Nutka Konopna emulsja do higieny intymnej z ekstraktem z czarnuszki 

Kupiłam ten płyn w Biedronce, zachęcona obrazkiem konopi na opakowaniu :D Kosmetyk jest bardzo przeciętny, zwyczajny, do codziennej pielęgnacji. Niczym się nie wyróżnia, jako tako spełnia swoje zadanie. Ja szukam kosmetyków wyjątkowych, które mnie zachwycą, urozmaicą mi dzień. Więc z tym płynem więcej się nie zobaczę :) ps. opakowanie posiada super wygodną pompkę, no ale halo, widzieliście kiedyś płyn do higieny intymnej bez pompki? :)

plusy: + bardzo dobrze się pieni + dosyć przyjemny zapach + dosyć gęsta kremowa konsystencja + nie wysusza skóry minusy: - słabo oczyszcza inne cechy, których nie biorę pod uwagę przy ocenie: - niska dostępność + wygodne opakowanie z pompką

Płyn kupiłam na promo,ogólnie nie znałam go wcześniej.Płyn znajduję się w ślicznej buteleczce o kolorze zielonym,no szata graficzna jest mega,Buteleczka posiada dozownik dzięki czemu łatwiej nam wydobyć odpowiednią ilość żelu. Żel jest koloru białego,bardzo delikatny,lekko się pieni,delikatnie pachnie i dobrze myje.Cieszę się że żel nie uczula,nie podrażnia oraz nie zostawia uczucia suchości czy też swędzenia.Czuje że żel fajnie odświeża,daje uczucie świeżości na kilka godzin.

Emulsja wpadła mi w ręce w Biedronce. Kupiłam zachęcona niską ceną i naturalnym składem. Nie narobił mi krzywdy, ale też nie zauważyłam ani żadnego nadzwyczajnego nawilżenia, ani właściwości kojących. Ot, po prostu poprawny, basic produkt do codziennej pielęgnacji.

Emulsję kupiła w dyskoncie za około 8 zł. Opakowanie uważam za duży plus - atrakcyjna, ciemnozielona butelka z pompką. Co dla mnie jest dużym plusem dzięki szacie graficznej opakowanie nie krzyczy w łazience: emulsja do higieny intymnej, gdyż te słowa napisano bardzo drobnym drukiem, dodatkowo dzięki szacie graficznej bardziej kojarzy się z płynem do mycia niż do higieny intymnej co postrzegam jako duży plus. Nie każdy kto odwiedza moją łazienkę musi wiedzieć jaki kosmetyk trzymam przy wannie. Pompka chodzi sprawnie i duży plus za dyskrecję. Konsystencja jest kremowa o przyjemnym, lekkim zapachu, niekojarzącym się z niczym konkretnym, ale na szczęście bez nielubianego, a często w takich kosmetykach fetoru kwaśnego mleka. Zapach jest delikatny, wręcz neutralny. Emulsja myje to do czego jest przeznaczona, odświeża i łagodzi podrażnienia już od pierwszego użycia. Nie widzę żadnych wad, no może większe poczucie odświeżenia. Może wrócę, może nie wrócę bo jak część z Was wie uwielbiam testować nowości kosmetyczne. Emulsja jest wydajna. Po miesiącu nadal jest "większa połowa" (widzę oczami wyobraźni zgrzyt zębów mojej byłej polonistki) opakowania, więc spokojnie powinna wystarczyć na dwa miesiące, z lekkim naddatkiem. Polecam.

Od dłuższego czasu zawsze kupowałam te same płyny do higieny intymnej ale ten przykuł moją uwagę podczas zakupów w Biedronce. Cena nie była zła (bodajże 7,99 czy jakoś tak) więc z ciekawości kupiłam i był to jeden ze złotych strzałów. Emulsja pięknie pachnie - zapach jest delikatny,subtelny i przyznam,że mnie przekonał. Ma dość gęstą konsystencję i mlecznobiały kolor. Bardzo delikatnie myje, nie pozostawia żadnych podrażnień i nie uczula. Moim zdaniem fajnie odświeża i koi. Opakowanie pod względem graficznym bardzo ładne no i pompka znacznie ułatwia użytkowanie. Wydajność jest raczej ok - jedno naciśnięcie jest wystarczające. Moim zdaniem szykuje się bardzo fajna linia produktów :)

Emulsja ma mleczną, ani za gęstą, ani zbyt rzadką konsystencję. Posiada przyjemny (przynajmniej dla mego zmysłu powonienia) naturalny zapach. Dla mnie to coś w rodzaju pokrzywy, ale serio, miłej dla nozdrzy:) Bardzo dobrze myje okolice intymne przynosząc im obiecane przez Producenta odświeżenie i ukojenie. Po zastosowaniu recenzowanej długo czuje świeżość i nawilżenie tych delikatnych partii ciała. Emulsja nie podrażnia ani nie uczula, a wręcz przeciwnie. Łagodzi drobne podrażnienia przynosząc tym samym ulgę miejscom intymnym. Naturalny, przyjazny skład oraz higieniczna pompka dozująca odpowiednią ilość produktu, to kolejne jego zalety. To moje pierwsze, ale już wiem, że nie ostatnie zetknięcie z marką. Chętnie poznam inne produkty z jej asortymentu, zwłaszcza te przeznaczone do higieny intymnej.