Joanna Styling Effect, Objętość i elastyczność, Termoochronna pianka ekstramocna 

Jako posiadaczka bardzo cienkich i zarazem trudno poddających się stylizacji włosów, wybieram do niej produkty obiecujące mocne utrwalenie, połączone z nadaniem objętości. Ta pianka wydawała się więc być idealną. Niestety rozczarowałam się, albowiem poza naprawdę przyjemnym zapachem, nie zauważyłam innych plusów. Opakowanie nawet efektowne, ale dozownik pozostawia wiele do życzenia. Bardzo cieniutka króciutka rurka, przez którą produkt się wydobywa, znacznie utrudnia jego dozowanie. Trzeba bardzo uważać, bo inaczej rozpryskuje się na boki, zwłaszcza jeśli za słabo potrząśniemy pojemnikiem. Konsystencja zbyt lekka, więc nigdy nie wiadomo, jaką ilość pianki użyć, bo praktycznie po nałożeniu nie wyczuwa się jej na włosach. Utrwalenie i nadanie objętości słabe. Moja fryzura po jej zastosowaniu w bardzo krótkim czasie stawa się oklapnięta. Ponadto pianka jest mało wydajna. Przy włosach o długości do ramion wystarczyła mi na zaledwie kilka razy. Mając dobre doświadczenie z innymi produktami Joanna, liczyłam na o wiele więcej.

Nowe pianki Joanny bardzo mnie zaciekawiły. Dawniej stosowałam produkty do stylizacji tej firmy i bardzo mi odpowiadały. Opakowanie pianki jest zgrabne z ładną szatą graficzną, a dozownik działa bez zarzutu. Konsystencja jest typowo piankowa ale niezbyt gęsta. Natomiast trzeba przyzwyczaić się do formuły tego produktu bo jest nieco inna niż w innych tego typu produktach. Zawsze wybierałam pianki o mocnym lub bardzo mocnym utrwaleniu bo tylko takie dawały radę w stylizacji moich niezdyscyplinowanych włosów. Tamte produkty zawsze powodowały lekką sztywność i utrwalenie fryzury a tutaj jest nieco inaczej. Mimo, że również wybrałam opcję mocne utrwalenie w tym przypadku tego utrwalenia nie czuję. Niby pianka jest ale tak jakby jej nie było. To, że nie skleja włosów to super, to że włosy zachowują miękkość też jest fajne - bo efekt hełmu nie każdemu odpowiada ale jak dla mnie to utrwalenie jest zbyt słabe. Włosy szybko opadają a włosy wyglądają na lekko przetłuszczone. Każda z nas ma inny rodzaj włosów więc pewnie u każdej osoby efekt zastosowania tej pianki będzie inny. Pianka co warto zauważyć jest łagodna dla skóry głowy - nie powoduje łupieżu ani podrażnień. Dla mnie największym minusem jest zapach tego produktu. Na szczęście na włosach szybko się ulatnia ale jest według mnie duszący, ostry i nieprzyjemny - zupełnie nie w moim guście. Nie jest to produkt zły, ale na pewno są lepsze tego typu kosmetyki na rynku.