Soqu Vitamin C Facial Mist with Coenzyme Q10 and Ceramide Rozświetlająca mgiełka do twarzy z koenzymem Q10

Mgiełkę kupiłam w promocyjnej cenie wraz z serum z tej serii. Byłam sceptycznie nastawiona co do mgiełki, bo bardziej myślałam,że mgiełka to taki bajer i w sumie nic nie robi i tylko odświeża,ale jakoś się skusiłam,głównie to przez opakowanie, które jest na prawdę bardzo ładne i przyciąga wzrok. Pierwsze psiknięcie - cudowny zapach uderzył do nosa, wręcz coś przyjemnego używać tego produktu. Po użyciu mgiełki,cera od razu wyglądała dużo lepiej, tak jakby nagle odżyła. Czuć i widać było nawilżenie.Wyglądała tak zdrowo. Często jak gdzieś wychodziłam np na spacery ,to używałam tej mgiełki na poprawę wyglądu cery i wiecie co , nie musiałam się nawet malować. Dzięki tej mgiełce polubiłam wychodzić bez kremu bb ,który zazwyczaj stosuje. Mgiełkę rozpylałam na dzień i na noc i często w ciągu dnia. Jest bardzo wydajna i na pewno kupię ponownie jak tylko będą jakieś promocje.

Rzadko kiedy decyduje się na mgiełki bo po prostu nie lubię sobie psiukać czymś po twarzy. Tym razem skusiłam się ze względu na witaminę c i kwestię nawilżenia bo mam bardzo sucha,alergiczną i wymagajacą cere. Opakowanie produktu bardzo ładne z holograficzną etykietą,pompka wygodna nie zacina się,ale jak dla mnie dozuje za dużo produktu naraz. Za każdym razem trzeba go wklepywać bo jest go nadmiar. Mgiełka ma bardzo ładny,świeży, cytrysowy zapach. Produkt jest bardzo wydajny. Szybko się wchłania,jest leciutka ,nie pozostawia tłustej warstwy. Buzia jest rozświetlona,dobrze nawilżona, gładka, witamina C pomaga zniwelować przebarwienia. Mgiełka nie uczula,skóra nie jest ściągnięta.

Mam bardzo suchą i wrażliwą cerę, z tego względu rzadko który produkt jest wystarczająco lekki, nie tłusty, ale także, odpowiednio nawilżający bez odczucia ściągnięcia czy wysuszenia. Mgiełka bez problemu spełnia te wymagania, nawilża, pozostawia uczucie świeżości, łagodzi i koi wszelkie zaczerwienienia, wygładza drobne zmarszczki, skóra staje się miękka, gładka, ujędrniona, zyskuje promienny wygląd. Wracając do samej mgiełki, opakowanie stanowi buteleczka o pojemności 125ml w kolorze pomarańczowym, a etykieta z efektem holo jest raczej zachowana w prostej stylistyce. Mgiełka jest wyposażona w atomizer co pozwala na dokładne rozprowadzenie porządanej ilości produktu. Konsystencja mgiełki jest rzadka, jakby wodnisto-żelowa, co pozwala na dokładne rozprowadzenie nawet niewielkiej ilości produktu. Z tego też względu mgiełka jest niezwykle wydajna, po miesiącu używania (dwa razy dziennie rano i wieczorem, plus czasami dodatkowo w ciągu dnia pod nowy makijaż), mam połowę opakowania. Co do zapachu to cóż, jest to chyba jedyna rzecz która można zarzucić mgiełce, ponieważ zapach jest mocno cytrynowy, i jak na mój gust jest nieco zbyt intensywny. Podsumowując, mgiełka jest idealna do codziennej pielęgnacji dla cery suchej i wrażliwej, myślę że sprawdzi się też dla cery skłonnej do alergii ponieważ sama taką posiadam, a mgiełka doskonale nawilża i nie powoduje podrażnień. Zdecydowanie kupię kolejne opakowania, i polecam każdemu.