Semilac Pojedynczy cień matowy do powiek 

Jest to mój pierwszy cień od Semilac. Jego zakup nie był zamierzony: w czasie składania zamówienia na lakiery hybrydowe natrafiłam na promocję produktów do makijażu i do koszyka wpadło kilka kosmetyków, w tym i ten. Cień sprzedawany jest w pięknym i eleganckim czarnym opakowaniu wykonanym z tworzywa sztucznego, które przez uszkodzeniem chroni dodatkowy kartonik. Moim zdaniem jest on zbędny, niepotrzebnie generujemy większą ilość śmieci. Opakowanie jest baaaaardzo malutkie, ciężko się je otwiera i niewygodnie trzyma. Przypuszczam, że nie raz wypadnie mi z ręki. W środku znalazłam mini lusterko, z którego ze względu na wielkość nie da się korzystać. Zamiast lusterka wolałabym pacynkę. Niestety producent nie dołączył do zestawu żadnego aplikatora. Z uwagi na to, że opakowanie nie ma przezroczystych elementów, w przypadku posiadania kilku cieni możemy mieć problem z ich szybką identyfikacją. Wybrałam cień w kolorze 403 Violet Taupe. Jest on dość dobrze napigmentowany. Cień stosuję na co dzień, samodzielnie, nie blenduję go z innymi produktami. Ma matowe wykończenie, ładnie trzyma się pędzelka, a następnie skóry pokrytej podkładem lub korektorem, nie osypuje się zbyt mocno pod dolną powieką. Jego trwałość jest zadowalająca, nie mogę się przyczepić. Czy kupię cienie z Semilac ponownie? Póki co nie wiem. Testowany przeze mnie przedstawiciel z serii nie zaskoczył mnie niczym szczególnym. Regularna cena produktu jest zdecydowanie za wysoka. W niższej cenie, w drogeriach stacjonarnych, z pewnością uda mi się znaleźć lepszą alternatywę.

Jestem posiadaczką cienia w intensywnie różowym kolorze. Dobrze się z nim pracuje, można dowolnie dodawać kolor i rozcierać. Jest intensywny i trwały. Opakowanie minimalistyczne i eleganckie, ale mikro lusterko z którego podejrzewam, że mało kto korzysta jest moim zdaniem zbędne.

Kiedyś miałam okazję przetestować cień do powiek Violet taupe 403. Cień bardzo dobrze jest napigmentowany, fajnie się rozprowadza. Jest trwały i matowy. Bardzo ładnie prezentuje się na powiece. Opakowanie jest bardzo malutkie, ciężko się otwiera.

Dla mnie to najlepszy cień jaki miałam do tej pory! Mam opadającą powiekę i zawsze miałam problem z ,,rolowaniem,, się cieni na powiece. Te cienie jako jedyne wytrzymują cały dzień nienaruszone. Są wydajne i dobrze napigmentowane. Dodatkowy plus za bardzo zgrabne i eleganckie opakowanie.

Bardzo lubię ten cień, świetnie jest napigmentowany i dobrze sprawdza się na co dzień. Ma piękny kolor i kremową konsystencję, nie osypuje się. Jak się spieszę, to aplikuję go palcem.

Posiadam odcień rose taupe 404 i na zdjęciu nie wyglądał na tak ciemny :( Opakowanie jest eleganckie, malutkie z praktycznym lusterkiem, zmieści się wszędzie. Cień jest trwały, dobrze napigmentowany, nie wchodzi w załamania powieki, nie osupuje się, współgra z innymi cieniami i dobrze się blenduje, mat jest na wysokim poziomie. U mnie wszystko na plus, jednak cienia jest malutko, a cena jednak wysoka.

Jeśli szukasz pojedynczych cieni co zaskoczą cię swoim matowym efektem to Semilac jest tu najlepszy. Kiedyś mogłam przetestować cień od koleżanki i naprawdę zachwyciły mnie swoją jakością. Naprawdę jeśli szukasz dobrej jakości to jest ona tutaj w 100 %. Rzadko maluję się pojedynczymi cieniami gdyż lubię eksperymentować z kolorami. Jednak bardziej używam tych które pasują do koloru moich oczu czyli beże, szarości, brązy. Tutaj też zetknelam się z beżem i muszę powiedzieć tak: opakowanie jest fajnie kompaktowe. Pojedynczy cień wraz z lusterkiem dzięki czemu możemy nanieść drobne poprawki w czasie imprezy. Same cienie są dobrze napigmentowane, nie obsypują się po nałożeniu. Doskonale blendują się i współpracują z innymi cieniami. Są trwałe i nie rozmazują się. Kosmetyk doskonale nakłada się nawet palcami. Jedynym minusem jest wydajność, kosmetyk szybko się zużywa a cena jest za wysoka.

Posiadam odcień 401, Natural Beige. Cień ma ładny pigment i matowe wykończenie. Dobrze łączy się z innymi cieniami, choć często nakładam go samego gdy się śpieszę. Dobrze się nim pracuje - cień idealnie się blenduje, kolor nie wytraca, ani nie robi plam. Produkt zamknięty jest w malutkim opakowaniu z lusterkiem, w którym się nieco osypuje, i pyli podczas aplikacji. Utrzymuje się bez problemu nałożony na bazę, ale nieco znika na korektorze. Bardzo chętnie korzystałam z niego gdy był nowością w moich zbiorach (kwiecień) i w miesiąc czy dwa udało mi się zrobić w nim małą dziurę zbliżając się do denka. Obecnie rzadziej po niego sięgam, ale nie żałuję zakupu i może jeszcze kiedyś przetestuje inny kolor.

To jak te cienie się osypuja i pylą już w opakowaniu jest okropne. Mam kolor Natural beige - kolor bazowy, ładny. Matowe wykończenie. Jednak aplikacja jest koszmarna. Cienie zamknięte są w maleńkim opakowaniu z mini mini lusterkiem - dla mnie nie praktyczne. Moje opakowanie kiepsko się otwieralo więc za pierwszym razem uszkodziłam cień paznokciem próbojąc otworzyć opakowanie. Za taką cenę jeden cień? Oj nie... i to jeszcze słabej jakości. Nie polecam.