Body with Luv Pink Passion Lip Scrub Cukrowy srub do ust

Ok, ten peeling po prostu nie powala. Jego bardzo gęsta formuła jest wręcz odpychająca. Absolutnie nie da się nim zpeeligować ust. W dodatku przy jego zmywaniu z ust to jakiś absolutny dramat, bo nawet próbując usunąć resztki produktu za pomocą żelu czy pianki do mycia twarzy wciąż czuć tą tłustość tego produktu co niesamowicie przeszkadza. Jedynie jako maskę mogę polecić ten produkt, bo usta są wyczuwalnie"natłuszczone" (jeśli mogę tak to określić) i nie ma już potrzeby nakładania po nim balsamu do ust ???? Osobiście go nie polecam niestety :'(

Raczej do stosowania "po domu", ponieważ zostawia drobinki peelingu na ustach, które są widoczne. Poza tym produkt genialny, pięknie wygładza i długo się trzyma. Polecam :)

W przezroczystym opakowaniu z różową zakrętka otrzymujemy różowy peeling do ust. Wydaje mi się, że nie ma zapachu albo pachnie w jakiś nieokreślony sposób, w każdym razie nie czuję niczego specjalnego, a szkoda bo różowe opakowanie sugerowałoby słodki zapach. Drobinki dobrze złuszczają usta, nie są za małe ani za duże, po prostu odpowiednie. Produkt jest wydajny, używając raz w tygodniu od dwóch miesięcy jeszcze go mam sporo. Niestety data ważności od otwarcia to tylko 3 miesiące, więc więcej już go nie kupię. Może dla kogoś kto zużywa go więcej i częściej nie będzie to dużą wadą. Spełnia swoje zadanie, ale nie ma w nim niczego niezwykłego. Nie umila czasu na tyle na ile by mógł.

Ten peeling wypadł u mnie zdecydowanie dość słabo. Przede wszystkim zniechęcił mnie jego zapach, taki hm.. winogronowy :( Druga jego wada to mało tych drobinek złuszczających, przez co efekt po zastosowaniu tego produktu też nie jest powalający.

Peeling znalazłam w Hebe na promocji za 9,99 zł. Jego regularna cena to 14,99 zł za 25 ml co i tak wypada całkiem korzystnie. Posiadam wersję Sweet Temptation. Zapach jest bardzo słodki, taki winogronowy. Używam go od miesiąca 1-2 razy w tygodniu i nie ukrywam, że zapach zrobił się nieznośny, po tak długim okresie używania jest dla mnie za słodki. Peeling jest gęsty, wydajny. Drobinki są małe, ale jest ich dużo. Nie jest to agresywny peeling, który podrażni usta aż do krwi. Jest raczej delikatny, ale bardzo skuteczny. Moje usta po peelingu od razu wyglądają lepiej. Są bardziej ukrwione, pełniejsze i gładsze. Myślę, że kupię inne wersje tego peelingu. Jestem ciekawa jak pachną.

Długo szukałam peelingu, który będzie posiadał odpowiednią gramaturę i odpowiednią cenę. Większość peelingów do ust jest droga a ich gramatura jest niewielka. Na peeling trafiłam podczas przeglądania ofert drogerii internetowych, bo w stacjonarnych nic nie mogłam znaleźć. Znalazłam go w Hebe online, był w promocji 9,99 za 25 ml. Kupiłam go w ostatniej chwili, bo już 2 dni później promocja się skończyła i peeling wrócił do swojej regularnej ceny 14,99. Kupiłam wersję Sweet Temptation (załączam zdjęcia). Moje usta źle wyglądały, głównie za sprawą maseczki. Mam też brzydki nawyk skubania ust zębami i oblizywania warg, co skutkuje tym, że usta wyglądają mało estetycznie, są spierzchnięte. Dzięki peelingowi usta już po pierwszym użyciu są odżywione, ich kondycja się poprawiła, suche skórki zostały zniwelowane. Są bardziej ukrwione, koloryt się poprawił, stały się pełniejsze co mnie szczególnie cieszy - lubię od razu nakładać pomadkę albo błyszczyk powiększający usta i wtedy widać efekt wow! Używam peelingu 2-3 razy w tygodniu. Jest delikatny, ale skuteczny. Nie rani ust, jak to robią niektóre produkty tego typu. Zapach peelingu jest piękny słodki. Wyczuwam winogrona. Jeśli kojarzycie zapach jaki mają napoje winogronowe to ten peeling pachnie tak samo. Konsystencja jest gęsta. Drobinki są małe, jest ich dużo, ale są delikatne. Mała ilość wystarczy, żeby pielęgnować usta. Jest bardzo wydajny. Polecam ten produkt. Jestem z niego bardzo zadowolona!

Opisuję wersję Sweet Temptation (widać na zdjęciach). Produkt kupiłam w akcie desperacji, po rozczarowaniu innymi podobnymi. Moje usta były w opłakanym stanie, suche, spierzchnięte (efekt noszenia maseczki). Po zastosowaniu byłam zdziwiona efektami. Usta są odżywione, zregenerowane, bez suchych skórek i uczucia ściągnięcia:) Stosuję scrub dwa razy w tygodniu, codziennie na noc smaruję usta maseczką. Moje usta są w końcu jak dawniej:) Polecam!!!

Przyjemnie cukrowo pachnący, nawilżający i dodatkowo wygładzający peeling, którego opakowanie zużywam już drugi raz. Szczególnie polecam go jako podkład pod pomadkę matową, wydajny, ładne opakowanie, minus to mniej higieniczna opcja nakładania produktu na usta ze względu zamknięcie go w słoiczku.