Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Serum do twarzy

Bioup Aktywne serum z witaminą C 8% `No Age- młodość i blask` 

4,9 na 58 opinii
flame1 hit!
88% kupi ponownie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
4,9 na 5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Zapach:
Kupi ponownie: 88% osób
  • 22 lutego 2024 o 14:40
    Wygładza i rozświetla. Zapewnia skórze promienny wygląd.
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Mam dużo przebarwień na skórze. To serum pomogli mi zmniejszyć ich widoczność oraz dodać skórze blasku. Cieszy mnie rozświetlona i promienna skóra Lubię kosmetyki z witaminą C,dlatego to serum nie mogło pozostać niezauważone na sklepowej półce. Jestem zadowolona z jego przyjemnej formuły, szybko wchłaniającej się i nie przesuszającej skóry. Jest to świetne serum na przebarwienia. Jedynie cena jest wysoka. Mimo to wg mnie warte swej ceny.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W drogerii internetowej
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • shewild
    shewild
    5 / 5
    16 maja 2023 o 19:36
    Energia w buteleczce
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Serum określa się jako "No Age" i w sumie trzeba przyznać, że to dobre określenie dla tego produktu już patrząc na sam skład - witamina C, skwalan plus sporo egzotycznych olejów to niezły potencjał na ochronę skóry przed zmarszczkami i utratą jędrności. Trzeba przyznać, że jeśli chodzi o sera to można się od Bioup uczyć! To również jest bardzo dobre serum, kolejne jakie wyszło spod skrzydeł marki, i na pewno warto je włączyć do codziennej pielęgnacji jeśli chcemy dać skórze to co najlepsze i zadbać o młody wygląd pomimo upływu lat. To co pierwsze się rzuca w oczy to na pewno pozytywny, słoneczny kolor serum. Nie ma się co obawiać jednak, że kolor widać w jakikolwiek sposób na skórze. Zdarzało się, że miałam sera z witaminą C, które w niefajny sposób barwiły nieznacznie skórę albo zostawiały żółty poblask. Tutaj nic takiego się nie dzieje, kolor jest dodatkiem, który w ogóle nie wpływa na wygląd skóry nawet jeśli nakładamy go obficie. Duże pochwały za opakowanie! Jest to buteleczka z pipetą, ale ma genialne rozwiązanie w postaci guziczka na górze nakrętki, który naciśnięty sam zaciąga serum z wnętrza butelki oraz dozuje na dłoń. Super sprawa, zazwyczaj miałam klasyczne opakowania z pipetą, ten guziczek naprawdę robi robotę i genialnie usprawnia proces nakładania. Dużym atutem jest tez zapach serum - prawdziwie letni, energetyzujący, rześki. Czuć bowiem zapach owoców egzotycznych: papaja, marakuja, soczyście tropikalny miks. Zapach nie jest z kategorii bardzo intensywnych, potem, po domknięciu serum kremem nie czuję już owocowego aromatu, ale zaraz po nałożeniu fantastycznie nastraja na cały dzień. Jest to serum olejowe, więc trzeba mieć na uwadze, że zostawia leciutką olejową powłokę. Tutaj jest to warstwa jaką lubię - nieco natłuszczająca, ale jednocześnie taka jedwabista i gładka w dotyku, bez klejenia się, przez co ma się wrażenie, że serum jest lekkie pomimo swojej olejowej formuły. Naprawdę dobrze się wchłania w skórę, nie jest ciężkie i wyczuwalne na twarzy, tylko zostawia lekki połysk. Świetnie można sobie za jego pomocą wymasować twarz, bo daje super poślizg, a jednocześnie czuć, że wnika w skórę. Efekty po kilku tygodniach stosowania są naprawdę zadowalające: rozświetlona, gładka, elastyczna skóra. Serum doskonale rozpromienia twarz, odżywia i regeneruje, delikatnie poprawia elastyczność i jędrność skóry. Jest to efekt subtelny, ale widoczny - z każdym kolejnym dniem, w którym wmasowywałam serum w skórę widać było jak skóra zyskuje na elastyczności. Kondycja zdecydowanie się poprawia, skóra po prostu wygląda na pełną energii. Działanie na przebarwienia jest raczej minimalne, ale od tego mam inne skuteczne kosmetyki, więc w tym przypadku byłby to raczej miły dodatek. Myślę, że serum stanowi świetną broń przeciwzmarszczkową, bo naprawdę doskonale odżywia, nawilża i lekko "rozprostowuje" widoczne już linie i zmarszczki. Nie jest to efekt jak spod skalpela, wiadomo, bardziej pewnie kwestia masażu, ale właśnie masaż tym serum dodał mojej skórze sporo relaksu i takiego "wypoczęcia" już od samego rana. Pomimo delikatnie natłuszczającej konsystencji serum u mnie świetnie się wchłaniało i stanowiło doskonały podkład do kremu z filtrem - nic się nie rolowało ani warzyło, a do tego makijaż super wyglądał na takiej bazie. Nie mogę nic innego jak tylko polecić to serum, bo daje solidnego kopa skórze i świetnie dodaje jej energii. Fajne, lekkie, olejowe serum, które ma w sobie sporo dobroci. Jak widać na moim przykładzie, świetne również dla skór mieszanych, które na ogół lubią się z olejami. Jak zobaczycie gdzieś tę niepozorną buteleczkę wypełnioną słoneczną emulsją to warto ją złapać!
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W drogerii internetowej
    25 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 19 kwietnia 2022 o 15:55
    Lekkie i rozświetlające
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:miesiąc
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Produkt znalazłam w kalendarzu adwentowym Lost Alchemy Serum pachnie delikatnie cytrusowo. Ma olejową konsystencję, ale jest dosyć lekkie i nadaje się do używania na dzień, pod makijaż. Ładnie się wchłania, przyjemnie dotlenia skórę i ją nawilża. Nie obciąża. Ładnie wygładza i rozświetla skórę. Myślę, że dobrze zrobiłam sięgając po ten produkt zimą bo pięknie rozświetliło moją skórę. Chętnie do niego wrócę, bardzo polecam.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Inna drogeria
    4 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 1 kwietnia 2022 o 9:38
    The sun always shine on my skin ;)
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:miesiąc
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Witamina C towarzyszy mi od dobrej dekady - już jako nastolatka doceniłam jej moc i doceniam nadal, głównie za to, co potrafi ona zrobić z moją atopową, wrażliwą i wymagającą skórą. To jej zawdzięczam promienny wygląd nawet w środku zimy, rozjaśnianie przebarwień i młody wygląd - chociaż jestem w 29 wiośnie życia, to jednak zmarszczek na mojej twarzy brak (mimo choroby!), tak więc zdyscyplinowana pielęgnacja działa jak należy. W tej mojej miłości do tego bezcennego składnika nie mogłam przejść obojętnie obok serum z Bioup, które zawiera aż 8% wit. C oraz mnóstwo innych, naturalnych składników, które moja cera wprost kocha. O czym mowa? O olejkach - z papai, guawy, marakui, z winogron, sojowym, z arbuza, a do tego mamy tu jeszcze skwalan, wit. E i naszą królową, czyli olejową formę 8% wit. C. Samo serum jest olejkowe (i właśnie takie lubię najbardziej, gdy chodzi o wit. C), ale jest ono na tyle lekkie, że z powodzeniem mogą używać nawet posiadaczki cery mieszanej/tłustej. Koroną dzieła jest zapach, serum pachnie niczym koktajl z owoców, tropikalnie i słodko. Aplikuję je głównie rano, najchętniej przy użyciu schłodzonego rollera - najpierw tonik i czysty kwas hialuronowy i dopiero na to nakładam serum, wykonując masaż (polecam, masaż naprawdę pomaga). Całość domyka oczywiście filtr, a w tym czasie serum... działa cuda, dosłownie. Czy skóra atopowa, szara, ziemista i sucha może stać się promienna, gładka, bez suchych skórek, podrażnień i zapchanych porów? Czy może być nawilżona i elastyczna? Czy może cieszyć się jednolitym kolorytem, bez przebarwień? Może - bo właśnie to zapewnia mi ten produkt. Po ponad miesiącu codziennego, systematycznego używania naprawdę widzę efekty - przebarwienia po krostkach (wiecie - tych paskudnych, podskórnych gulach) są znacznie zmniejszone, a zazwyczaj bujałam się z nimi przez kilka dobrych miesięcy. Twarz wygląda naprawdę ładniej - skóra jest promienna i świetlista, taka zdrowa i po prostu ładniejsza - i kolejny raz utwierdziłam się w przekonaniu, że w przypadku wit.C liczy się nie tyle stężenie, co jej forma i stabilność - i u mnie najlepiej działają te olejowe. Moja skóra poprawiła się na tyle, że wychodzę z domu saute, bez makijażu - możecie więc wyobrazić sobie, jak bardzo zadowolona jestem. Załączam zdjęcie mojej skóry bez niczego - wystarczy mi wytuszowanie rzęs i pielęgnacja i mogę ruszać w świat ;). Wspomnę jeszcze o opakowaniu - widoczne na zdjęciu to nowa wersja o pojemności 30 ml, z jeszcze wygodniejszą pipetą - czyż nie jest śliczne? ;). Moim zdaniem jest, ogólnie kocham design produktów Bioup - to kolejna zaleta, zaraz po cenie, którą uważam za uczciwą i naprawdę przystępną, zwłaszcza w stosunku do jakości kosmetyku (i wydajności - moją buteleczkę 30 ml mam od 5 tygodni, a zużyłam dopiero połowę!). Podsumowując - jest to jeden z lepszych preparatów z wit.C, jakie było mi dane używać. Serum olejkowe, a przy tym lekkie, odżywcze, regenerujące i cudownie rozświetlające - czego chcieć więcej? Polecam, z całego serducha <3
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Inna drogeria
    35 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 7 czerwca 2021 o 11:43
    fajny olejek z witaminą C:)
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:2 tygodnie
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Serum jest mieszanką kilku egzotycznych olei (głównie z papai, winogronowy, z guawy ) połączonych ze stabilną formą witaminy C (prawdopodobnie najlepszą formą kosmetyczną), witaminą E i dwoma skwalanami). Skład można powiedzieć prosty i przejrzysty. Buteleczka też jakoś nie wyróżnia się szczególnie, na pierwszy rzut oka nie zachwyca (przynajmniej mnie), ale co ważniejsze samo działanie produktu jest takie jak się spodziewałam czyli dobre, działa odżywczo, rozjaśnia ewentualne przebarwienia, wspomaga walkę z niewielkimi wypryskami, głównie za sprawą witaminy C, której mamy w tym produkcie 8%. Zapach świeży, cytrysowy.
    Zalety:
    • 8% witaminy C w jej najlepszej postaci
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W drogerii internetowej
    3 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły


Produkty podobne

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.