Hagi Naturalny olejek do masażu `Malinowy chruśniak` 

Jest to naprawdę uroczy dodatek do pielęgnacji, szczególnie teraz na jesień, kiedy zamykamy okna i zapachy mają szansę nas jeszcze silniej rozpieścić. Zapach ma przeboski! Istny malinowy chruśniak. Intensywny, słodki, ale świeży, otulający, owoc, ale jakby kwiat owocu. Na szczęście jest jeszcze mgiełka z tej serii, która pachnie jeszcze intensywniej i na dłużej wypełnia duszyczkę dobrocią. Dla samego zapachu warto sięgnąć po ten olejek. Jest niestety bardzo gęsty, co trochę utrudnia szybką aplikację. Oczywiście też tłusty i zostawia grubą warstwę na skórze. Jednocześnie nie jest to śliska warstwa, bardziej sucha, ale nadal warstwa. Zdecydowanie trzeba go nakładać na mokrą skórę, inaczej nie da się rozsmarować ani wykonać masażu ujędrniającego, do którego niby jest przeznaczony. Bo jak modelujący, to trzeba przecież pokryć uda. A tam ciągnięcie skóry to nic przyjemnego. Silnie odżywia i wygładza skórę. Ma mniejsze działanie nawilżające, a już na pewno nie nawadniające, bo przesuszonej skóry magicznie nie uleczy. Skład jest cudny, bo zawiera hasłową i kawę, i algi, i różę. Zielona kawa poniekąd powinna wpłynąć na ujędrnienie, ale jest to tylko dodatek do samodzielnego masażu. Ja masażu nie wykonuję, więc u mnie ujędrnienia nie zaobserwowano. Dodatkowo mój atomizer albo ma wadę nabytą, albo jest to wada wrodzona u wszystkich innych egzemplarzy, co stanowi dla mnie minusik - dziurka jest malutka i atomizer psika naprawdę minimalną ilość gęstego produktu, co sprawia, że trzeba psikać nieskończoną ilość razy, by wydobyć zadowalającą dawkę na choćby jedną kończynę. Jest to męczące i częściej kończę na odkręcaniu i wylewaniu na dłoń. Generalnie jest to trochę problematyczny produkt, ale pachnie nieziemsko i dzięki temu zużyłam go do ostatniej kropelki.

Olejek kupiłam w zestawie z innym za 39 zl w rossmannie. Jest to jeden z najlepszych olejków do ciała jakie miałam. Przede wszystkim zapach - no świeże malinki, cudowny. Poza tym mega nawilża skórę, to nawilżenie czuć przez długi czas. Jest super wydajny, kilka pompek produktu nałożonego na wilgotne ciało w zupełności wystarczy żeby dobrze nawilżyć ciało. Opakowanie mega estetyczne, wygodna pompka zamiast pryskającego atomizera. Podsumowując, naprawdę jest to produkt godny polecenia, warty swojej ceny. Dla mnie osobiście jednak za drogi do kupienia solo albo poza promocją.

????????NATURALNY OLEJEK DO CIAŁA MALINOWY CHRUŚNIAK ???????? MARKA: HAGI COSMETICS to rodzinna firma produkująca kosmetyki naturalne, jej nazwa pochodzi od imion założycielek POJEMNOŚĆ : 100ml , szklana butelka z dozownikiem TYP SKÓRY: skóra z cellulitem, pozbawiona jędrności , sucha SKŁADNIKI: √olej z róży rdzawej, √ekstrakt z alg √morszczyn, listownica północna i listownica palczasta √witamina E nazywana “witaminą młodości” √sole mineralne √oligoelementy CECHY PRODUKTU: ♻️składniki z natury, ♻️bez chemii !! ♻️ wegański ♻️ nie testowany na zwierzętach!! PRZEZNACZENIE : ciało STOSOWANIE: na wilgotną skórę. ZNAKI SZCZEGÓLNE: ????ujędrnia ????redukuje rozstępy ????nawilża, ???? łagodzi i regeneruje nawet najbardziej wymagającą skórę ???? poprawia elastyczność skóry ????działa przeciwobrzękowo

Ten olejek jest cudowny. Nie wiem od czego zacząć recenzję. Może najpierw od zapachu, który jest boski! Czuć tutaj maliny, ale najlepsze jest to, że przełamane są gorzką nutą kawy, co daje niesamowity aromat. Zapach przez całą noc zostaje na skórze, czuć go w całej łazience, czy sypialni. Taka prawdziwa aromaterapia, która naprawdę odpręża po ciężkim dniu. Konsystencja to oczywiście olejek, ale moim zdaniem bardziej z tych "suchych". Rozprowadza się bardzo łatwo i szybko się wchłania. Czuć przez chwilę warstwę na skórze, ale jest właśnie sucha w dotyku. Po chwili można już zakładać ubrania. Mam bardzo suchą skórę na ciele i ten olejek cudownie ją odżywia. Skóra jest miękka i jędrna, elastyczna i nie mam już wrażenia, że pęka przy każdym ruchu. Nie wiem, czy rzeczywiście olejek modeluje sylwetkę, bo nie jest mi to potrzebne haha Używam go od pierwszego powąchania, dlatego nie wyobrażam sobie przerwać taką przyjemność.