Isana Med, Creme Oil Shower Kremowy olejek pod prysznic do bardzo suchej skóry

Nie jestem fanką kosmetyków z isany ale czasem skuszę się na jakiś ich produkt. Seria med jest trochę droższa od pozostałych ich produktów do mycia ciała ale to i tak niecałe 10 zł za 250 ml więc cena wysoka nie jest. Mam skórę skłonną do atopii i w okresie jesienno-zimowym często zmagam się z podrażnieniami. Dlatego szukam produktów delikatnych, które nie wyrządzą mi większej szkody. Po nazwie możemy spodziewać się innej konsystencji tymczasem jest to produkt biały, kremowy, bardziej przypominający mleczko. Nie pieni się prawie w ogóle. Bardzo delikatny, nawet w miejscach podrażnionych mycie nie powoduje dyskomfortu. Niestety nie bardzo domywa antyperspirant w kremie i tu muszę przykładać więcej uwagi. Ale to taki jedyny minus. Zapach mi bardzo pasuje, jest bardzo delikatny, kremowy. Skóra po umyciu nie jest podrażniona ani przesuszona. Wydaje się bardziej nawilżona i miła w dotyku.

Co rusz testuję "kąpielowe" kosmetyki z Isany, ale to do tego olejku zawsze wracam :) Wprawdzie nie mam bardzo suchej skóry, do której jest on przeznaczony, ale i tak dobrze nawilża, zmiękcza i wygładza. Nie potrzeba go dużo, aby rozprowadzić po całym ciele. A przy tym przyjemnie pachnie - kremowo, nie za mocno. Używam go, kiedy nie mam czasu lub ochoty nakładać balsamu po prysznicu, albo do golenia (jest delikatny i maszynka ma dobry poślizg). Jest to produkt bez wad - choć przydałoby się opakowanie z pompką, wtedy dozowanie byłoby łatwiejsze :)

Bardzo lubię ten kremowy żel za jego delikatność - nie ściąga skóry, nie wysusza, myje jak powinien, nie ma drażniącego zapachu. Dobre rozwiazanie dla tych osób które lubią bardziej neutralne produkty. Zdarza mi się go użyć nawet do twarzy i jest ok

Zmieniłam tradycyjny żel pod prysznic na ten olejek, ponieważ przeczytałam, ze jest do bardzo suchej skory. Spróbowałam i się nie zawiodłam. Po każdej kąpieli musiałam używać mocno nawilżających balsamów, a kiedy zaczęłam używać tego olejku, moja skóra po wyjściu spod prysznica nie jest sucha. Aktualnie do kąpieli używam tego olejku i nie planuje go zmieniać na inny produkt.

Używam go już pewnie z około roku. Olejek ma bardziej konsystencję mleczka. Pachnie ładnie, jak kosmetyki dla dzieci. Jeśli chodzi o opakowanie jest ok. Mógłby być z pompką i dostępny w większych pojemnościach. Długo szukałam płynu do mycia dla mojej bardzo suchej skóry. Używałam już drogich dermokosmetyków, a tu taka niespodzianka. Ten płyn jest świetny. Ładnie myje i nie wysusza. Po myciu nie ściąga mi się skóra, co jak na mnie, to serio osiągnięcie. Super skład, krótki, naturalny. Ma wysoko olej, duży plus. Nie ma też Cocamidopropyl Betaine na który moja skóra źle reaguje, a ciężko znaleźć produkt bez tego. W stosunku do jakości produktu, cena jest śmieszna.

Ten żel - bo bardziej taką konsystencje mi przypomina, jest fantastycznym produktem zdecydowanie wartym swojej ceny. Zacznę od uzasadnienia wyżej wspomnianej konsystencji. Moim zdaniem nie jest to olejek, a bliżej mu mlecznemu w kolorze żelowi. Pachnie przepięknie: coś w stylu kremu nivea lub kosmetyków dla dzieci. Słabo się pieni, ale korzystanie z niego jest wyjątkowo przyjemne. Pozostawia nawilżoną skórę, która nie wymaga dalszego nałożenia kremu. Jedyna wada tego produktu to wydajność, przez to że słabo się pieni, to należy go nałożyć dosyć sporo. Tutaj przydałoby się większe opakowanie :) Podsumowując: świetny produkt, wart każdej złotówki. Z pewnością kupię jeszcze wielokrotnie.

Ten olejek pachnie przepięknie takimi kosmetykami dla dzieci. Jest też delikatny, dba o skórę i ją pielęgnuje. Dobrze się pieni. Ma mleczną konsystencję. Skóra po nim jest mięciutka. Dodatkowo zapach i to uczucie dopieszczenia cudownie otula do snu, tak jakby ten produkt mówił ,,a teraz o nic się nie martw ja o wszystko zadbam, możesz spać spokojnie" :) Polecam!

I pomyśleć, że przez tak długi czas mijałam obojętnie ten cudowny produkt ;) Szukałam w Rossmannie żelu pod prysznic o jak najlepszym składzie, bez parabenów, fenoksyetanolu i pegów. Wybór był okrojony, a moją uwagę przykuła linia med. Wybrałam ten "olejek", bo byłam bardzo ciekawa konsystencji. Właśnie zużyłam całe opakowanie i autentycznie żałuję, że już się skończyło, gdzie zazwyczaj żele bardzo szybko mi się nudzą i chcę kupować nowe. + Opakowanie: prosta szata graficzna, typowa dla linii. Aż za prosta, niepozorna, łatwo przeoczyć ;) Sama butelka jest ok, wygodna, szczelna i można postawić na głowie i zużyć do ostatniej kropli. + Zapach: jest cudowny! Pachnie tak kremowo, delikatnie, subtelnie. Przypomina mi zapach dziecięcej skóry po kąpieli w kosmetykach dla niemowląt. Długo utrzymuje się na skórze, co u mnie jest rzadkością. + Działanie: jak już wcześniej wspomniano przede mną - to nie jest olejek pod prysznic. Nie jest to też typowy, kremowy żel. Dla mnie to takie mleczko, lotion do mycia, zdecydowanie wyróżnia się konsystencją. Przyjemnie otula ciało, delikatnie je myje i masuje. Mile konsystencja sprawia, że prysznic staje się przyjemnością. Już podczas mycia czuć, że skóra jest dopieszczona, a kosmetyk dba, aby jej nie przesuszyć. Po spłukaniu ciało jest gładkie, miękkie, przyjemnie pachnące. Absolutnie nie czuć żadnego ściągnięcia, dyskomfortu. Jest to jeden z tych produktów pod prysznic o których faktycznie można powiedzieć, że pielęgnują już w czasie mycia. Świetny, prosty skład - wysoko olej sojowy, mamy też glicerynę i olej arganowy. Pomimo niewielkich rozmiarów jest to bardzo wydajny kosmetyk, bo wystarczy niewielka ilość do kąpieli. Do tego taniutki i zawsze dostępny w Rossmannie. Polecam z całego serca, z pewnością sięgnę po niego jeszcze nie raz.

Uwielbiam to mleczko pod prysznic, bo olejkiem bym tego w życiu nie nazwała! Konsystencja kremowa, przyjemna i łagodna dla skóry, ale na pewno nie jest tłusta. Skład bardzo fajny (duża zawartość olejków). Tani i łatwo dostępny. Odpowiedni nawet dla mega wrażliwej i przesuszonej skóry - nie powoduje uczucia napięcia. Mam wrażenie, że łagodzi AZS i egzemy. Naprawdę rewelacyjna jakość jak za taką cenę. Zapach subtelny, miły dla nosa.

Trafiłam na ten produkt właściwie przypadkiem, a okazał się fantastyczny! Produkt ma konsystencje mleczka i bardzo przyjemnie się go używa. Delikatnie myje, a skóra po nim nie jest sucha ale miękka i nawilżona. Przy jego stosowaniu można zrezygnować z nakładania balsamu do ciała co jest świetnym rozwiązaniem, gdy brakuje wam czasu, albo po prostu tego nie lubicie. Dla mnie najlepszy produkt pod prysznic, w dodatku w niskiej cenie i łatwo dostępny (trzeba tylko uważać żeby się nie pomylić przy zakupie bo jest z Isany jeszcze żel pod prysznic w identycznym opakowaniu, ale zdecydowanie gorszy od tego). Szkoda tylko, że nie można go kupić w większych opakowaniach.

W tym olejku pod prysznic wszystko się zgadza. Jest świetny dla osób z suchą i bardzo suchą skórą oraz dla osób ze skórą wrażliwą i atopową, gdyż totalnie nie podrażnia i nie robi żadnej krzywdy. Konsystencja: Jest bardzo kremowa, wręcz taka gęsta i treściwa. Momentami trudno go zmyć z ciała i trzeba używać do tego dłoni lub gąbki, gdyż "przykleja się" do powierzchni ciała. Zapach: Bardzo komfortowy, trochę słodki, trochę migdałowy. Efekt po wyjściu spod prysznica: JAk po zastosowaniu balsamu do ciała. Skóra jest nawilżona, gładka, miękka w dotyku. Nie trzeba używać balsamu do ciała.

Lubię żele które nie są środkami myjącymi jak płyn do naczyń. Ten taki nie jest. Ale jest w druga stronę zbyt kremowy i ciezki. Za to nie wysusza skory i ładnie pachnie, skład jest ok . Za taka cenę nie znajdzie się lepszego.

W połączeniu z balsamem tej samej firmy tworzą idealne połączenie dla bardzo suchej skóry. Dzięki nim udało mi się pokonać szorstką, łuszczącą się skórę łydek. Skóra jest po nim przyjemna w dotyku. Jako, że to olejek pod prysznic z wydajnością bywa różnie ale za to cena mnie bardzo przekonuje. Jest łatwo dostępny, ponieważ to produkt sieci Rossmann.