Aquafarina Fermenti Kosmetyka Chlebowa Szampon chlebowy 

Nada się zarówno dla suchej, wrażliwej skóry, jak i tej ze skłonnością do przetłuszczania. Bardzo dobrze się pieni i świetnie doczyszcza ze względu na obecność dosyć mocnego detergentu(SCS) i delikatnie złuszczającego kwasu mlekowego, a dodatek zakwasu chlebowego, ekstraktu z drożdży, CAPB, gliceryny i detergentu coco glucoside zdecydowanie łagodzi cały skład. Dodatek guar hydroxypropyltrimonium chloride, czyli substancji powlekającej i antystatycznej, zdecydowanie przeciwdziała plątaniu się włosów i ich elektryzowaniu. Szampon absolutnie nie obciąża włosów ani ich nie puszy. Dlatego też zdecydowanie polecam ten szampon zarówno osobom początkującym w świadomej pielęgnacji włosów, niewiedzącym od czego zacząć i mającym zbyt ograniczony budżet, żeby od razu żonglować łagodnymi i mocnymi szamponami, a także tym bardziej doświadczonym, którym już się zwyczajnie nie chce kombinować w pielęgnacji(wiem coś o tym, siedzę we wlosingu od 5 lat). Dodatkowym atutem jest zapach - świeżo wypieczony chlebek na zakwasie. Delikatnie słodki, ale nie przesłodzony. Natomiast mam lekkie obiekcje co do odżywki z tej samej serii, która ze względu na zawartość olejku z oregano pachnie po prostu pizzą ???? Jeśli chodzi o opakowanie - jest bardzo estetyczne, minimalistyczne i bardzo ładnie prezentuje się w łazience, a zakrętka typu disc top zdecydowanie ułatwia korzystanie z produktu, bo nie musimy męczyć się z jej odkręcaniem i zakręcaniem, a także obawiać się, że gdzieś nam ona zginie. Są też dostępne dwie pojemności - 250 i 400 ml, także idealnie zarówno do testowania, jak i korzystania na dłużej. Innymi słowy - same zalety, zero wad ???? Jeśli chodzi o dostępność, to niestety trudno go złapać stacjonarnie, ale można go dostać w internetowej Drogerii Ekologicznej Better Land, AleEko oraz oczywiście u samego producenta.

Bardzo fajny szampon, prawidłowo oczyszcza skórę głowy bez podrażnień i przesuszenia. Włosy na długości po wysuszeniu są miękkie oraz gładkie. Dobrze się pieni. Pięknie pachnie, jednak zapach na włosach jest niewyczuwalny. Nie obciąża włosów. Natomiast jeśli chodzi o wydajność to mam wrażenie, że szybko się skończy.

Mam przetłuszczającą się skórę głowy, a włosy cienkie, delikatne i bardzo plątające się. Używam dość delikatnych szamponów, wcześniej zużyłam trzy butle whamisy. Teraz niestety mnie na nią nie stać i szukałam czegoś, na co będzie mnie stać i nie spowoduje całkowitego filcu na głowie. Padło na ten szampon, bo akurat chciałam coś innego w sklepie zamówić i mi brakowało do przesyłki, a opisowo najbardziej pasował pod moje wymagania :D. No i bardzo polubiliśmy się, zostanie u mnie na dłużej. Szampon świetnie się pieni, ale jest bardzo delikatny. Jednocześnie odbija włosy u nasady dużo lepiej niż whamisa. Ostatnio przykładam się do dbania o seboregulację mojej skóry głowy (bawię się peelingami i wcierkami), natomiast uważam, że ten szampon ma spory udział w zmniejszonym przetłuszczaniu mojej czuprynki. Podoba mi się też jego zapach, pachnie świeżą bułką z masłem :). Myję włosy tylko przy skórze głowy, na długości w tym czasie nakładam odżywkę, bo moje końce są bardzo suche i szczotowate. Po umyciu tym szamponem ten problem jest dużo mniejszy, moje włosy ładnie się regulują, są czyste, ale zupełnie nie przesuszone na żadnym etapie jego długości. Mój narzeczony, ultras whamisy, też stwierdził, że ten szampon jest bardzo fajny i możemy go kupować. On ma włosy lekko przetłuszczające się i używa stylizatorów, wszystko ładnie się spłukuje i nic złego się nie dzieje.

Jest to szampon z mocniejszym detergentem SCS, więc jeżeli masz delikatniejszą skórę, a chcesz mocniejszego oczyszczenia, to ten produkt może się sprawdzić. W konsystencji szampon jest kremowo-żelowy. Ma barwę zakwasu chlebowego tudzież zaczynu z drożdży. W opakowaniu wyraźnie czuć drożdże. W trakcie mycia produkt jest śliski pod palcami, włosy nie plączą się, a to jest moją zmorą, ponieważ nie stosuję OMO w takim sensie, że zostawiam odżywkę na włosach na czas mycia skalpu. Po myciu włosy nie są tępe, zero przyklapu, przesuszenia czy spuszenia. Jest natomiast widoczna objętość i uniesienie od nasady. Włosy nie przetłuszczają się szybciej, a nawet zauważyłem przedłużoną świeżość fryzury.

To produkt do którego wracam regularnie :). Jeśli nie wiem co kupić, sięgam po niego. Pachnie drożdzówkami. Jest bardzo przyjemny, nie obciąża moich cienkich włosów ale też ich nie plącze, jak to mają w zwyczaju szampony na objętość. Plus za skład. Szkoda tylko, że opakowanie nie jest szklane.