciu rąk. Wiem, że przy produkcie tak budżetowym nie powinnam się za mocno czepiać, ale tutaj faktycznie czułam lekkie rozczarowanie. Produkty z Isany przecież potrafią mieć intensywny zapach np. żele pod prysznic czuć przez jakiś czas po użyciu. Oprócz tego małego zgrzytu, mydło jest ok – robi to co ma robić, czyli oczyszcza skórę.

Mydełko oczywiście z Rossamanna, produkt w buteleczce z pompką. Grafika w przyjemnych dla oka i zdecydowanie letnich kolorach zdecydowanie zachęca do zakupu. Tak właśnie było w moim przypadku. Produkt ma dość gęstą, ale w dalszym ciągu lejącą konsystencję i pomarańczowy kolor. Zapach produktu bardzo przyjemny, owocowy, zdecydowanie wakacyjny. Produkt oczyszcza dłonie, ładnie się pieni, ale niestety mnie się nie sprawdził. Jestem posiadaczką skóry bardzo suchej i wrażliwej ze skłonnością do atopii i niestety produkt sprawił pojawienie się wyprysku kontaktowego, a co za tym idzie pęcherzyków i świądu. Mydło w płynie jest lepsze od takie w kostce ze względu na to, że nie powoduje powstawania osadu na umywalce, ale zdecydowanie nie polecam alergikom i atopowcom, bo z całą pewnością wysuszy i tak jak u mnie może spowodować wyprysk kontaktowy. Kto go doświadczył, wie, jak nieznośny jest ból i świąd temu towarzyszący. Jeśli nie zmagasz się z tym problemem, to enjoy. Mydełko jest wydajne, bo starczyło na dwa tygodnie przy normalnym użytkowaniu przez dwie osoby. Cena jest przystępna i jeśli nie zmagasz się z AZS czy egzemą to polecam.

Szata graficzna produktu nawiązuje do wakacji oraz egzotyki, tak jak i zapach. Mango jest wyraźnie wyczuwalne, jednak nie jest to drażniący zapach. Mydło ma delikatny pomarańczowy kolor, bardzo łatwo się pieni oraz pozostawia zapach na skórze, który utrzymuje się przez dłuższy czas. Dostać je można tylko w Rossmannie, jest przede wszystkim tanie oraz dostępne w każdej drogerii spod tego szyldu.

To mydło jest jednym z moich ulubionych. Kupuję naprzemiennie z pozostałymi z tej marki i wciąż się zachwycam. Uwielbiam zapach mango dlatego cieszę się, że w ofercie Isany jest taka pozycja. Opakowanie mamy zarówno w butelce z pompką jak i woreczku do przelewania. Najczęściej wybieram tę drugą opcję o pojemności 750ml. Konsystencja żelowa o lekko pomarańczowej barwie, świetnie się pieni. Wystarczy jedna pompka by dobrze umyć dłonie co czyni je bardzo wydajnym. Ma piękny owocowy zapach, słodki z wyczuwalną nutą mango. Mam wrażenie, że najdłużej utrzymuje się na skórze ze wszystkich wersji Isany. Jest delikatne, nie podrażnia skóry. Nie przesusza. Za tę cenę nie ma lepszego.

Mydło w płynie to obowiązkowy punkt w codziennej higienie. Odkąd się pojawiły nie wyobrażam sobie powrotu do tych w kostce. Często przy wizycie w Rossmanie kupuję właśnie ten produkt. * Można kupić w butelce lub w dużym woreczku jako uzupełnienie. * Owocowy, tropikalny zapach. Jest słodki i wyczuwalny na skórze. * Dobrze się pieni * Nie podrażnia skóry * Nie wysusza * Wydajne i w przystępnej cenie

Butelka ściśle owinięta plastikową etykietą z dozownikiem w postaci pompki. Szata graficzna pastelowo pomarańczowa z owocowym dodatkiem. Pompka działała do czasu wykorzystania około połowy opakowania, później butelka miała wklęsłe wgniecenia a pompka nie chciała odbijać do góry i nie dawała normalnej ilości mydła - zaczęła pluć resztkowymi kroplami. Zapach słodki, owocowy, podobno tropikalny - ja tam czułam połączenie mango z marakują, ja akurat nie lubię jakoś mocno aromatu mango, nie drażni mnie, ale jest dla mnie zwyczajnie zbyt słodko-cukierkowy; utrzymuje się po osuszeniu dłoni przez około 15-20 minut. Mycie dłoni przyjemne i szybkie, bo mydło dobrze pieni się i spłukuje; nie pozostawia uczucia ściągnięcia i suchości mimo pastwienia się nad tą butelką przez około 3 tygodnie. Czasami z pompki wydobywała się ciągnąca strużka mydła, które zasychając na umywalce tworzyło plamę, która przy sprzątaniu stawała się ciągnącym glutkiem. Używałam go z musu do wykończenia opakowania, raczej już nigdy do niego nie wrócę, bo nie było to jakieś spektakularne doświadczenie.

To mydło w płynie kupiłam z prostego powodu - jeszcze go nie miałam. A że mam w domu elegancki pojemnik na mydło to od jakiegoś czasu kupuję uzupełnienia. Mydło zapakowane jest w folię.Konsystencja mydła jest gęsta, wydajna. Zapach jest bardzo przyjemny, owocowy. Ale mydło przede wszystkim służy do mycia. A pod tym względem jest skuteczne. Dobrze się pieni, nie wysusza skóry.

Bardzo lubię mydła od Isana, bo mają do sporo rozmaitych rodzai i są dostępne w różnych pojemnościach. Tym razem moje oko padło na Mango Exotic (750 ml za 5,29 zł), cena naprawdę niska. Mydło nie jest kremowe. Konsystencja jest dość gęsta, dobrze się pieni i ma obłędny tropikalno-owocowy zapach. Jak zaznacza producent, mydło zawiera kompleks pielęgnujący. Przy korzystaniu zauważyłam, że nie czuje jakieś specjalne nawilżenie, ale i nie wysusza mi rąk. Dla mnie jest to dobra opcja, dużą i nie oczekuje za taki koszt. Na razie mydełko dobrze się sprawdza, a na chłodniejsze dni może kupię coś więcej nawilżającego.

Mydło, po umyciu sprawia, że ręce są gładkie, ma bardzo ładny tropikalny owocowy zapach. Dla osob które uwielbiają takie zapachy z pewnością się to spodoba. Mydło dobrze się pieni. Co jest to na plus . Z pewnością sięgne po ten produkt ponownie

To mydło w płynie o zapachu tropikalno-owocowym, które całkowicie oczarowało moje zmysły. Już samo opakowanie przywołuje wspomnienia z egzotycznych wakacji - soczyste mango, słońce, plaża... Czy może być coś bardziej wspaniałego niż mycie rąk, a zarazem podróż do tropikalnego raju? Ale to jeszcze nie wszystko! Praktyczność tego produktu również zasługuje na uznanie. Płynna formuła mydła sprawia, że jest łatwe w użyciu, nie marnuje się i wydaje się być niekończącym się źródłem świeżości. A do tego pompka ułatwia dozowanie - idealne, gdy potrzebujesz szybkiego i wygodnego mycia rąk. To mydło mój must-have w łazience. Dodatkowym ogromnym plusem jest jego bardzo przystępna cena, dlatego często do niego wracam.

Mydło Isana kupuje w Rosmanie i za każdym razem kupuje jakieś nowe . Mydło jest w wygodnym opakowiu z pompką która działa sprawnie i się nie zacina Mydło pachnie przyjemnie i owocowo ale ten zapach po umyciu nie utrzymuje się jakoś długa jest zaraz prawie nie wyczuwalny. Trochę rzadkie ale nie jakoś jak woda. Za taka cena to jest to dość przyzwoita wersja mydła w płynie

Mydło zakupiłam w formie opakowania uzupełniającego. Cenowo wychodzi bardzo korzystnie, a i mam świadomość, że generuję przy tym mniej plastiku. Mydło jest żelowe, ma przepiękną pomarańczową barwę, jest dość gęste. Pachnie obłędnie! Uwielbiam takie owocowe, świeże zapachy, tu mamy egzotyczną mieszankę tropikalnych owoców. Mydło jest wydajne, dobrze się pieni, nie wysusza skóry. Uwielbiam ten zapach i będę po nie częściej sięgać.

Mydło w wygodnym opakowaniu z pompką, która nie zacina się przez cały okres użytkowania. Mydło charakteryzuje się bardzo przyjemnym zapachem oraz dobrą konsystencję produktu. Mydło dobrze się pieni, oczyszcza i myje; łatwo się spłukuje. Radzi sobie z neutralizowanie zapachów. Produkt wydajny i cena niska . Nie wysusza skóry dłoni.

Mydło to gości u nas właśnie po raz kolejny - zwłaszcza mąż ma słabość do tego soczystego, owocowego zapachu, ale i ja je bardzo lubię. Jest niedrogie, dostępne w każdym Rossmannie, wydajne, ma piękny zapach i kolor. Dobrze oczyszcza skórę rąk, nie wysusza ani nie podrażnia. Na pewno wrócimy do niego jeszcze niejednokrotnie.

Nie lubię mango. Nie i już. Raz spróbowałam i dziękuję bardzo. To dlaczego wybrałam mydło Mango Exotic Milde Seife od marki Isana? Z prostego powodu – uwielbiam zapach mango w kosmetykach: mydłach czy żelach pod prysznic. Z tego powodu zakupiłam mydło Isany. To już mój kolejny produkt tej marki z tej kategorii. Jak się sprawdził? Mydło otrzymujemy tradycyjnie w plastikowej, pękatej butli z dozownikiem. Ten rodzaj ma pomarańczową, energetyczną szatę graficzną z motywami owoców tropikalnych. Mydło ma żelową konsystencję w kolorze lekko pomarańczowym. Bardzo dobrze się pieni. Tak, jak się spodziewałam – jego zapach jest przepiękny. I nawet utrzymuje się przez chwilę na skórze. Z owoców tropikalnych na plan pierwszy w jego zapachu wybija się mango. Atutem jest też niska cena recenzowanego przeze mnie produktu. Na tym niestety kończą się w zasadzie jego plusy. Prócz tego, że skutecznie oczyszcza skórę, ma wady, które powodują, że jego stosowanie nie jest dla mnie komfortowe. Jakie? Od pierwszego razu, zaraz po użyciu i osuszeniu rąk mydło to ściąga mi skórę, daje uczucie jej wysuszenia, a nawet odrobinę „szczypie” w ręce. I tak jest za każdym razem. Od razu muszę używać kremu do rąk w sporej ilości, by to nieprzyjemne uczucie nieco zniwelować. Mydło Isany na drugim miejscu w składzie ma - zresztą tak samo jak mydło oliwkowe - detergent – Sodium Laureth Sulfate (SLES), zastanawiam się czy to nie on robi tutaj w moim przypadku kiepską robotę? Podsumowując: Ładna szata graficzna, niska cena za pojemność 500 ml i cudowny zapach – to jednak dla mnie za mało, bym uznała ten produkt za komfortowy w użyciu i dobry. Mojej skórze się nie przysłużył. Wręcz przeciwnie. Nie kupię więc go ponownie. Na szczęście nie wszystkie mydła Isany z tej rodziny tak źle na mnie działają. Mam zatem wybór.