Bielenda Only For Men, Cannabis CBD, Żel do mycia twarzy i zarostu 

Żelu używał mój mąż codziennie wieczorem przez ok. 4 miesiące, więc wychodzi, że produkt jest mocno wydajny. Jest też mocno wysuszający. Jak mówi, czuł nieprzyjemne ściągniecie, ale wiadomo, ratował się kremem. Zatem zapewnienia producenta o nawilżeniu są, delikatnie rzecz ujmując, nie do końca zgodne ze stanem faktycznym. To mocne oczyszczalnie jednocześnie przyczyniło się do zmniejszenia powstawania wszelkich wyprysków, zaskórników, co jest oczywiście na plus i ta obietnica producenta jest spełniona. Produkt nie podrażnił jego skóry, uważa, że zapach jest przyjemny, nie za mocny. Mój mąż z reguły nie używa tego typu kosmetyków. Raczej nie kupi go sam dobrowolnie. Cały zestaw produktów Bielenda otrzymał w prezencie.

Pierwszy raz żel ten kupiłam mężowi pół roku temu, gdy w jednej z drogerii był na promocji, niedawno kupiłam po raz drugi korzystając z obniżki ceny o połowę. Tak więc stosunkowo często można go złapać taniej. Żel zamknięty w zgrabnej czarnej plastikowej butelce zwieńczonej wygodną w użytkowaniu pompką. Brak przezroczystości opakowania powoduje zaskoczenie, gdy kosmetyk się kończy a mojemu mężowi dosyć szybko się skończył, więc z wydajnością średnio. Żel ma dosyć wodnitą konsystencję, jest przezroczysty o lekkim zielonkawym zabarwieniu i dosyć intensywnym męskim zapachu, który jednak dosyć szybko staje się niewyczuwalny i nie drażni nosa. Pieni się kiepsko jednak dobrze myje oczyszczając twarz z sebum i innych zanieczyszczeń. Nie pozostawia przy tym uczucia ściągnięcia na twarzy, obiecanego uczucia nawilżenia też brak, nie podrażnia. Łatwo go zmyć z twarzy, nie zostawia żadnej warstwy na skórze. Mąż lubi ten kosmetyk, pasuje mu a i ja gdy czasem potrzebuję mocniejszego myjadła używam tego żelu.

Ładne opakowanie i wygodna pompka na pewno zachęcają do zakupu owego żelu :) i naprawdę warto :) Konsystencja jest świetna, efekt mycia i nawilżenia utrzymuje się jeszcze jakiś czas po użyciu. Żel nie wysusza ani nie podrażnia cery :)

Zamieniliśmy z mężem emulsję Bielendy z CBD na ten żel i jesteśmy zachwyceni. Bardzo dobrze czyści i nie przesusza, oboje mamy problem z trądzikiem 30+ i dobrze reagujemy na naturalne składy z CBD. Żel bardzo wydajny, dobrze się spienia i rozprowadza, nie podrażnia oczu. Pachnie oczywiście po męsku, ale tylko chwilę, myślę, że zachęci to mężczyzn do jego stosowania. Polecamy!

Używam tego żelu ponad dwa tygodnie, więc mogę się wypowiedzieć. Otóż , jestem z niego zadowolony, działanie ma mocno oczyszczające , a zarazem delikatnie nawilża . Zwracam uwagę na skład , ma dobry . Moja skóra staje głęboko oczyszczona , to tego używam krem nawilżający , taki zestaw mnie bardzo odpowiada. Skóra czysta ,nawilżona , gładka i zdrowa . Polecam .

Żel jak dla mnie jest trochę zbyt mocny do codziennego stosowania. Głównie używa go mój partner, ale widzę że mu nie do końca służy i też przetestować musiałam na sobie. Produkt ma wygodne opakowanie z pompką i jedna pompka wystarczy na umycie twarzy. Żel jest zielony i dosyć lejący, za czym nie przepadam, bo preferuję raczej te gęste żele. Jednak dobrze się pieni i wydajność myślę, że będzie optymalna czyli ok.2 mies. Żel ma delikatny zapach i nie jest to jakiś typowo męski aromat, więc fajnie. Produkt naprawdę dobrze oczyszcza skórę i czuć świeżość. Jednak przy używaniu go dwa razy dziennie widać, że skóra się robi taka sucha, ściągnięta i że produkt usunął z niej jakby tą barierę ochronną. Skora mojego partnera stała się bardzo napięta i czerwona a ma wrażliwą skórę. Przy używaniu 2 razu dziennie przez kilka dni wysuszenie było na maksa, mimo że zarost stał się trochę bardziej miękki. Testowałam go także na sobie i wystarczyło że umyłam twarz rano i byłam zadowolona a znowu sięgnęłam po niego wieczorem i już po drugim użyciu twarz stała się bardzo sucha, bez blaska i cała moja dotychczasowa pielęgnacja by jej ten blask przywrócić poszła na marne. Przy skórach mieszanych i suchych zdecydowane to nie to. Raz z czasu jest w porządku ale nie jako jedyny produkt do mycia.