Nivea Volume Care, Lakier zwiększający objętość do włosów cienkich i pozbawionych objętości (extra strong 4) 

Codziennie stylizuję włosy tym lakierem od 2 miesięcy. Ma lekką formułę. Nie obciąża włosów. Dodaje im objętości. Włosy pozostają miękkie oraz elastyczne. Efekt utrwalenia utrzymuje się przez cały dzień. Włosy są łatwe do rozczesania. Nie są sklejone. Moje cienkie włosy nie wyglądają na oklapnięte co często zdarzało się po zastosowaniu innych lakierów.

Stan włosów: bardzo długie, proste, zniszczone, suche DOSTĘPNOŚĆ – w wielu sklepach i drogeriach, stacjonarnie i online OPAKOWANIE – buteleczka z dość słabym atomizerem, bo przez długi czas leciała „woda” SZATA GRAFICZNA – stonowana, estetyczna SKŁAD - bardzo słaby WYDAJNOŚĆ – ponad miesiąc ZAPACH – nieprzyjemny, duszący KONSYSTENCJA – lepiły się włosy i wszystko wokół w łazience TRWAŁOŚĆ – wytrzymał przez cały dzień EFEKT – choć jest to 4, to niesamowicie mocna, co jest plusem, jeśli zależy na fryzurze która nawet nie drgnie, ale zmiana fryzury jest nierealna bez wcześniejszego umycia, bo produkt nie da się wyczesać, zlepia włosy bardzo ZESTAW – nie widziałam PODRÓŻ – nie sprawdzałam CENA – ok. 14 zł

Lakier całkiem dobrze utrwala włosy, nie skleja, nie sprawia, że wyglądają na matowe. Do lekkiego utrwalenia długich włosów jest ok, ale do krótkich i bardziej wymagających będzie za słaby. Czy dodaje objętości? Trudno powiedzieć, przy odpowiednim użyciu każdy lakier dodaje objętości. Zapach jest całkiem znośny, nie jest zbyt intensywny czy duszący - jak na lakier to super. Niestety atomizer zapycha się poprzez zaschnięte resztki lakieru - nie miałam jeszcze tego problemu z innymi lakierami - może to jakiś wadliwy egzemplarz. Lakier ok, ale raczej nie kupię ponownie.

Lakier nie skleja włosów, oraz daje efekt volume (nie jakiś bardzo duży ale zawsze coś :)), Dodatkowo ładnie pachnie. Nie jest on dobry do utrwalania jakiś super wymyślnych fryzur, ale idealnie nadaje się na co dzień.

Dobry produkt. Nie skleja włosów. Ładnie pchnie. Fajnie nabłyszcza gładkie fryzury, jednak na pewni nie dodaje czy utrzymuje objętości. Myśle, ze to największy minus, bo takie powinien mieć przeznaczenie skoro kupuje produkt z napisem volume. Mimo wszystko lubię go bo jest lekki, ujarzmia babyhairy i jest trwały.

Miałam różne lakiery do włosów, ale ten jest zdecydowanie moim ulubionym. Dostępny niemalże w każdej drogerii stacjonarnej, często w promocyjnej cenie około 10zł więc raczej na każdą kieszeń. Opakowanie bardzo solidne, ułatwiające aplikację. Dyfuzor nie zacina się, nie zalepia nawet po kilku użyciach co uznaję za duży plus bo w przypadku innych marek często mi się to zdarzało. Produkt dobrze się rozpyla tworząc lekką mgiełkę. Jeśli chodzi o objętość to nie zauważyłam jakiegoś efektu wow, ale przynajmniej nie ma też oklapniętych włosów. Co do trwałości nie mam żadnych zastrzeżeń. Włosy są utrwalone aż do umycia. Zarówno jeśli chodzi o proste, kręcone czy też inne fryzury daje radę. To, co go wyróżnia na tle innych to fakt, że nie skleja moich włosów! Nie ma efektu chełmu, którego później nie da się ruszyć. Z łatwością mogę przeczesać czy modelować włosy po jego użyciu. Nadaje im lekki, zdrowy połysk. Nie zauważyłam żeby powodował wysuszenie czy zniszczenie. Ma delikatny, przyjemny zapach który nie dusi. Nie zauważyłam żadnych wad, ciągle do niego wracam i polecam wypróbować.

Opakowanie; typowe dla lakierów nivea, w srebrno-niebieski kolorach. Spray dobrze działa, nie zapycha się i nie zacina, dozuje odpowiednią ilość produktu. Zapach bardzo delikatny przyjemny, utrzymuje się przez kilka godzin na włosach. Dzięki dozatorowi, spray dobrze i równomiernie rozprowadza się na włosach, nie skleja ich. Daje naturalny efekt, nie robi kasku. No chyba że się przesadzi z ilością zaaplikowanego lakieru. Dobrze utrzymuje fryzurę, jednak tej obiecanej objętości jakoś nie zauważyłam. Łatwy do wyczesania szczotką. Dość wydajny używajac go codziennie, wystarcza na ponad miesiąc. Nie oczekuję od lakieru do włosów zbyt dużo, może dlatego ten mnie zadowala, Ma wszystko to czego potrzebuje, nie skleja włosów, nie robi kasku, dobrze utrwala fryzury utrzymujac jej naturalny wygląd, bez problemu się wyczesuje szczotką.

Lakier kupiłam ze względu na jego przeznaczenie i obietnice. Moje włosy są cienke, lejące i brakuje im objętości, miałam nadzieję że tym produktem uzyskam większe "volume" ale chociaż odbicie włosów od nasady. Jeśli chodzi o pielegnacje to faktycznie nie przesusza włosów, nie skleja ich i nie tworzy efektu kasku. Można go stosować codziennie i być spokojnym o kondycję włosów. Podoba mi się to, że lekko utrwala włosy, efekt jest naturalny i lekki. W ciągu dnia mozna układać włosy według upodobnia bez obaw o ich zlepienie. Jak wspomniałam na początku objętość mogłaby być ciut większa. Próbowałam na różne sposoby odbić włosy od nasady głowy i niestety efekt nie był zadowalający. Ale z drugiej strony lepsze to niż nic bo wiem jakie są moje włosy i że nie każdy produkt na nie działa. Zapach ma standardowy jak to w marce Nivea. Jest przyjemny i szybko się ulatnia. Nie tworzy za nami ogona zapachu. Samo opakowanie z wygodnym aplikatorem bez zakrętki. Myślę, że jeszcze dam mu szanse.

Moj ulubieniec jesli chodzi o lakiery do wlosow. Jego zapach jest dla mnie bardzo przyjemny i ie wiem dlaczego, ale przywodzi mi na mysl zawsze jakies odbre czasy. Nie skleja wlosow, jest latwy w rozczesaniu. Idealnie sprawdza sie na codzien. Nie ma zatyczki wiec dla mnie idealne rozwiaznie, bo lubie je gubic. Utrzymuje wlosy w ryzach, nawet ciezkie fryzury

Kupiłam go na jakiejś promocji. Z reguły lakiery do włosów używam tylko wtedy, kiedy sobie robię bulbę na czubku głowy z moich długich lejących włosów, ona po prostu samodzielnie by się nie utrzymała nawet 30 minut. Oczywiście od razu trzeba powiedzieć, że obietnice o objętości to sobie można między bajki włożyć. Jak sobie natapirujemy włosy, to będziemy miały objętość, nie da nam jej produkt, który w teorii ma utrwalić, bo jaki niby składnik w nim miałby powodować, żeby włosy z trzech na krzyż zmieniły się w lwią grzywę. Więc to od razu robienie klienta w bambuko, ale chyba żadna z nas głupia nie jest i w takie bajeczki nie wierzy. Opakowanie całkiem niezłe, miła odmiana od dziecinnych żółtych i różowych Got2 B które miałam wcześniej, ja zawsze wolę klasykę, wolę ją też w tym przypadku. Sam mechanizm sprayu działa bez zarzutu i nie mam żadnych obiekcji jeśli chodzi o samo rozpylanie tego produktu. Zapach też jest całkiem ok, ale umówmy się, że nie kupuję lakieru do włosów, żeby go wąchać, bo od tego mam perfumy, tylko po to, żeby dał mi konkretny efekt na włosach, w tym wypadku nie oczekiwałam nic więcej, niż zwyczajnego utrwalenia. Niestety lakier ten strasznie skleja włosy i tworzy z nich jakby takie strąki. Nawet jak włosy już mam zebrane do góry w koka i użyję lakieru, to ten tył jest taki strasznie posklejany, że czasem muszę go grzebiem przeczesać bo nawet w dotyku jest to nieestetyczne, więc nie chcę wiedzieć, jak to wizualnie się prezentuje. Co do właściwości utrwalających to jest ok, to wszystko się trzyma cały dzień, ale niestety w tym lakierze nie ma nic, co by go pozytywnie wyróżniało spośród innych lakierów. Jak wspomniałam extra objętość to bujda na resorach, a lakier skleja. No trzymać trzyma to co ma, ale czy to jest taki super produkt to ja nie wiem, przeciętny raczej w swojej kategorii. A dla producenta minus za obietnice bez pokrycia.

Bardzo rzadko używam lakierów do włosów, jedynie okazjonalnie dla utrwalenia fryzury ponieważ na co dzień noszę włosy raczej rozpuszczone i wolę ich naturalny wygląd bez sztywności lakierów. Jednak do tego produktu się nie przekonałam. Dałam mu kilka razy szansę jednak jestem na nie. Moje doświadczenie z tym produktem było takie, że bardzo posklejał mi włosy przez co fryzura wyglądała nienaturalnie, włosy były sztywne, matowe i sklejone masakrycznie. Na moich włosach się on nie spisuje. Jedynie co dobrego mogę napisać to to, że wyróżnia się ładnym zapachem oraz estetyką opakowanie.

Rzadko używam lakierów do włosów ale wiadomo, że czasami trzeba utrwalić fryzurę tak aby przetrwała dłuższą chwilę. Skusiłam się na ten lakier po wielu pozytywnych opiniach oraz po obietnicy o objętości . Tym bardziej że jestem posiadaczką włosów cienkich i pozbawionych objętości lakier zapowiadał się dla mnie strzałem w dziesiątkę i ratunkiem dla moich włosów. Bardzo się zawiodłam, do tej pory marka Nivea była dla mnie przyjemnie kojarzona z wysoką jakością produktów godnych polecenia. Ale niestety zawiodłam się na tym lakierze, który dla mnie i moich włosów okazał się totalnym nie wypałem. Po jego zastosowaniu włosy były sklejone , fryzura w żadnym wypadku nie wyglądała korzystnie. Nie zauważyłam także żadnych efektów, które zwiększyłyby objętość mojej fryzurze . Włosy mocno obciążone a co za tym idzie szybko się przetłuszczały. Trwałość jak dla mnie przerażająca nie mogłam się cieszyć z pięknej fryzury przez długi czas, gdyż szybko uległa zniszczeniu. Jedyny plus to zapach, który jest całkiem przyjemny. Jednak radzę zainwestować w coś lepszego, ponieważ ten lakier w przypadku mojej osoby zupełnie się nie sprawdził.

Ogólnie lakierów używam bardzo, bardzo rzadko. Ten lakier po prostu nie jest dla mnie, skleja bardzo włosy i są strasznie sztywne, wiem, wiem takie działanie mają lakiery, ale oczekiwałam czegoś lepszego. Jedynie zapach bardzo ładny, ale to za mało.

Rzadko używam pianek ale ta mnie akurat zainteresowała . I bardzo się cieszę, że skusiłam się na ten projektu . Pianka jest w dość sporej butelce . Mi wystarcza na bardzo długo, gdyż używam jej tylko raz w tyg aby nie obciążać włosów. Moje włosy są cienkie i miałam obawy czy moje włosy nie staną się tłuste i oklapniete przez te piankę ale nie. Włosy są leciutki,do tego posiadają objętość której im brakowało. Polecam

Lakier jest bardzo wydajny. Ma ładny zapach. Nie podrażnia skóry. Nadaje się do codziennych wyjść. Moim zdaniem nie radzi sobie z włosami na imprezach, wtedy zbyt szybko opada obiecana objętość.

Lakierów do włosów używam sporadycznie tylko i wyłącznie wtedy kiedy moja niesforna fryzura odmawia posłuszeństwa i trzeba ja trochę ustabilizować. Lakier otrzymałam w prezencie sama zapewne tej firmy bym nie kupiła. Na początku sprawuje się dobrze, fryzura trzyma się chodź mam wrazenie ze wlosy są „sklejone”. Jednak pierwszy powiew wiatru i lakier już przestaje działać a spryskana fryzura cała się „rozwala”. Zatem z trwałością ten lakier nie ma nic wspólnego tym bardziej jeśli pogoda na dworze nie sprzyja. Zapach jest znośny. Uważam ze w tej cenie lepiej jest zainwestować w lepszy lakier

To jest naprawdę bardzo dobry lakier: mam porównanie z kilkoma drogeryjnymi oraz kilkoma profesjonalnymi. Na pewno jest bardziej mokry niż te profesjonalne, ale mimo tego dobrze utrwala i nie "przyklapia" włosów. Użyty w nadmiarze moęe sklejać, ale jeśli trzymamy pojemnik odpowiednio daleko - doskonale utrwalenie gwarantowane. Czy dodaje objętości? Hmmm.... Zależy jak jest użyty. Jesli spryskamy głowe nieruchomo - wtedy tylko utrwali, ale juz pryśnięcie włosow i potarganie ich dłonią wyraźnie wpływa na objętość Użwam razem z piankąz serii i ten zestaw dajenaprawdęfajny efekt. ZALETY: -Działnie -Zapach kremu Nivea -Nie wyczesuje sie zbyt latwo , ani tez nie wykrusza (dla mnie to plus!!) WADY: -Brak

Producent pisząc o przeznaczeniu i specyfice ewidentnie musiał być pod wpływem środków uzależniających i odbierakących świadomość. Albo to kosmetyk wziął i się zbuntował. Włosy w dzień mycia po spryskaniu tym lakierem potrafiły wyglądać jak tygodniowe. Potrafił sklejać tworząc kilka partii włosów sklejonych w całość. Nie kupię go już nigdy. Jest beznadziejny.