Selfie Project V - Intima, Aloesowa emulsja do higieny intymnej 

Emulsja rzeczywiście jest bardzo łagodna, niczego nie podrażnia, a odświeża nawet mocniej niż inne specyfiki o podobnym składzie, które testowałam. Miło się ją stosuje – ma formułę lekkiego, przezroczystego, bezzapachowego żelu, łatwo ją zarówno rozprowadzić, jak i wyprowadzić z butelki za pomocą pompki, która jest solidna, nie zacina się i nie psuje. Na liście INCI znajdujemy łagodne substancje myjące i bezpieczne konserwanty, a poza tym same pielęgnacyjne klasyki: glicerynę, probiotyki, kwas mlekowy, sok z aloesu. Chętnie wrócę do tej emulsji, szczególnie że stosunek ceny do jakości i wydajności jest wielce korzystny :)

Ten płyn kupiłam w ciemno, bo akurat był w promocji w Rossmannie. Zawsze wybierałam hipoalergiczne płyny od AA, ale tym razem zaryzykowałam. Jestem bardzo miło zaskoczona tym produktem. Zaznaczę, ze to już kolejny kosmetyk do pielęgnacji od Selfie Project, który u mnie się sprawdził. Płyn ma fajna konsystencję i taki jakby ...poślizg - ciężko mi to wytłumaczyć. Wydaje mi się że to zasługa albo aloesu albo kwasu mlekowego. Płyn jest bardzo łagodny, nie spowodował u mnie żadnych podrażnień. Używam go również jako bazę do golenia, bo dzięki temu fajnemu poslizgowi płynu świetnie się do tego nadaje. Zapach jest delikatnie odswieżajacy, bardzo przyjemny Opakowanie i pompka mnie zachwyciły! - szczególnie pompka. Chodzi bardzo lekko, nic się nie zacina jak to często bywa w takich produktach do mycia i jest sprężysta. Naprawdę polecam! Należę do osób o bardzo wrażliwych strefach intymnych i ten płyn zdecydowanie łagodzi wszelkie podrażnienia.