Babydream Natural, Mandelol Olejek migdałowy dla dzieci

Olej migdałowy od babydream kupiłam w sumie przypadkiem bez wcześniejszego zapoznania się z produktem. Szukałam oleju migdałowego do wyprawki przed narodzeniem się dziecka. Ten produkt zachęcił mnie przede wszystkim niską ceną więc stwierdziłam że warto dać mu szanse. Mimo kupna zdecydowanie z przeznaczeniem dla dziecka, zaczęłam używać go już w ciąży. Zaczęło się od tego że partner podczas masażu moich obolałych pleców uwielbiał zmieszać go z balsamem by masaz ten był przyjemniejszy. Później zaczęłam go stosować również do masażu krocza oraz zapobiegawczo na rozstępy wmasowujac go w ciało. Ale na tym jego zastosowania się nie skończyły. Idealnie nadaje się do masażu twarzy choć warto pozniej go zmyć, wspaniale nawilża włosy gdy stosujemy go przy olejowaniu, jest fajny również do użycia do kąpieli tak samo dla mnie jak i dla dziecka. Jeden produkt a tyle zastosowań i to za jaką cenę! Jeżeli chodzi o dalsze plusy to Olej jest wegański, bardzo wydajny (250ml starcza na bardzo długo bo wystarczy kilka kropel), opakowanie pochodzi z recyklingu i można znów je wykorzystać. Poza tym jest bezzapachowy co również jest jedynie plusem. Jedyny minus jaki zauważam to opakowanie. Choć możemy dozować ilosc produktu to jednak Olej obtluszcza butelkę co jest trochę nieprzyjemne. Gdyby forma opakowania była bardziej szczelna to kosmetyk byłby idealny. Olej migdałowy od babydream będę polecać każdemu i na pewno sama zawsze będę mieć jego zapas w domu.

Stosuję do OCM. Nie zapycha, bez zapachu, wydajny. W promocji bardzo opłacalny. Od lat stosuje metodę OCM i jest jednym z lepiej zmywalnych olei i do tego dobrze działa na stan cery. Nie stosuje na ciało, bo za tłusty dla mnie. Czasami na włosy, ale tu nie widzę spektakularnych efektów. Zmienia kolor po jakimś czasie, utlenia się, więc warto przelać do mniejszej butelki i resztę schować w ciemne miejsce.

Jestem fanką kosmetyków Babydream, zarówno do stosowania dla dzieci jak i dorosłych. Olejek migdałowy rzucił mi się w oczy bo jak za 250 ml cena była niska. W składzie co prawda nie mamy 100% oleju z migdałów tłoczonego na zimno, ale jest 95% i to mnie nadal satysfakcjonuje. Sprawdzi się zarówno jako dodatek do kąpieli, jak i jako olejek do posmarowania ciała po. Na sobie używam dodatkowo do włosów albo na rozstępy:) Myślę, że to jest jeden z tych produktów do pielęgnacji które zawsze warto w domu mieć, fajnie nawilża, koi, ma 101 różnych zastosowań, a cena jest naprawdę w porządku. Jest bezzapachowy, w butelce z której można kontrolować ilość zużycia. Dobrze rozprowadza się na ciele, nie jest perfumowany, całkiem wydajny (u mnie przy codziennym stosowaniu na sobie, dziecku i z doskoku partnerze schodzi butelka na miesiąc) Myślę, że sprawdzi się dla osób które do tej pory używały Johnsona, Bambino itd jako powiedzmy lepsza alternatywa. Ja jestem na tak, fajny kosmetyk za niewielkie pieniądze